"Jarosław Kaczyński pojawił się wczoraj w polskiej polityce. Straszył Polaków, przedstawił swój plan"

Źródło:
TVN24
Tomczyk: Jarosław Kaczyński pojawił się wczoraj w polskiej polityce. Straszył Polaków, przedstawił swój plan
Tomczyk: Jarosław Kaczyński pojawił się wczoraj w polskiej polityce. Straszył Polaków, przedstawił swój planTVN24
wideo 2/20
Tomczyk: Jarosław Kaczyński pojawił się wczoraj w polskiej polityce. Straszył Polaków, przedstawił swój planTVN24

Wczoraj widzieliśmy, że Jarosław Kaczyński pojawił się w polskiej polityce. O tym wywiadzie powinno być dzisiaj głośno - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 szef sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego Cezary Tomczyk. - Jarosław Kaczyński straszył wczoraj Polaków, przedstawił swój plan - mówił. - To jest właśnie wybór, przed którym stoimy: albo po 13 lipca, kiedy poznamy wyniki wyborów, będzie panował niepodzielnie Jarosław Kaczyński, albo nastąpi nowa era w polityce, era zmiany, era normalności, era rozmów - ocenił Tomczyk.

Piątek jest ostatnim dniem kampanii wyborczej przed drugą turą wyborów prezydenckich. W decydującej rozgrywce o Pałac Prezydencki pozostają ubiegający się o reelekcję Andrzej Duda oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Obaj kandydaci mają jeszcze tylko czas do północy, by przekonać do siebie wyborców. W nocy rozpocznie się cisza wyborcza, a w niedzielę 12 lipca zagłosujemy w drugiej turze wyborów prezydenckich.

"Jarosław Kaczyński straszył wczoraj Polaków, przedstawił swój plan"

W "Jeden na jeden" w TVN24 szef sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego Cezary Tomczyk wskazał, że "wczoraj widzieliśmy, że Jarosław Kaczyński pojawił się w polskiej polityce". - Pojawił się co prawda w telewizji Trwam, ale o tym wywiadzie powinno być dzisiaj głośno, bo to Jarosław Kaczyński straszył wczoraj Polaków, przedstawił swój plan. A ten plan jest bardzo prosty. Jarosław Kaczyński mówił znowu o repolonizacji mediów, czyli de facto o tym, żeby z niezależnych mediów zrobić telewizję publiczną drugą albo trzecią. Mówił też o tym, że będzie wracał do tematu wolności kobiet i aborcji, mówił też, że będzie właściwie zamach na samorządy - zwracał uwagę Tomczyk.

- Powiedział też, że Rafałowi Trzaskowskiego brakuje polskiego serca i polskiej duszy. Myślę, że dzisiaj o tym wywiadzie powinno być głośno, dlatego że to jest właśnie wybór, przed którym stoimy: albo po 13 lipca, kiedy poznamy wyniki wyborów, będzie panował niepodzielnie Jarosław Kaczyński, albo nastąpi nowa era w polityce, era zmiany, era normalności, era rozmów - ocenił.

"Kawałek polskiej duszy, polskiego serca i polskiego umysłu". Co powiedział prezes PiS?

Jarosław Kaczyński w czwartek udzielił wywiadu telewizji Trwam i Radiu Maryja. Prezes PiS mówił między innymi, że Rafał Trzaskowski "ma wątpliwości, co do tego, czy Polska powinna płacić odszkodowania za bezspadkowe mienie żydowskie". - Otóż to by oznaczało, że Polska napadnięta, poddana monstrualnej okupacji, monstrualnym zbrodniom, ma dzisiaj za to jeszcze płacić. Kto, kto ma choćby kawałek polskiej duszy, polskiego serca i polskiego umysłu, może coś takiego powiedzieć? Pan Trzaskowski najwyraźniej chyba tego nie ma, skoro mówi, że to jest sprawa do rozmowy - ocenił Kaczyński.

Kaczyński: Trzaskowski najwyraźniej nie ma polskiej duszy, polskiego serca i polskiego umysłu
Kaczyński: Trzaskowski najwyraźniej nie ma to polskiej duszy, polskiego serca i polskiego umysłuRadio Maryja

Trzaskowski: Jarosław Kaczyński się nam objawił

Rafał Trzaskowski w piątek rano zauważył, że "Jarosław Kaczyński wyszedł z ukrycia". "I znów przypomniał, jaki jest jego plan: niszczenie samorządów, ograniczanie praw kobiet, wolności mediów i demokracji. Czas skończyć erę Kaczyńskiego. Możemy to zrobić 12 lipca. Teraz albo nigdy. Wszyscy na wybory!" - napisał w piątek rano Rafał Trzaskowski.

W piątek na spotkaniu z mieszkańcami i samorządowcami z Obornik Śląskich Trzaskowski mówił, że "wczoraj stała się rzecz, na którą wszyscy czekaliśmy z niecierpliwością, ponieważ Jarosław Kaczyński się nam objawił, zrobił małe posiedzenie rządu w Telewizji Trwam". - Bo niestety rząd nie zbiera się przez ostatni miesiąc, bo wszyscy pracują w kampanii prezydenta Dudy, wielka PiS-owska maszyna ruszyła. W związku z tym mogliśmy się kilku istotnych rzeczy wczoraj dowiedzieć - zaznaczył kandydat KO.

- Po pierwsze, że nie mam duszy Polaka. Ale tutaj chyba nie chodzi o mnie, dlatego że prezes Kaczyński bardzo się boi i jest obrażony na połowę społeczeństwa, bardzo obrażony i bardzo zdenerwowany. Niestety to nie najlepiej wróży na przyszłość, jeżeli kandydat pana prezesa miałby wygrać, bo jak pan prezes jest zły, to jest w bardzo złym humorze, a jak jest w złym humorze, to mówi prawdę - podkreślił Trzaskowski. Według niego prezes PiS "chce nam zafundować dokręcanie śruby".

Trzaskowski: wczoraj stała się rzecz, na którą wszyscy czekaliśmy z niecierpliwości, Jarosław Kaczyński się nam objawił
Trzaskowski: wczoraj stała się rzecz, na którą wszyscy czekaliśmy z niecierpliwości, Jarosław Kaczyński się nam objawiłTVN24

Z kolei szef sztabu wyborczego Andrzeja Dudy Adam Bielan w pierwszej porannej rozmowie "Jeden na jeden" w TVN24 mówił o Rafale Trzaskowskim, że jako prezydent będzie blokował wszystko, co będzie chciał zrobić rząd Prawa i Sprawiedliwości.

Bielan: nie chciałbym sytuacji, w której będziemy mieli prezydenta, który będzie walczyć z rządem, by doprowadzić do jego upadku
Bielan: nie chciałbym sytuacji, w której będziemy mieli prezydenta, który będzie walczyć z rządem, by doprowadzić do jego upadkuTVN24

RELACJA TVN24.PL Z OSTATNIEGO DNIA KAMPANII WYBORCZEJ >>>

"Zwycięstwo jest na wyciągnięcie ręki"

Cezary Tomczyk odniósł się także do ostatnich sondaży. Według najnowszego sondażu telefonicznego Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24 wyniki urzędującego prezydenta i prezydenta Warszawy są bardzo zbliżone. W badaniu poparcie w drugiej turze dla Rafała Trzaskowskiego zadeklarowało 46,4 procent ankietowanych, a dla Andrzeja Dudy - 45,9 procent. 7,7 procent ankietowanych stwierdziło, że nie wie, na kogo zagłosuje.

- Nasze sondaże mówią o tym, że grupa niezdecydowanych to około pięciu-sześciu procent wyborców. To mniej więcej taka grupa, która w ostatnich 24 godzinach podejmuje decyzje, dlatego ten dzisiejszy dzień na Śląsku, na Dolnym Śląsku, na Opolszczyźnie jest tak ważny. To jest dzień, w którym trzeba wszystkim mówić jak ważne są te wybory - mówił.

Jego zdaniem, "zwycięstwo jest na wyciągnięcie ręki". - W naszym sondażach Rafał Trzaskowski prowadzi jednym procentem - dodał.

Przypomniał, że kiedy były wybory parlamentarne, Senat udało się wygrać demokratycznej opozycji większością 320 głosów. - 320 głosów zdecydowało, że dzisiaj Senat nie jest w rękach PiS-u - zaznaczył, odnosząc się do okręgu, w którym taka przewagą mandat zdobył senator Stanisław Gawłowski.

- Ci, którzy nie pójdą na wybory, to ci, którzy de facto oddają głos na Andrzeja Dudę. Dzisiaj potrzebna jest pełna mobilizacja. Dzisiaj trzeba dzwonić do znajomych. Dzisiaj trzeba wszystkim przypominać, jak ważne są te wybory, bo być może jest to ostatni dzwonek. Dzisiaj chcę powiedzieć bardzo jasno: teraz albo nigdy. Albo wygramy to teraz albo nie wygramy tego nigdy - apelował.

Tomczyk: Dzisiaj potrzebna jest pełna mobilizacja. Dzisiaj chcę powiedzieć bardzo jasno: teraz albo nigdy
Tomczyk: Dzisiaj potrzebna jest pełna mobilizacja. Dzisiaj chcę powiedzieć bardzo jasno: teraz albo nigdyTVN24

"Te wybory to zderzenie Trzaskowskiego z całą machiną PiS-owskiego aparatu"

Cezary Tomczyk był pytany w "Jeden na jeden" o to, przez ile dni tej kampanii prezydenckiej Rafał Trzaskowski był na urlopie jako prezydent Warszawy. - Przez kilka dni w drugiej turze i kilka dni w pierwszej. Staraliśmy się, żeby prezydent Trzaskowski przez kilka dni w każdym tygodniu mógł być w Warszawie, żeby realizować swoje obowiązki, a wtedy kiedy był poza Warszawą, kiedy realizowaliśmy wyjazdy, był na urlopie. Na samym początku kampanii wyborczej przedstawiliśmy tę zasadę, tak, żeby nikt nie miał żadnych wątpliwości - powiedział.

Jednak, jak dodał, są "ogromne wątpliwości co do funkcjonowania polskiego rządu". - Problem polega na tym, że wczoraj okazało się, że rząd nie zebrał się od 16 czerwca. Czy my sobie możemy wyobrazić fakt, że od 16 czerwca nie zebrał się w Polsce rząd? Kiedy jest epidemia, kiedy jest kryzys gospodarczy, kiedy trzeba pomagać przedsiębiorcom, kiedy upadają szpitale powiatowe w całej Polsce - mówił.

- Przez miesiąc czasu premier Morawiecki nie zwołał posiedzenia rządu. Za to robi tak naprawdę wiece polityczne w całej Polsce i uczestniczy w kampanii jednego z kandydatów za publiczne pieniądze - ocenił.

Według niego, "te wybory to nie jest po prostu zderzenie jednego kandydata z drugim". - To jest zderzenie Rafała Trzaskowskiego z całą machiną PiS-owskiego aparatu. Z PiS-owskim rządem, z PiS-owską telewizją, z całą machiną państwa, z miliardami złotych. Niech każdy sobie włączy telewizję publiczną na chwilę. Tam przez 18 na 24 godziny lecą materiały związane tylko z Rafałem Trzaskowskim. I to są wszystko materiały, które można określić mianem szkalowania, hejtu i niszczenia drugiego człowieka - zaznaczył.

- Rafał Trzaskowski mówił od początku, że startuje w tych wyborach, żeby Polskę zmienić, żeby tak nie było, żeby telewizja była normalną telewizją, żeby sądy były normalnymi sądami, żeby prokuratura była niezależna. My po prostu chcemy, żeby w Polsce było normalne - dodał Tomczyk.

Zaświadczenie o prawie do głosowania. InstrukcjaTVN24

Autorka/Autor:kb/tr

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium