Raport Stroopa powstał 80 lat temu. "Jedyny tego typu dokument na świecie opisujący słowami i obrazami niewyobrażalne zbrodnie"

Źródło:
PAP
"Zaatakowali nas Żydzi i polscy bandyci". Prezydent cytuje kata getta
"Zaatakowali nas Żydzi i polscy bandyci". Prezydent cytuje kata gettatvn24
wideo 2/8
"Zaatakowali nas Żydzi i polscy bandyci". Prezydent cytuje kata gettatvn24

80 lat temu sporządzono raport Stroopa dokumentujący likwidację powstania w getcie warszawskim w 1943 roku. To wstrząsające świadectwo zagłady ludności żydowskiej i jednocześnie zimny, pozbawiony emocji dokument, wytworzony przez niemiecką machinę zbrodni, i to zbrodni popełnianych przed obiektywem fotograficznego aparatu - powiedziała archiwistka z IPN Ewa Wójcicka.

- Raport SS-Brigadeführera i generała-majora policji Jürgena Stroopa jest oficjalnym, urzędowym sprawozdaniem sporządzonym przez niego - jako głównodowodzącego w kwietniu-maju 1943 roku niemieckimi siłami tłumiącymi powstanie w warszawskim getcie - powiedziała Ewa Wójcicka, archiwistka z Instytutu Pamięci Narodowej. - Gdy 19 kwietnia 1943 roku wybuchły pierwsze walki, Stroop zastąpił Ferdinanda von Sammern-Frankenegga na tym stanowisku. Na kilkudziesięciu stronach opisano 31 dni walk. Pierwszy z 31 raportów pochodzi z 19 kwietnia, ostatni - z 16 maja. Stroop informuje w nim o wysadzeniu o godzinie 20.15 Wielkiej Synagogi przy ul. Tłomackie 7 - symbolicznym dla Niemców zniszczeniu ważnej dla warszawskich Żydów świątyni jako "ukoronowaniu" zniszczenia zabudowy w getcie - wyjaśniała archiwistka.

SERWIS SPECJALNY TVN24.PL POŚWIĘCONY 80. ROCZNICY POWSTANIA W GETCIE WARSZAWSKIM >>>

- W pierwszej części Stroop wymienia nazwiska zabitych oraz kilkudziesięciu esesmanów i policjantów rannych w trakcie walk. Raport Stroopa jest wstrząsającym świadectwem zagłady ludności żydowskiej i jednocześnie zimnym, pozbawionym emocji dokumentem wytworzonym przez niemiecką machinę zbrodni - dodała Wójcicka.

Jürgen Stroop (w środku po lewej, w polowej czapce patrzy w górę)Archiwum IPN

Meldunki z raportu są sporządzone zimnym policyjno-urzędniczym językiem. Niektóre są lakoniczne, inne - nieco bardziej rozbudowane. Opisują one zarówno przebieg starć, metody, na przykład wysadzanie w powietrze przez niemieckich saperów schronów wraz z przebywającą w nich z ludnością cywilną, liczbę schwytanych bojowników i cywili oraz opis zdobytych dóbr i broni. Stroop podawał precyzyjne dane dotyczące liczby zabitych Żydów oraz tych wywiezionych do obozu zagłady Treblinka II.

Z raportu Stroopa wyłania się ogrom nienawiści i pogardy, jaką darzyli Niemcy ludność żydowską. Charakterystyczne jest, że wobec bojowników Żydowskiej Organizacji Bojowej i Żydowskiego Związku Wojskowego autorzy raportu często i konsekwentnie używają słowa "Banditen" (bandyci). Znamienne jest to, że tego samego terminu używano w hitlerowskiej nowomowie wobec żołnierzy Armii Krajowej oraz innych organizacji zbrojnych polskiego podziemia.

- To jedyny tego typu dokument na świecie opisujący słowami i obrazami niewyobrażalne zbrodnie ludobójstwa, i to zbrodnie popełniane przed obiektywem fotograficznego aparatu nieznanego fotografa z sekcji indentyfikacyjnej Policji Bezpieczeństwa (SiPo) w Warszawie oraz (lub) SS-Obersturmführera Franza Konrada ze sztabu Stroopa. Do dziś nie mamy pewności, kim był autor 52 czarno-białych zdjęć tworzących trzecią, ikonograficzną część raportu. 6 marca 1952 roku. Konrad wraz ze Stroopem zawisł na szubienicy więzienia mokotowskiego przy ulicy Rakowieckiej w Warszawie - wyjaśniła archiwistka.

"Przywołam jeszcze jeden odrażający dokument, dowodzący zorganizowanego i systematycznego charakteru prześladowania Żydów. Dysponuję raportem zredagowanym z niemiecką precyzją, zilustrowanym fotografiami, które uwierzytelniają ten niewiarygodny tekst, i wspaniale oprawionym w skórę, z dbałością, jaka cechuje dzieła, z których jest się dumnym" - tak 21 grudnia 1945 roku opisywał raport Stroopa amerykański prokurator Międzynarodowego Trybunału Wojskowego w Norymberdze Robert H. Jackson. Tego dnia świat dowiedział się o istnieniu dokumentu, który dotąd był znany jedynie w wąskim kręgu władz III Rzeszy.

W 1945 roku raport był dowodem w procesie norymberskim. Pełnił także funkcję materiału obciążającego Stroopa w trakcie procesu w Warszawie w 1951 roku oraz w postępowaniach sądowych wobec niemieckich zbrodniarzy.

Do dziś zachowały się dwa oryginalne egzemplarze raportu. Pierwszy z nich w 2020 roku Instytut Pamięci Narodowej przekazał do Muzeum Getta Warszawskiego w depozyt. Drugi, tak zwany koncept, znajduje się w Narodowym Archiwum Stanów Zjednoczonych (NARA) w Waszyngtonie.

- "Amerykański" egzemplarz możemy uznać za wersję roboczą, różni się między innymi liczbą stron i zdjęć. "Polski" został wpisany w październiku 2017 roku na światową listę UNESCO "Pamięć Świata" - podkreśliła Ewa Wójcicka.

Wstrząsające momenty - świadectwa Zagłady

Na kilku zdjęciach widzimy mężczyznę, który wyskakuje z najwyższego piętra płonącego budynku przy ul. Niskiej 23 i 25, oraz esesmanów przypatrujących się leżącym na chodniku. W rozmowach z Kazimierzem Moczarskim w celi na Rakowieckiej Stroop nazywał ich cynicznie "spadochroniarzami". Na innym zdjęciu nieznana kobieta trzyma się balustrady balkonu, by chwilę później zginąć po upadku na uliczny bruk.

Raport Stroopa str. 225Jürgen Stroop/Instytut Pamięci Narodowej/Żydowski Instytut Historyczny

Fotograf uchwycił wstrząsające momenty - świadectwa Zagłady. Na zdjęciach widać bezimienne ofiary idące pod eskortą na Umschlagplatz, a dalej wywożone pociągami na śmierć w komorach gazowych Treblinki. Widać także grupy bezimiennych oprawców z SS, Schutzpolizei, SD oraz kolaborantów ze wschodnich formacji pomocniczych - tak zwanych askarysów.

Raport Stroopa str. 196Jürgen Stroop/Instytut Pamięci Narodowej/Żydowski Instytut Historyczny
Zdjęcie z raportu Jürgena Stroopa, przygotowanego dla Heinricha Himmlera w 1943 rokuJürgen Stroop/Instytut Pamięci Narodowej/Żydowski Instytut Historyczny

- Na fotografiach rozpoznajemy Stroopa oraz oficerów SS i policji z jego sztabu, m.in. SS-Hauptsturmführera Karla Kaleske - adiutanta Stroopa, a wcześniej - von Sammern-Frankenegga. Na innym zdjęciu SS-Oberscharführer Heinrich Klaustermeyer przy budynkach ulicy Nowolipie 28/30/32 przesłuchuje grupę rabinów, jednym z nich jest prawdopodobnie rabin Herszel Rappaport - tłumaczyła Wójcicka.

Raport Stroopa. Przesłuchanie żydowskich jeńców przy ulicy NowolipieJürgen Stroop/Instytut Pamięci Narodowej/Żydowski Instytut Historyczny

- Obok, w mundurze SS-Rottenführera i naszywką SD na rękawie, stoi Josef Bloesche, którego więźniowie getta nazywali "Frankensteinem". Jeszcze przed powstaniem osobiście zamordował co najmniej kilkuset Żydów. Marek Edelman pisał o panice, jaką wzbudzał, gdy pojawiał się na ulicach getta. Na kilku zdjęciach ma motocyklowe gogle, które chroniły Niemców przed dymem ze spalonych kamienic, na każdym - trzyma używany przez policyjne formacje pistolet maszynowy MP 28 II. Przez lata Bloesche ukrywał się w NRD i dopiero pod koniec lat sześćdziesiątych stanął przed sądem w Erfurcie za osobisty udział w zamordowaniu dwóch tysięcy Żydów. 29 lipca 1969 roku wykonano na nim wyrok śmierci w więzieniu w Lipsku - dodała archiwistka IPN.

Na innym zdjęciu, obok grupy "askarysów" z Trawnik, na tle muru przy Umschlagplatz przy ulicy Stawki stoi inny policjant-zbrodniarz, major Otto Bundtke - dowódca III batalionu 23. pułku Schutzpolizei. Poza udziałem w tłumieniu powstania odpowiadał za wykonywane w ruinach getta egzekucje na więźniach Pawiaka.

Zdjęcie z raportu Stroopa na tle muru przy ulicy StawkiJürgen Stroop/Instytut Pamięci Narodowej/Żydowski Instytut Historyczny

Na jednym ze zdjęć grupa Niemców stoi nad bunkrem, z którego wychodzą przerażeni cywile. W środku kadru, z triumfalnym uśmiechem spogląda w obiektyw dowódca tłumiącego powstanie zapasowego batalionu grenadierów pancernych SS (niem. SS-Panzer-Grenadier-Ausbildungs- und Ersatz-Bataillon 3), SS-Sturmbannführer Walter Bellwidt. Na wielu fotografiach z raportu widać płonącą zabudowę getta i wszechobecny, duszący dym oraz grupy deportowanej ludności, które pod eskortą SS zmierzały na Umschlagplatz.

Mieszkaniec getta wyprowadzany z kryjówki. Zdjęcie z raportu StroopaJürgen Stroop/Instytut Pamięci Narodowej/Żydowski Instytut Historyczny
"Pojmane z bronią kobiety z ruchu chalucowego". Kadr z raportu StroopaJürgen Stroop/Instytut Pamięci Narodowej/Żydowski Instytut Historyczny

- Na zdjęciach z raportu możemy rozpoznać także niektóre z ofiar. Na słynnej fotografii z oryginalnym podpisem "Pojmane z bronią kobiety z ruchu chalucowego" widzimy trzy kobiety-bojowniczki z getta - Małkę Zdrojewicz oraz Blumę i Rachelę Wyszogrodzkie. Pierwsza z nich po powstaniu trafiła na Majdanek i tam ocalała z Zagłady. Po wojnie mieszkała w Izraelu. Siostry Wyszogrodzkie nie przeżyły. Najsłynniejsze chyba jest zdjęcie z chłopcem, który trzyma ręce podniesione do góry, a na muszce pistoletu maszynowego trzyma go wspomniany "Frankenstein" - Bloesche. Po wojnie zdjęcie stało się na całym świecie najbardziej rozpoznawalnym świadectwem Holokaustu. Chłopcem mieli być mieszkający w Nowym Jorku Cwi Nussbaum, Levi Zelinwarger z Hajfy oraz pochodzący z Łowicza Artur Siemiątek. Wszyscy byli uderzająco podobni do dziecka z fotografii, lecz niektóre szczegóły z ich życia wykluczały obecność w warszawskim getcie wiosną 1943 roku, gdy wykonywano zdjęcia do raportu. Do dziś nie znamy tożsamości chłopca, lecz ważniejsze jest to, że słynne zdjęcie pomogło w identyfikacji Bloeschego i postawieniu go przed sądem - zwróciła uwagę archiwistka.

CZYTAJ TEKST PREMIUM: Tylko kat ma imię. Historia chłopca z fotografii >>>

Chłopiec z warszawskiego getta. Raport Stroopa, str. 203Jürgen Stroop/Instytut Pamięci Narodowej/Żydowski Instytut Historyczny

Wytłumaczyła też, że na wspomnianej fotografii rozpoznano kilka innych osób: Hanię Lamet, jej matkę Matyldę Lamet-Goldfinger, Leona Kartuzińskiego oraz Gołdę Stawarowską, lecz historycy nie mają całkowitej pewności, czy faktycznie są to osoby uwiecznione na zdjęciu.

Tylko niektórzy zbrodniarze, jak Stroop, Bloesche i Konrad, zostali skazani na karę śmierci. Inni - Kaleske, Max Jesuiter (jeden ze współpracowników Stroopa) czy Bundtke - uniknęli sprawiedliwości lub zostali skazani na kilkuletnie wyroki, niewspółmierne do skali zbrodni. Jeszcze inni, jak wymieniony przez Stroopa, major policji Ewald Sternagel, po wojnie zaginęli bez śladu, a śledztwa w ich sprawie umorzono. Pozostają nadal jednak znanymi z imienia, nazwiska i stopnia służbowego Niemcami - wykonawcami mordów, a nie mitycznymi "nazistami".

2 czerwca 1943 roku wyższy dowódca SS i policji w Generalnym Gubernatorstwie SS-Obergruppenführer Friedrich Wilhelm Krüger przesłał egzemplarz raportu Stroopa Heinrichowi Himmlerowi. Kilkanaście dni później Stroop został udekorowany Krzyżem Żelaznym I klasy za stłumienie Powstania w getcie.

Według danych z raportu około sześć tysięcy Żydów zginęło w trakcie walk. Siedem tysięcy Niemcy zamordowali na terenie getta. Tylu też wysłano do Treblinki. Około 36 tysięcy wysłano do innych obozów zagłady, głównie do Auschwitz i Majdanka.

Autorka/Autor:now

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Zwycięstwo Donalda Trumpa zostało sformalizowane. Po tym jak elektorzy przekazali swoje głosy, lider republikanów został formalnie wybrany na prezydenta USA. Zgodnie z wynikami w poszczególnych stanach Trump otrzymał 312 głosów elektorskich, zaś Kamala Harris - 226. Głosy każdego stanu zostaną teraz przesłane do Kongresu.

Kolegium elektorów oficjalnie wybrało Donalda Trumpa na prezydenta USA

Kolegium elektorów oficjalnie wybrało Donalda Trumpa na prezydenta USA

Źródło:
CNN, PAP

- Sądzę, że Marcin Romanowski jest na Węgrzech - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 mecenas Roman Giertych, poseł Koalicji Obywatelskiej. Wyjaśnił, że to jest "chyba jedyny kraj, którego sądy mogą nie wydać go w razie wniosku prokuratury i sądów polskich związanych z Europejskim Nakazem Aresztowania".

"Będziemy czekać, aż wyjedzie z Węgier". Giertych o Romanowskim

"Będziemy czekać, aż wyjedzie z Węgier". Giertych o Romanowskim

Źródło:
TVN24

Po raz pierwszy zdarzyło się, że Sejm musi ustalać, czy posłowi ściganemu listem gończym należy wypłacać na konto wynagrodzenie. I wychodzi na to, że na razie tak. Jeżeli chodzi o miejsce, do którego mógł uciec Marcin Romanowski, to ustalono, że raczej nie do ośrodka Opus Dei, bo organizacja oficjalnie oświadczyła, że go nie ukrywa.

Gdziekolwiek przebywa Romanowski, dostaje uposażenie i dietę. "Nikt nie przewidział takiej sytuacji"

Gdziekolwiek przebywa Romanowski, dostaje uposażenie i dietę. "Nikt nie przewidział takiej sytuacji"

Źródło:
Fakty TVN

BBC Verify analizuje nagranie, które pojawiło się w mediach społecznościowych po wybuchu bomby ukrytej w hulajnodze w Moskwie. W wyniku eksplozji zginął rosyjski generał Igor Kiriłłow i jego asystent. Według ekspertów eksplozję spowodował improwizowany ładunek wybuchowy. - IED-y można celowo konstruować, tak aby wyglądały jak przedmioty codziennego użytku - mówił analityk David Heathcote.

Jak zginął rosyjski generał? Eksperci analizują nagranie

Jak zginął rosyjski generał? Eksperci analizują nagranie

Źródło:
BBC

Miał ruszyć proces, został jednak odroczony na czas mediacji. Wielokrotnie karany za jazdę po pijanemu kierowca w Poniedziałek Wielkanocny wjechał w Małdytach (woj. warmińsko-mazurskie) w spacerującą rodzinę. Teraz zadeklarował, że chce się porozumieć w kwestii odszkodowania i zadośćuczynienia. Prowadził pijany z dożywotnim zakazem kierowania.

Pijany z dożywotnim zakazem wjechał w rodzinę. "Chcę naprawić szkodę i krzywdy"

Pijany z dożywotnim zakazem wjechał w rodzinę. "Chcę naprawić szkodę i krzywdy"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Po trzech miesiącach od powodzi na południu Polski najważniejsze jest, by pomóc ludziom odbudować ich domy i przygotować się na nadejście, może najtrudniejszej w tych warunkach, zimy ich życia. Ale już teraz trzeba też wskazać te miejsca, gdzie kolejna taka katastrofa właściwie jest nieuchronna i budowa czegokolwiek byłaby zbyt ryzykowna.

W niektórych miejscach podtopienia i powodzie są pewne. Politycy rozmawiają o "czerwonych strefach"

W niektórych miejscach podtopienia i powodzie są pewne. Politycy rozmawiają o "czerwonych strefach"

Źródło:
Fakty TVN

W opinii dowódcy estońskiej armii Rosja nie zatrzyma się na Ukrainie niezależnie od tego, jak zakończy się wojna. Generał Andrus Merilo stwierdził we wtorek, że świadczą o tym reformy Putina.

Generał ostrzega. "Wielu było przekonanych, że Rosja nie zaatakuje"

Generał ostrzega. "Wielu było przekonanych, że Rosja nie zaatakuje"

Źródło:
PAP

Szymon Hołownia chce, żeby w najbliższych wyborach prezydenckich ważność wyboru prezydenta stwierdził cały skład Sądu Najwyższego, a nie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. - Znaleźliśmy się, zwłaszcza po tej podjętej w ostatnich dniach decyzji PKW w sprawie odwołania PiS-u, jeśli chodzi o ich subwencję, w apogeum kryzysu związanego ze statusem Sądu Najwyższego, a zwłaszcza Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych - mówił marszałek i kandydat na prezydenta. Zapowiedział, że swój pomysł będzie proponował prezydentowi i premierowi.

Wybory prezydenckie. Hołownia ma propozycję

Wybory prezydenckie. Hołownia ma propozycję

Źródło:
PAP

"Ministerstwo Finansów nadal związane jest uchwałą PKW odrzucającą sprawozdanie finansowe KW PiS i skutkującą pomniejszeniem dotacji i subwencji" - przekazał redakcji TVN24 resort. Zaznaczono, że "kwestia wypłaty subwencji dla partii politycznych z budżetu państwa nie jest kwestią uznaniową". PiS z kolei złożyło zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstw przez pięciu członków PKW i ministra finansów.

Decyzja PKW dotycząca pieniędzy dla PiS. Wiadomo, co zrobi resort finansów

Decyzja PKW dotycząca pieniędzy dla PiS. Wiadomo, co zrobi resort finansów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niebezpieczne zdarzenia w polskich górach. W poniedziałek w Tatrach dwóch turystów spadło z wysokości około 400 metrów z lawiną, próbując zdobyć Rysy. Tego samego dnia goprowcy uratowali mężczyznę, którego częściowo przysypała lawina w rejonie Babiej Góry. Wszyscy mieli dużo szczęścia, żaden z turystów nie doznał poważnych obrażeń.

Lawiny w Tatrach i Beskidach. Turyści spadli z 400 metrów

Lawiny w Tatrach i Beskidach. Turyści spadli z 400 metrów

Źródło:
PAP, TOPR

Ważą się losy ministra nauki Dariusza Wieczorka (Lewica), który miał ujawnić dane sygnalistki rektorowi Uniwersytetu Szczecińskiego. Wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic przyznała, że sytuacja utrudnia prekampanię Magdaleny Biejat. - To jest dla niej bardzo trudne, mamy tego świadomość. Im szybciej zostanie podjęta konkretna decyzja, tym lepiej - mówiła posłanka. Dodała, że według niej Wieczorek "powinien oddać się do dyspozycji premiera". Senator Krzysztof Kwiatkowski (KO) zaznaczył, że "Lewica ponosi odpowiedzialność za tego ministra".

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? Kucharska-Dziedzic: powinien oddać się do dyspozycji premiera

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? Kucharska-Dziedzic: powinien oddać się do dyspozycji premiera

Źródło:
TVN24

Film szwedzko-polskiego reżysera Magnusa von Horna "Dziewczyna z igłą" jest na "krótkiej liście" tytułów, spośród których wyłoniona zostanie piątka nominowanych do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy. "Dziewczyna z igłą" jest oficjalnym kandydatem Danii. Natomiast polski kandydat "Pod wulkanem" Damiana Kocura odpadł z wyścigu w tej kategorii.  

Oscary 2025. Polski kandydat poza wyścigiem

Oscary 2025. Polski kandydat poza wyścigiem

Źródło:
tvn24.pl

Tegoroczny wielki finał akcji Fundacji TVN i "Uwagi!" odbył się na żywo w szkole integracyjnej w Olkuszu. - Chciałabym złożyć wielkie podziękowania i zespołowi Fundacji TVN, i przede wszystkim naszym wspaniałym widzom, którzy reagują na każde nasze wezwanie, na każdą prośbę - powiedziała Kasia Kieli, President & Managing Director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN. - Od 23 lat staramy się pomagać tak daleko, jak nas na to stać - dodała Zuzanna Lewandowska, prezes Fundacji TVN. Każdy może wesprzeć bohaterów tegorocznej akcji: Olka, Emila, Olę, Rafała i Zuzię.

"Od 23 lat staramy się pomagać tak daleko, jak nas na to stać". Finał akcji Fundacji TVN i "Uwagi!"

"Od 23 lat staramy się pomagać tak daleko, jak nas na to stać". Finał akcji Fundacji TVN i "Uwagi!"

Źródło:
tvn24.pl

Silne i tragiczne w skutkach trzęsienie ziemi nawiedziło we wtorek Vanuatu na Oceanie Spokojnym. Najbardziej poszkodowana została stolica. Moment trzęsienia widać na nagraniu z warsztatu samochodowego.

Słychać wielki huk, ludzie uciekają. Nagranie z warsztatu samochodowego

Słychać wielki huk, ludzie uciekają. Nagranie z warsztatu samochodowego

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

We wtorek na Chopoku w Niżnych Tatrach na Słowacji doszło do awarii kolejki linowej. Utknęło 12 narciarzy, wszystkich bezpiecznie ewakuowano.

Awaria kolejki. Utknęło 12 narciarzy

Awaria kolejki. Utknęło 12 narciarzy

Źródło:
HZS

Już 37 osób zmarło w Stambule w następstwie spożycia nielegalnie pędzonego alkoholu - informują lokalne media. Łącznie w ostatnich sześciu tygodniach zatruło się niemal 80 osób, część z nich jest wciąż hospitalizowana. W sprawie toczy się śledztwo, aresztowano już 14 osób.  

Masowe zatrucia alkoholem, już 37 ofiar śmiertelnych

Masowe zatrucia alkoholem, już 37 ofiar śmiertelnych

Źródło:
PAP, VOA Türkçe, Medyascope

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził wzrost gazowej taryfy dystrybucyjnej Polskiej Spółki Gazownictwa średnio o 24,7 procent w 2025 roku - poinformował w czwartek URE. Nowa taryfa będzie obowiązywać od 1 stycznia do 31 grudnia 2025, a rachunki za gaz wzrosną o 2 do nawet 30 złotych miesięcznie.

Rachunki od stycznia w górę. Jest decyzja urzędu

Rachunki od stycznia w górę. Jest decyzja urzędu

Źródło:
PAP

W masowym grobie w Al-Kutajfie pod Damaszkiem znajdują się szczątki co najmniej 100 tysięcy ofiar reżimu Baszara al-Asada - poinformował w poniedziałek Mouaz Mustafa, szef amerykańskiej organizacji Syryjska Grupa Zadaniowa ds. Sytuacji Kryzysowych (SETF). Al-Kutajfa, leżąca około 40 kilometrów na północ od Damaszku, to jedno z pięciu masowych miejsc pochówku zidentyfikowanych w ciągu ostatnich lat przez tę organizację.

Syryjczycy odnajdują masowe groby. W jednym ma leżeć 100 tysięcy ofiar 

Syryjczycy odnajdują masowe groby. W jednym ma leżeć 100 tysięcy ofiar 

Źródło:
Reuters, PAP

Niezidentyfikowana wcześniej choroba, na którą zmarło niedawno ponad 140 osób w Demokratycznej Republice Konga, to ciężka postać malarii - poinformowało we wtorek tamtejsze ministerstwo zdrowia. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) dostarczyła już leki na tę chorobę.

"Zagadka w końcu rozwiązana". Wiadomo, co zabiło ponad 140 osób

"Zagadka w końcu rozwiązana". Wiadomo, co zabiło ponad 140 osób

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl, PAP

Ministra edukacji Barbara Nowacka stwierdziła, że rozporządzenie jej resortu w sprawie lekcji religii nie zmienia zapisów konkordatu, dlatego porozumienie ze stroną kościelną nie jest potrzebne. - My nie kwestionujemy konkordatu, który zakłada, że lekcje religii mają być organizowane przez szkołę, tylko rozmawiamy o ich wymiarze - zastrzegła. Dodała, że temat ten uważa za zakończony.

Kościół ma "coraz dalej idące oczekiwania". Nowacka zabrała głos w sprawie lekcji religii

Kościół ma "coraz dalej idące oczekiwania". Nowacka zabrała głos w sprawie lekcji religii

Źródło:
PAP

Miasto odziedziczyło dług po jednej z mieszkanek. Zmarła osoba nie miała bliskich i żadnych krewnych. Spadek spadł na gminę Białystok. Urzędnicy podliczają dług, a w tym czasie komornik wszedł już na gminne konto. Dług został wciągnięty przez radnych do wydatków, a to oznacza, że zapłacą za niego wszyscy podatnicy.

Zmarła dłużniczka, a jej długi przeszły na miasto. Komornik "wszedł" na konto Białegostoku

Zmarła dłużniczka, a jej długi przeszły na miasto. Komornik "wszedł" na konto Białegostoku

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk udał się do Lwowa, gdzie spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Później obaj wystąpili na konferencji prasowej. Ukraiński przywódca ocenił, że rozmowy były "produktywne". Tusk stwierdził, że "czeka nas wielka gra o przyszłość Ukrainy, Polski i Europy".

Zełenski rozmawiał z Tuskiem. "Poinformował mnie o ustaleniach"

Zełenski rozmawiał z Tuskiem. "Poinformował mnie o ustaleniach"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Kierująca najprawdopodobniej straciła panowanie nad pojazdem i wpadła w poślizg – ustalili śledczy. Samochód uderzył w idącą poboczem pieszą. Kobieta z licznymi urazami została przewieziona do szpitala, gdzie zmarła. Za kierownicą auta siedziała prokuratorka z Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.

Śmiertelny wypadek, za kierownicą prokuratorka

Śmiertelny wypadek, za kierownicą prokuratorka

Źródło:
tvn24.pl / Gazeta Krakowska

"Marcin Romanowski nie mieszka i nie przebywa w ośrodkach związanych z Opus Dei. Władze Prałatury nie posiadają wiedzy na temat miejsca jego pobytu" - oświadczyło w poniedziałek biuro prasowe tej kościelnej instytucji. Poszukiwany listem gończym były wiceminister sprawiedliwości jest członkiem Opus Dei, a w mediach pojawiały się w ostatnim czasie informacje, że może korzystać z infrastruktury tej organizacji.

Gdzie jest Romanowski? Opus Dei: nie u nas

Gdzie jest Romanowski? Opus Dei: nie u nas

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Choinka na krakowskim rynku została uznana przez magazyn Time Out za najpiękniejszą na świecie. Zdeklasowała ona nawet słynne drzewko przy nowojorskim Rockefeller Centre czy choinkę przed waszyngtońskim Kapitolem.  

Krakowska choinka najpiękniejszą na świecie  

Krakowska choinka najpiękniejszą na świecie  

Źródło:
Time Out, tvn24.pl

Chińska armia opublikowała "listę celów" dla swoich wojsk walki elektronicznej na wypadek otwartego starcia z siłami morskimi Stanów Zjednoczonych. To "kontrolowany przeciek" Pekinu, mający zachęcić prywatne chińskie firmy do współpracy z sektorem obronnym.

Chińska armia ujawnia "listę celów" na lotniskowcach USA 

Chińska armia ujawnia "listę celów" na lotniskowcach USA 

Źródło:
South China Morning Post, tvn24.pl

Sąd w Rio de Janeiro wydał nakaz, w którym wzywa do zaprzestania wykorzystywania utworu "Million Years Ago" z repertuaru Adele, również w serwisach streamingowych. Jak informują brytyjskie media, sprawa ma mieć związek z roszczeniami brazylijskiego kompozytora Toninho Geraesa. Twierdzi on, że piosenka brytyjskiej gwiazdy muzyki pop ma być plagiatem jego kompozycji.

Piosenka Adele zniknie z sieci? Media o nakazie sądu

Piosenka Adele zniknie z sieci? Media o nakazie sądu

Źródło:
The Guardian, CNN Brasil, BBC

Kolejny rosyjski tankowiec uległ awarii w Cieśninie Kerczeńskiej, łączącej Morze Azowskie z Morzem Czarnym. "Produkty ropopochodne osiadły na dziesiątkach kilometrów wybrzeża" - przekazał gubernator Kraju Krasnodarskiego Weniamin Kondratjew.

Awaria kolejnego rosyjskiego tankowca. Ropopochodne substancje na wybrzeżu

Awaria kolejnego rosyjskiego tankowca. Ropopochodne substancje na wybrzeżu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W czasie papieskiej wizyty w Iraku w 2021 roku udaremniono dwie próby zamachu na życie Franciszka. O zdarzeniach tych papież po razy pierwszy opowiedział w niewydanej jeszcze autobiografii, której fragmenty opublikował we wtorek włoski dziennik "Corriere della Sera".  

Udaremniono dwa zamachy na życie papieża Franciszka. Napastników wysadzono w powietrze

Udaremniono dwa zamachy na życie papieża Franciszka. Napastników wysadzono w powietrze

Źródło:
PAP, Corriere della Sera

Wielka Brytania nałożyła we wtorek sankcje na 20 tankowców, które nielegalnie przewoziły rosyjskie produkty ropopochodne - poinformował premier Keir Starmer. Dodał, że jego rząd przekaże Ukrainie 35 milionów funtów (44 milionów dolarów) na naprawę jej infrastruktury energetycznej, która jest celem rosyjskich ataków.

Uderzenie w "szwankującą putinowską gospodarkę". Decyzja brytyjskiego rządu

Uderzenie w "szwankującą putinowską gospodarkę". Decyzja brytyjskiego rządu

Źródło:
PAP

Prokuratura w śledztwie dotyczącym przerwania tamy w Stroniu Śląśkim sprawdza, czy nie doszło do niedopełnienia obowiązków przez starostę kłodzką Małgorzatę Jędrzejewską-Skrzypczyk. Chodzi o przekazywanie informacji o przerwaniu zapory i skutkach tego zdarzenia.

Nowy wątek w sprawie przerwania tamy w Stroniu Śląskim. Pod lupą działania starosty

Nowy wątek w sprawie przerwania tamy w Stroniu Śląskim. Pod lupą działania starosty

Źródło:
PAP

Blisko 72,5 miliona złotych wyniosła wartość pomocy przekazanej w ramach tegorocznej edycji Szlachetnej Paczki. W akcję zaangażowało się ponad 12 tysięcy wolontariuszy, a obdarowanych zostało przeszło 17 tysięcy rodzin w potrzebie. - Po raz kolejny pokazaliśmy, że potrafimy się dzielić - oceniają organizatorzy.  

Wielki sukces Szlachetnej Paczki. "Wasze dobro nie przestaje zaskakiwać!"

Wielki sukces Szlachetnej Paczki. "Wasze dobro nie przestaje zaskakiwać!"

Źródło:
tvn24.pl
Leśnicy chcą chronić drzewa pośrodku jeziora. "Cyrk, farsa"

Leśnicy chcą chronić drzewa pośrodku jeziora. "Cyrk, farsa"

Źródło:
tvn24
Premium

Prognoza pogody na święta Bożego Narodzenia. Do Wigilii został tydzień, a w ferworze przygotowań wielu z nas zadaje sobie pytanie - czy w święta zawita do nas śnieg? Zapytaliśmy o to synoptyka tvnmeteo.pl Damiana Zdonka.

Czy jest szansa na białe święta? Najnowsza prognoza na Boże Narodzenie

Czy jest szansa na białe święta? Najnowsza prognoza na Boże Narodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Służby prasowe Departamentu Stanu USA skomentowały zapowiedź wpisania stacji TVN i Polsat na listę firm strategicznych. "W świecie, w którym manipulacja i szkodliwe działania naszych przeciwników są coraz bardziej wyrafinowane, konieczne jest zapewnienie, że media pozostaną wolne od wrogiej ingerencji" - podkreślił resort.

Stacje telewizyjne mają trafić na listę firm strategicznych. Jest reakcja Waszyngtonu

Stacje telewizyjne mają trafić na listę firm strategicznych. Jest reakcja Waszyngtonu

Źródło:
PAP

Były premier Mateusz Morawiecki opowiadał w wywiadzie, że jego rząd tak skutecznie blokował Zielony Ład, iż "nic nie zostało przyjęte", a z kolei rząd Donalda Tuska "natychmiast wszystko poprzyjmował". Tyle że to nieprawda.

Morawiecki o tym, jak "skutecznie blokowali" Zielony Ład. Dwa razy nieprawda

Morawiecki o tym, jak "skutecznie blokowali" Zielony Ład. Dwa razy nieprawda

Źródło:
Konkret24

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL) przekonuje, że w sprawie kontroli nad funduszami pozabudżetowymi "wiele już w tym zakresie zrobiono". Nie zgadza się z nim Michał Wawer z Konfederacji. Eksperci mówią o pewnej poprawie w kontroli i jawności wydatków z tych funduszy, ale to ciągle nie jest obiecana przez rządzących pełna transparentność finansów publicznych.

Kontrola nad funduszami pozabudżetowymi: co zrobiono, a czego ciągle nie? Sprawdzamy

Kontrola nad funduszami pozabudżetowymi: co zrobiono, a czego ciągle nie? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) zatwierdził taryfy dla spółek dystrybucyjnych - podał URE w komunikacie. Koszty dystrybucji obok cen prądu stanowią główne elementy rachunku za prąd.

Ważna decyzja w sprawie rachunków za prąd

Ważna decyzja w sprawie rachunków za prąd

Źródło:
PAP

"Biały Lotos" powraca po ponad dwóch latach przerwy. Tym razem hitowa produkcja zabierze widzów do Tajlandii. Premierę nowych odcinków w HBO i na platformie Max zaplanowano na luty. Co wiadomo o nowym sezonie?

"Biały Lotos" powraca. Ujawniono datę premiery nowego sezonu

"Biały Lotos" powraca. Ujawniono datę premiery nowego sezonu

Źródło:
tvn24.pl