Amerykańska gwiazda Miley Cyrus w wywiadzie dla magazynu „Elle” wyznała, że jest "panseksualna". Oznacza to, że płeć w wyborze partnera nie ma dla niej znaczenia. - Jestem gotowa związać z każdą osobą powyżej 18. roku życia, która jest gotowa mnie pokochać - tłumaczy.
- Jestem bardzo otwarta w tej sprawie. Jestem panseksualna - powiedziała w wywiadzie kontrowersyjna amerykańska piosenkarka, zapytana o swoją seksualność.
Cyrus ostatnio spotykała się z jednym z "aniołków" Victoria’s Secret Stellą Maxwell. W wywiadzie Cyrus sugeruje jednak, że obecnie nie jest w związku. Podkreśla, że chodzi na randki, ale szybko zmienia zdanie co do partnerów.
- Jestem otwarta na każdego singla, niezależnie od płci jeśli nie jest to zwierzę lub osoba nieletnia. Jestem chętna na wszystko, co jest legalne. Jestem zdolna związać z każdą osobą powyżej 18. roku życia, która jest gotowa mnie pokochać. Nie jest dla mnie ważne, czy to kobieta czy mężczyzna - przyznaje.
Według osób określających się jako "panseksualne", swoje uczucie człowiek może kierować do osób różnych płci, o dowolnych preferencjach seksualnych, w różnym wieku. Panseksualiści podkreślają jednak, że nie obejmuje to pedofilii, zoofilii czy nekrofilii. Mówią, że mogą zakochać się w każdym, bez względu na jego orientację, płeć czy przypisywane im role.
"Hannah Montana" dorosła
Miley Cyrus stała się sławna w 2006 roku, gdy dostała tytułową rolę w serialu muzycznym "Hannah Montana". Szybko porzuciła wizerunek "grzecznej dziewczynki". Już dwa lata później 15-letnia wówczas gwiazdka wywołała kontrowersje, gdy okazało się, że pozowała znanej fotografce Annie Leibovitz topless. Od tamtej pory coraz częściej pojawia się publicznie w prowokujących pozach, strojach i sytuacjach.
@elleuk #october2015 shot by @mattirwinlondon
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Miley Cyrus (@mileycyrus) 27 Sie, 2015 o 9:25 PDT
Autor: kło//rzw / Źródło: Huffington Post