Bohaterowie afery Art-B Andrzej Gąsiorowski i Bogusław Bagsik organizują w Warszawie konferencję poświęconą tajnej operacji polskiego i izraelskiego wywiadu z początku lat 90. - dowiedział się portal tvn24.pl. Ma im pomagać m.in. prezydencki doradca prof. Roman Kuźniar. Problem w tym, że nic nie wie o swoim udziale. Nowy koordynator ds. służb specjalnych Marek Biernacki mówi krótko: poleciłem służbom, aby to dokładnie sprawdzić.
Wpływowi politycy, biznesmeni i ludzie służb specjalnych otrzymali w tym tygodniu przesyłki z zaproszeniem. – Osobliwe, żadnego numeru telefonu, aby potwierdzić swoją obecność – mówi nam jedna z zaproszonych osób.
Jeszcze ciekawiej brzmią nazwiska, które firmują konferencję. To Andrzej Gąsiorowski i Bogusław Bagsik, czyli bohaterowie afery Art-B z początku lat 90. W zaproszeniu powołują się na szereg znanych postaci z życia publicznego. Wśród nich jest profesor Roman Kuźniar, doradca do spraw polityki zagranicznej prezydenta Bronisława Komorowskiego.
– Jestem zaskoczony i zdumiony. O tym, że jestem wśród organizatorów spotkania, dowiedziałem się we wtorek. Nic o tym nie wiem – mówi w rozmowie z dziennikarzem tvn24.pl.
Wśród uczestników spotkania wymieniony jest również senator PO Józef Pinior. Do momentu publikacji tego materiału nie udało nam się z nim skontaktować w tej sprawie. Zaskoczony był natomiast Marek Biernacki, który od wczoraj koordynuje pracę polskich służb specjalnych. – Poleciłem służbom sprawdzić dokładnie tą sprawę – powiedział w rozmowie z tvn24.pl.
Tajny exodus
Organizatorzy konferencji napisali w zaproszeniu: "25 lat temu rozpoczęto operację 'Most'. Szczegóły tej fascynującej historii są nadal owiane głęboką tajemnicą. W dniu 18 czerwca 2015 roku podczas konferencji będzie można spotkać przedstawicieli uczestniczących w tej operacji". I dalej: "Operacja 'Most' to kryptonim operacji przerzutu Żydów z ZSRR do Izraela w latach 1990-1994 tranzytem przez lotniska w Polsce przy pomocy służb specjalnych Izraela i Polski. Była realizowaną z ogromnym ryzykiem największą i najtrudniejszą w historii tajną misją polskich służb specjalnych. Miała na zawsze pozostać ściśle chronioną tajemnicą".
Jak informują w zaproszeniu organizatorzy, relacja z konferencji ma być transmitowana do 500 mln widzów w ponad 200 krajach świata. Zaproszeni na nią mieli zostać przedstawiciele rządu Polski i Izraela, resortu służb specjalnych, chrześcijańskich wspólnot religijnych, środowisk żydowskich, firm komercyjnych, ośrodków akademickich, korpusu dyplomatycznego oraz mediów.
Obok Andrzeja Gąsiorowskiego jako współorganizator spotkania wymieniony jest mecenas Marek Zarządzki z organizacji byłych oficerów Wywiadu Polska. Zapowiedziani są również znamienici goście, np. Lea Shemtov - wiceprzewodnicząca Knesetu czy generał Roman Jagiełło - były szef służb specjalnych w Izraelu.
W warszawskiej ambasadzie Izraela usłyszeliśmy: "wiemy o konferencji, nasz przedstawiciel weźmie w niej udział, ale nie jesteśmy organizatorem". Nasz rozmówca potwierdził również, że w konferencji rzeczywiście weźmie udział była wiceszefowa Knesetu.
– Nie pamiętam w mojej pracy parlamentarnej tak specyficznej treści zaproszenia. To raczej zajęcie dla instytucji państwowych, nikt z poważnych polityków nie wybierze się na tę konferencję. W mojej ocenie ona szkodzi także relacjom polsko-izraelskim – mówi nam Jerzy Polaczek, wiceprzewodniczący sejmowej komisji spraw wewnętrznych.
Bagsik, Gąsiorowski i… Żagiel
Bogusław Bagsik i Andrzej Gąsiorowski stworzyli na początku lat 90. holding Art-B. Ich najsłynniejszy "wynalazek" to tzw. oscylator. Na czym polegał?
Wystarczyło założyć lokatę, pobrać potwierdzony przez bank czek, przekazać go do innego banku, zrealizować i założyć tam lokatę, pobrać kolejny czek, zrealizować i założyć lokatę, i tak w kółko. Informacja o tym, że czek został zrealizowany, a pieniądze już pobrane z konta w danym banku i przekazane do kolejnego, szła pocztą. To trwało, więc te same pieniądze były oprocentowane w kilku miejscach równocześnie. Dzięki temu w krótkim czasie Bagsik i Gąsiorowski dysponowali majątkiem wartym kilkaset milionów złotych. Ich tropem ruszyły służby specjalne i wkrótce z biznesmenów stali się aferzystami: poszukiwano ich międzynarodowymi listami gończymi.
Bogusław Bagsik wpadł w Szwajcarii. Wrócił do Polski w kajdankach i został skazany na dziewięć lat więzienia, które odsiedział. Inaczej potoczyły się losy Andrzeja Gąsiorowskiego, który ukrył się w Izraelu – mieszkał w pięknej nadmorskiej Cezarei. W 2013 roku przedawniły się zarzuty wobec niego. Przed kilkoma tygodniami pierwszy raz pojawił się publicznie w Polsce – w Sejmie na konferencji poświęconej "wolności w biznesie".
Nietuzinkową postacią jest również biznesmen Andrzej Żagiel, którego nazwisko pojawia się wśród współorganizatorów konferencji. Toczyło się wobec niego kilka śledztw, łączony był z tzw. ośrodkiem wiedeńskim, stawał przed sejmową komisją śledczą, wyjaśniającą kulisy afery wokół Orlenu.
Autor: Robert Zieliński, Maciej Duda / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl