Polskim miastom nie są potrzebne wielkie inwestycje, a konkretne działania - mówił we wtorek na spotkaniu z mieszkańcami Pabianic (województwo łódzkie) kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. Przedstawił trzy filary swojego programu, którymi są inwestycje, czyste powietrze oraz równe szanse.
Rafał Trzaskowski na spotkaniu z mieszkańcami Pabianic podkreślił, że pandemia COVID-19 "zatrzymała na chwilę" gospodarkę i życie naszych miast i teraz jest czas, żeby zastanowić się, co dalej. - Dzisiaj jest czas, kiedy potrzebujemy nowej energii, kiedy potrzebujemy patrzeć w przyszłość i kiedy musimy razem, wspólnie podejmować decyzje. Potrzebny nam jest nowy start, właśnie dziś, po epidemii po to, żeby tworzyć nowe miejsca pracy, żeby realizować wspólnie nasze marzenia - przekonywał Trzaskowski.
Podczas wiecu w Pabianicach kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta przedstawił założenia swojego programu. Jak mówił - chciałby zaprezentować program oparty na trzech filarach: inwestycjach, czystym powietrzu oraz równych szansach na rynku pracy.
Trzaskowski: Polsce potrzeba inwestycji za rogiem
Przekonywał, że w kwestii inwestycji należy skupić się "na rzeczach najważniejszych", a m.in. budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego powinno odłożyć się na później. - Skupmy się na tym, co najważniejsze, czego naprawdę potrzebujemy. Inwestycji za rogiem, które przede wszystkim realizuje samorząd - mówił Trzaskowski.
Mówiąc o Pabianicach, Trzaskowski stwierdził, że "tutaj też były kiedyś plany budowy polskich śmigłowców, zagłębia technologicznego w Łodzi" - Ja się pytam, gdzie są te śmigłowce, gdzie są te nowe technologie, gdzie są te miejsca pracy - mówił polityk. Przekonywał, że polskim miastom nie są potrzebne "wielkie inwestycje, a konkretne działania".
Kandydat Koalicji Obywatelskiej zapowiedział w każdym mieście powiatowym budowę lokalnych centrów rozwoju. Jak wyjaśnił, w takich centrach burmistrz lub wójt wspólnie z mieszkańcami zdecydowaliby, co jest danej miejscowości najbardziej potrzebne. - Niech społeczności lokalne zdecydują, co w nich powinno się znaleźć - stwierdził.
- To miejsce może być centrum, gdzie ogniskować będzie cała wspólnota, po to, żeby rozwiązywać wspólne problemy - dodał. Jako ewentualne wykorzystanie takich miejsc wskazywał m. in. centrum dla seniorów czy centrum edukacyjne, "w którym będziemy uczyć nasze dzieci języków obcych, aby miały takie same szanse w każdym mieście".
Dotacja do 10 000 złotych dla rodzin, które "podejmą wysiłek walki o czyste powietrze"
O kwestii czystego powietrza Trzaskowski mówił, że "jest niesłychanie ważna wszędzie, gdziekolwiek pojedziemy". Stwierdził, że do tego, by dbać o zdrowie, potrzebne są inwestycje.
- To nie jest abstrakcja, każda rodzina, która podejmie wysiłek dostosowania się i walki o czyste powietrze, może liczyć na dotację do 10 000 złotych - powiedział Trzaskowski.
- Dzisiaj wszyscy, każda rodzina w domu czy mieszkaniu, będzie miała szansę starać się dokładnie o takie pieniądze, tak żebyśmy wszyscy odczuli zmianę - dodał.
Trzaskowski: chcemy budować darmowe żłobki i przedszkola
Trzaskowski mówił, że "zwłaszcza dziś, kiedy każde miejsce pracy jest tak ważne - musimy mieć równe szanse". - Dlatego chcemy budować i oferować darmowe żłobki i przedszkola w całej Polsce tak jak w Warszawie - stwierdził Trzaskowski.
Trzaskowski zaznaczył także, że ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda obiecał w czasie poprzedniej kampanii wyborczej "pomoc frankowiczom, obiecał podniesienie kwoty wolnej od podatku, obiecywał również emerytury bez podatków".
- Pytanie, dlaczego tego wszystkiego nie zrealizował, skoro przecież współrządzi z rządem, z którym tak dobrze się rozumie. Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta i bardzo smutna: niestety rząd nie traktuje poważnie pana prezydenta, zajął się realizowaniem tylko i wyłącznie swoich priorytetów - mówił kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta.
Jak podkreślił, "właśnie dlatego potrzebny jest silny prezydent, żeby realizował swój program w dialogu z obywatelami, z samorządem". - Tego dzisiaj potrzebujemy. Silnego prezydenta, ale takiego, który łączy, a nie dzieli, który jest nastawiony na współpracę. Stąd to hasło "Silny prezydent, wspólna Polska" - powiedział Trzaskowski.
Zaznaczył, że "nie stać nas na to, by kogokolwiek zostawić z tyłu". - Po tym, co widzę w całej Polsce, na Pomorzu, na Śląsku, w Wielkopolsce, w Małopolsce, w Świętokrzyskim, na Mazowszu, na Kujawach i tutaj w Pabianicach widać tę niesłuchana energię i motywację, i wiem, że stać nas na ten nowy start, na to, żeby przeprowadzić zmianę. Ale to może się udać tylko z państwem - mówił Trzaskowski do mieszkańców Pabianic.
- Dziękuję za tę energię, za tę moc, która nas niesie. Za to, że jesteście niepokorni. Myślę, że to, że dano nam tylko kilka dni na zbieranie podpisów, też wzbudziło w was ten bunt, bo wszyscy chcemy mieć równe szanse, wziąć udział w najbliższych wyborach i dzięki państwu, dzięki państwa energii jest szansa je wygrać. Zwyciężymy - mówił kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta.
Źródło: TVN24, PAP