- Nie przyszło nam do głowy, że to co my mówimy, ten program, oglądają dwie osoby, które są w apartamencie papieża, czyli papież i biskup Stanisław (Dziwisz-red.) - tak o relacji z ostatnich chwil życia papieża mówił na antenie TVP Info Piotr Kraśko. Według telewizyjnego prezentera, papież na łożu śmierci oglądał jego telewizyjną relację.
W związku z 3. rocznicą śmierci Jana Pawła II, Piotr Kraśko wspominał swoje relacje z Watykanu dotyczące stanu zdrowia papieża. Prezenter opisywał jak wraz Kamilem Durczokiem stali na dachu jednego z budynków, w odległości 100 m od apartamentów papieskich.
Nie przyszło nam do głowy, że to co my mówimy, ten program, oglądają dwie osoby, które są w apartamencie papieża, czyli papież i biskup Stanisław. To było dla nas coś tak porażającego, że ci ludzie słyszą, i papież to wszystko słyszał. Słyszał każde nasze słowo pk
Ks. Dziwisz miał powiedzieć Kraśce, że co prawda stan papieża jest bardzo ciężki, ale jest on przytomny. - Nie przyszło nam do głowy, że to co my mówimy, ten program, oglądają dwie osoby, które są w apartamencie papieża, czyli papież i biskup Stanisław. To było dla nas coś tak porażającego, że ci ludzie słyszą, i papież to wszystko słyszał. Słyszał każde nasze słowo - opowiadał Piotr Kraśko. - Świadomość tego, że my mówimy też do niego, było dla nas naprawdę porażające - wspominał Kraśko.
Źródło: dziennik.pl, TVP INFO
Źródło zdjęcia głównego: Fot. East News; Audio: TVP INFO