Według najnowszego sondażu Zespołu Badań Społecznych OBOP w TNS Polska, partie koalicyjne tracą poparcie. Jednak - o ile PO wciąż utrzymuje się na pozycji lidera, to ludowcy lądują poza Sejmem. Zyskało PiS i Ruch Palikota.
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się na początku sierpnia, wygrałaby je PO uzyskując 29 proc. głosów - wynika z sondażu zrealizowanego przez Zespół Badań Społecznych OBOP w TNS Polska. PiS mogłoby liczyć na 24 proc. poparcia, a SLD i RP uzyskałyby po 7 proc.
Według sondażu do Sejmu nie weszłyby: PSL - z poparciem 4 proc., Solidarna Polska - 3 proc., Nowa Prawica - 2 proc. i Polska Jest Najważniejsza - 1 proc. W porównaniu z lipcem poparcie dla PO zmniejszyło się o 3 pkt. proc. 1 pkt. proc. zyskał PiS. Zmiany widoczne są też na lewicy - poparcie dla Ruchu Palikota zwiększyło się o 2 pkt. proc., natomiast SLD stracił 1 punkt proc. Również PSL zanotowało spadek o 1 pkt. proc.
Co czwarty badany nie wie na kogo głosować
Wyniki najnowszego sondażu pochodzą od ogółu osób, które deklarowały - "zdecydowanie" lub "raczej" - gotowość wzięcia udziału w wyborach. Jednak prawie co czwarty respondent (23 proc.), który zadeklarował zamiar głosowania, nie wiedział jeszcze, na którą partię oddałaby swój głos.
Jeśli uwzględni się tylko wyborców, którzy zadeklarowali udział w wyborach i wiedzą, na którą partię by zagłosowali, PO zyskała poparcie 37 proc. z nich, PiS - 31 proc., SLD i Ruch Palikota po 9 proc., a PSL - 6 proc. Na początku sierpnia zdecydowaną gotowość do wzięcia udziału w wyborach deklarowało 31 proc. respondentów, a 27 proc. raczej wzięłoby w nich udział. 15 proc. badanych raczej, a 22 proc. zdecydowanie nie głosowałoby, natomiast 5 proc. ankietowanych nie wie, jak by postąpiło. Sondaż zrealizowano w dniach 2-5 sierpnia br. na reprezentatywnej, losowej 968-osobowej ogólnopolskiej próbie osób od 18. roku życia za pośrednictwem bezpośrednich wywiadów kwestionariuszowych face-to-face. Prezentowane wyniki poparcia dla partii dotyczą 564 osób deklarujących "zdecydowanie" lub "raczej" zamiar uczestniczenia w wyborach.
Autor: MON/tr/k / Źródło: PAP