Wybory prezydenckie 2020. Kraków chwali się liczbą elektronicznych wniosków, Koszalin ogłosił konkurs

Na tym kończymy wtorkową relację z kampanii wyborczej przed II turą wyborów. Dziękujemy za wspólny czas.

Andrzej Duda na spotkaniu z mieszkańcami w Łomży powiedział, że z danych Komisji Europejskiej wynika, że kryzys spowodowany epidemią wywołaną przez koronawirusa Polska przetrwała najlepiej ze wszystkich krajów Europy. - Mamy cały czas stosunkowo najwyższy PKB (...). Oczywiście to PKB według prognozy nie jest dodatnie, ale jest kilka razy mniej negatywne niż to, co w innych wielkich krajach Unii Europejskiej - powiedział Duda.

Jak zaznaczył, zdaniem ekspertów oznacza to, że w 2021 roku Polska powinna mieć już dodatnie PKB, na poziomie takim, jak w latach 2016-2019, czyli co najmniej 4,3 proc.

- To oznacza, że mamy ogromną szansę powrotu na ścieżkę dynamicznego rozwoju. Dużo szybciej niż inni, a to oznacza, że jesteśmy w stanie znacznie szybciej gonić i dogonić rozwojowo Europę Zachodnią. To jest nasza dziejowa szansa, musimy ją wykorzystać - podkreślił ubiegający się o reelekcję prezydent.

Jak dodał, na kolejne lata szykuje nam się bardzo dobra perspektywa finansowa w ramach polityk unijnych. - Oprócz następnej perspektywy finansowej, czyli kolejnego budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027 przewidywane jest wprowadzenie także Europejskiego Funduszu Odbudowy 750 miliardów euro dla krajów Unii Europejskiej, by wyrwać się z kryzysu poprzez inwestycje - mówił Duda.

Podkreślił, że "ten czas i te pieniądze musimy wykorzystać jak najlepiej dla rozwoju naszego kraju, by skutkiem tego było podniesienie jeszcze jakości życia". - Mam tu ogromną ambicję i wolę, ale do tego konieczne jest dobre współdziałanie między prezydentem i rządem. Taką politykę państwu obiecuję, bo tylko ona będzie tworzyła i budowała - mówił prezydent.

Duda: mam nadzieję, że w ciągu pięciu lat szerokopasmowy internet dotrze światłowodami do każdego domu. Chcę nowoczesnego rozwoju i proszę państwa o wsparcie. To nie jest tylko kwestia tego, że się zobowiązuję, że wszystkie te programy, które w ostatnich latach zostały uruchomione dla państwa, dla polskiej rodziny, zostaną utrzymane.

Andrzej Duda w Tykocinie (Podlasie): Potrzebujemy wielkich przedsięwzięć i małych inwestycji. Potrzebujemy zarówno wielkiego portu komunikacyjnego, przekopu Mierzei Wiślanej, ale potrzebujemy też nowych dróg z Funduszu Dróg Samorządowych. Potrzebujemy nowych instytucji kultury w gminach, potrzebujemy infrastruktury sportowo-rekreacyjnej w każdym miejscu naszego kraju. Tak, żeby żyło się jednakowo. Żeby wszędzie młodzież i wszyscy mieli dostęp do szerokopasmowego internetu, żeby każda szkoła była w niego wyposażona.

Kathak: jesteśmy członkiem Unii Europejskiej, staramy się, aby to członkostwo było na równych prawach.

Bosak: obaj kandydaci przegrali, nie zależało im na debacie.

Gośćmi "Kropki nad i" są Jan Kanthak (Solidarna Polska) i Krzysztof Bosak (Konfederacja).

Rafał Trzaskowski w Nakle nad Notecią: - Obiecuję, że będę w tej sprawie z rządem współpracował i będę walczył, żeby te dopłaty były jak największe. Tutaj trzeba mieć sojuszników i umieć budować sojusze w ramach Unii Europejskiej.

Prezydent Warszawy podkreślił, że PiS lubi fotografować się z rolnikami i dużo mówić o wsparciu dla wsi, ale w jego ocenie niewiele z tego wynika.

- Wiem, jak wyglądały wyniki głosowania na wsi w pierwszej turze. Rozumiem, ile pracy muszę wykonać, żeby odzyskać wiarygodność po tych wszystkich, którzy się wsią za mało zajmowali, żeby zarobić na zaufanie - przyznał.

Łapiński: wypowiedź prezydenta o szczepionkach nie była strategią.

Migalski: każdy mówił do siebie, debaty nic nie zmieniły; Andrzej Duda uciekł przed pytaniami dziennikarzy, a Rafał Trzaskowski unikał zderzenia z mieszkańcami.

Łapiński: w żadnej z tych poniedziałkowych debat kandydaci nie poszerzyli swojego elektoratu.

W drugiej części "Faktów po Faktów" gośćmi są Krzysztof Łapiński i prof. Marek Migalski.

Arłukowicz: jeśli Trzaskowski zmienił zdanie na jakikolwiek temat, to o tym mówi; jest bardzo szczery w tej kampanii.

Arłukowicz: w jakiej pozycji prezydent stawia bezpieczeństwo obywateli, skoro lekceważy problem szczepień na COVID-19.

Mueller: Trzaskowski zmienia poglądy na na różne tematy, w zależności od tego jak powieje wiatr. To pokazuje, że jest niewiarygodny.

Mueller: prezydent nie ma żadnego problemu z nauką.

Arłukowicz: Trzaskowski mierzy się z pytaniami, odważnie, na żywo.

Arłukowicz: jeden z kandydatów chce obowiązkowej religii w szkole, drugi - dodatkowych obowiązkowych szczepień, bo tak mówi świat nauki i cywilizacji.

Arłukowicz: podczas pseudodebaty prezydent w podwórkowy sposób pochwalił się, że nie szczepił się na grypę.

Arłukowicz: to zadziwiające, że prezydent dużego europejskiego kraju, w sercu Europy, trzy dni przed końcem kampanii opowiada o rzeczach, które nie pojawiają się w rozmowach rozsądnych polityków od lat.

Mueller: kwestia szczepień na grypę jest dobrowolną decyzją każdego.

Mueller: obecna lista obowiązkowych szczepień dla dzieci powinna zostać bez zmian; takie jest stanowisko rządu i prezydenta.

Mueller: prezydent mówił o ewentualnym obowiązkowym szczepieniu na COVID-19.

Gośćmi "Faktów po Faktach" TVN24 są: Piotr Mueller (rzecznik rządu) i Bartosz Arłukowicz (europoseł Koalicji Europejskiej).

Bortniczuk: Nie zgadzam się z panią w tym, że będziemy społeczeństwem, które testuje szczepionkę na COVID-19. Próbujecie to tak przedstawiać nawet taki pozytywny komunikat, że będziemy w tej pierwszej grupie narodów, które będą mogły skorzystać z dobrodziejstw szczepionki. Państwo próbujecie przedstawiać, że będziemy królikami doświadczalnymi. Otóż nie, jeśli szczepionka będzie dopuszczona do użytku, to będzie przetestowana zgodnie z wszystkimi procedurami.

Lubnauer: załóżmy, że w ferworze walki - aczkolwiek, była to ciekawa walka, bo pytania układali można powiedzieć życzliwi prezydentowi ludzie, jeśli nie był to sztab - to "jakichkolwiek" oznacza, że prezydent podważa sens wszystkich szczepień, które w dzieciństwie się podaje. Mam wrażenie, że to, co zrobił prezydent, to bardzo brudna i niebezpieczna kampania, w której prezydent zdecydował się sięgnąć po ruch antyszczepionkowy.

Bortniczuk: Odpowiedzialności i obowiązków należy wymagać od wszystkich uczestników życia publicznego. Prezydent na tyle szybko, na ile potrafił, sprostował swoją wypowiedź. Należy mieć odrobinę wyrozumiałości dla długiej i intensywnej debaty, jaką prezydent wczoraj toczył.

Bortniczuk: byłoby daleko idącą niekonsekwencją, gdyby kilka dni temu po wizycie w Stanach Zjednoczonych prezydent chwalił się, że ustalił z Donaldem Trumpem, że Polacy będą mieli możliwość w pierwszym rzędzie zaszczepić się, gdy taka szczepionka powstanie, a później podważałby takie szczepienia.

Kamil Bortniczuk (Porozumienie) w "Tak jest" TVN24: cała rozmowa na temat szczepień zaczęła się od jednego słowa "jakichkolwiek", które padło w ferworze debaty.

Lubnauer: jeżeli szczepionka na koronawirusa będzie sprawdzona, być może powinna być obowiązkowa. Nie chciałabym, żeby Polacy byli narodem testującym.

Katarzyna Lubnauer (KO) w "Tak jest" TVN24: istnieje katalog szczepień, który powinien być obowiązkowy i nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Wszyscy odpowiedzialni ludzie, którzy mają jakiś autorytet społeczny, powinni jednoznacznie wypowiadać się, że szczepienia są obowiązkowe i powinni zachęcać rodziców do szczepienia swoich dzieci.

Koszalin: Nagrody 15 tys. zł, 10 tys. i 5 tys. zł trafią do koszalińskich rad osiedli, w których będzie najwyższa frekwencja podczas II tury wyborów prezydenta RP. Taką decyzję podjął prezydent Koszalina Piotr Jedliński – poinformował we wtorek magistrat o ogłoszonym konkursie Zielona Frekwencja.

Konkurs skierowany jest do mieszkańców Koszalina, a pieniądze trafią do rad osiedli, bo to najmniejsza jednostka organizacyjna miasta – poinformował, cytowany w komunikacie prezydent Jedliński.

Dodał, że marzy mu się wyższa frekwencja niż w Szczecinie. W pierwszej turze wyborów prezydenckich w Koszalinie zagłosowało 65,94 proc. uprawnionych, w Szczecinie – 67,34 proc. W Zachodniopomorskiem frekwencja wyniosła 61,69 proc.

Zgodnie z regulaminem konkursu #ZielonaFrekwencja osiedle z najwyższą frekwencją otrzyma 15 tys. zł. Dwa kolejne odpowiednio 10 tys. i 5 tys. zł. W razie osiągnięcia tej samej frekwencji przez więcej niż jedno osiedle nagroda zostanie między nie podzielona.

Pieniądze z nagród trzeba będzie w 12 miesięcy przeznaczyć na budowę małej architektury i na nasadzenia zieleni.

Kraków przoduje na tle innych dużych miast w liczbie wniosków złożonych w sprawach wyborczych poprzez platformę ePUAP na pierwszą turę wyborów prezydenckich – poinformował we wtorek magistrat.

"W naszym mieście do spisu wyborców na pierwszą turę wyborów dopisało się 34 937 osób, do rejestru wyborców 1779, natomiast chęć wzięcia udziału w głosowaniu korespondencyjnym wyraziło 3441 osób" – czytamy na stronie internetowej urzędu miasta.

Łącznie od 3 czerwca do 6 lipca (pierwsza i druga tura wyborów prezydenckich) do rejestru wyborców dopisało się w Krakowie blisko 2,5 tysiąca osób, a do spisu wyborców ponad 47 tysięcy osób. Wydział Spraw Administracyjnych wydał ponad 10 tysięcy zaświadczeń o prawie do głosowania.

Duda: - Tutaj, do państwa, na ziemię augustowską co roku przyjeżdżają setki tysięcy, miliony ludzi, żeby wypocząć. Przyjeżdżają z całej Polski. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku, że już niedługo, przyjadą rodziny, przyjadą dzieci, przywożąc bon turystyczny wszystkim tym, którzy tutaj świadczą usługi turystyczne, wszystkim tym, którzy mają wakacyjną, urlopową ofertę dla naszych rodaków i dla innych gości - podkreślał.

- Wierzę w to, że dzięki temu po tym trudnym okresie zyskacie państwo zastrzyk finansowy - powiedział Duda.

Na spotkaniu z mieszkańcami Augustowa prezydent Andrzej Duda mówił, że niedzielne wybory przyniosą odpowiedź na pytanie, "w jakim kierunku mają dalej podążać nasze sprawy, polskie sprawy". - Te wybory odpowiedzą na pytanie, czy Polska będzie nadal podążała drogą rozwoju tak, jak przez ostanie pięć lat, czy też na tej drodze nastąpi gwałtowny skręt i niewykluczone, że Polska znów będzie zwijana - powiedział.

Zaznaczył, że zawsze jest "zwolennikiem maksimum" i do maksimum dąży. - Dlatego ten plan na następne pięć lat (...) to plan dalszego rozwoju Polski, plan inwestycji, który ma doprowadzić do tego, by polska rodzina żyła na takim poziomie, na jakim żyje się bogatych krajach Zachodu - powiedział Duda.

Wyraził przekonanie, że to da się przeprowadzić, "tylko trzeba być ambitnym, trzeba realizować program inwestycyjny". Zaznaczył, że nie chodzi tylko o inwestycje wielkie, w wielkich miastach, ale wszędzie. - Trzeba likwidować wykluczenie komunikacyjne, to po to chcemy realizować program budowy 200 przystanków kolejowych - mówił ubiegający się o reelekcję prezydent. Dodał, że taki jest też cel stworzenia Funduszu Inwestycji Lokalnych, by małe gminy miały środki na wkład własny na inwestycje refundowane ze środków unijnych.

Zapewnił, że pieniądze z Unii Europejskiej będą. - W następnej perspektywie budżetowej dla polskiego rolnictwa to będą największe pieniądze, jakie w ogóle do tej pory były, bo w tej chwili Komisja Europejska mówi, że na polskie rolnictwo to będzie 33,5 mld euro na następną perspektywę siedmioletnią, na lata 2021-27 - powiedział Duda.

Jak podkreślił, "ogromne pieniądze" z funduszy unijnych "musimy wykorzystać dobrze". Zaznaczył, że będą pieniądze z funduszy spójności i Europejskiego Funduszu Odbudowy. Jak przekonywał, one muszą być dobrze, skutecznie i mądrze wydane tak, by to polskie małe i średnie firmy były wykonawcami inwestycji nie tylko podwykonawcami.

Trzaskowski: jest naprawdę blisko, sondaże mówią, że "idziemy łeb w łeb", dlatego bardzo ważne jest, żeby wszyscy, którzy kochają Polskę wolną i obywatelską, poszli do wyborów.

Trzaskowski: jako prezydent będę miał tylko jednego szefa: was, wolnych obywateli.

Trzaskowski: najgorsze jest to, że ta władza nie traktuje dialogu poważnie, obiecuję dialog i otwartość.

Trzaskowski: będziemy mieli Polskę nową, tolerancyjną, uśmiechniętą, jeżeli zagłosujemy za zmianą.

Trzaskowski: potrzebna jest nowa solidarność, nowa wspólnota.

Trzaskowski do Dudy: niech pan stanie do debaty, porozmawiajmy o wizji prezydentury.

Trzaskowski: samorządy świetnie wiedzą, w jaki sposób pobudzać inwestycje.

Trzaskowski: najważniejsze, aby prezydent był osobą całkowicie niezależną.

Trzaskowski: pewna era już minęła. Donalda Tuska nie ma już w polskiej polityce, czas, żeby nie było w niej Jarosława Kaczyńskiego.

Trzaskowski: W państwie PiS wszystko jest do góry nogami. Gwarantuję, że będziemy patrzyli w przyszłość, czas zająć się prawdziwymi problemami.

Trzaskowski: zmiana jest potrzebna. A to dowiadujemy się, że stan gospodarki jest zły, dowiadujemy się od wiceministra finansów, że deficyt może być bardzo duży. Słyszymy, że PiS może chcieć likwidacji powiatów. Cały czas widzimy atak na wolne media, wolne samorządy i wolnych obywateli.

Trzaskowski w Gnieźnie: jesteśmy wolnymi obywatelami, jesteśmy uśmiechnięci, chcemy zmiany.

Byli prezydenci Bronisław Komorowski i Aleksander Kwaśniewski poparli kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafała Trzaskowskiego przed drugą turą wyborów. Według Kwaśniewskiego taki wybór jest "lepszy dla Polski". Komorowski ocenił zaś, że "trzeba bardziej szukać tego, co nas łączy, niż tego, co nas dzieli".

- Każdy z nas jakąś Polskę nosi w sercu. I mamy świadomość, że jest wielu Polaków różnie myślących i różnie kochających ojczyznę. Ale są takie momenty, kiedy trzeba bardziej szukać tego, co nas łączy, niż tego, co nas dzieli - mówił Komorowski we wtorek, podczas wspólnej z Kwaśniewskim konferencji prasowej w Warszawie.

Sztabowcy prezydenta zaprezentowali spot telewizyjny wieńczący kampanię Andrzeja Dudy. Został ona także opublikowany na Twitterze.

Duda: chcę kontynuować politykę dla człowieka, dla rodziny.

Ubiegający się o reelekcję prezydent apelował o mobilizację i udział w wyborach.

Duda o tradycji: tych wartości musimy bronić i musimy się na nich opierać.

Andrzej Duda: chcę, żeby Polska dynamicznie się rozwijała, mam poczucie odpowiedzialności przed wszystkimi pokoleniami.

Duda: chcę, żeby jeszcze w tym roku szerokopasmowy internet został doprowadzony światłowodem do każdej szkoły w naszym kraju.

Duda: Potrzebujemy inwestycji w całej Polsce, musi być wzmocniony Fundusz Dróg Samorządowych. Potrzebujemy zrealizować program budowy 200 przystanków kolejowych, by zlikwidować wykluczenie komunikacyjne. Trzeba te inwestycje realizować na zasadzie drobnych kroków.

Prezydent Duda: Potrzebna jest odpowiedzialna polityka. A w czasach kryzysu trzeba wspólnie działać dla dobra państwa i społeczeństwa. Dzisiaj jest najważniejsze, żebyśmy wrócili na drogę dynamicznego rozwoju. Ja to właśnie chcę zrealizować.

Prezydent Duda o tarczach antykryzysowych: Chcieliśmy przede wszystkim uratować miejsca pracy i przedsiębiorców, żeby ludzie nie wyjeżdżali z naszego kraju. Ten plan się sprawdza.

Duda: chcę, żebyśmy teraz prowadzili ambitną i odważną politykę gospodarczą.

Prezydent: ci, którzy dzisiaj chcą na powrót zdobyć władzę w naszym kraju, podważali wiek emerytalny i prowadzili politykę, która zaprzeczała polskim wartościom konstytucyjnym.

Duda: Przez te pięć lat wyprowadziliśmy z nędzy, nędzy dosłownie, 1 milion 200 tysięcy ludzi w naszym kraju. Mamy w tej chwili społecznie najlepszą sytuację w naszej historii.

Ubiegający się o reelekcję Andrzej Duda pojawił się w Suwałkach.

Trzaskowski: To jest pytanie do rządzących – czy zlikwidujecie powiaty? A nawet jeżeli nie chcecie likwidować powiatów, to czy będzie likwidowali je de facto, odbierając władzę samorządom, odbierając im pieniądze i likwidując to, co dla polskiej wsi, polskich miasteczek jest najważniejsze: dobrą edukację, dostęp do służby zdrowia i połączenie komunikacyjne.

Kandydat KO: Jako samorządowiec, jeżeli zostanę prezydentem RP, to będę dbał właśnie o Polskę lokalną, samorządową, wyrównywanie szans. Dlatego, że dzisiaj wszyscy muszą mieć takie same szanse.

Trzaskowski: nawet jeżeli rządzący nie planują likwidacji powiatów – a ponawiam to pytanie – to swoimi działaniami przyczyniają się to tego, żeby cały czas centralizować, żeby skupiać władzę w swoje ręce zamiast zadbać o to, żeby społeczności lokalne miały dostęp do dobrej edukacji, żeby miały dostęp do sieci transportowej, do powiatowych szpitali

Kandydat KO: Spycha się obowiązki na samorządy. Tam, gdzie rządzący mieli pomagać, robią coś zupełnie odwrotnego.

Trzaskowski: pan prezydent zamiast bronić samorządów uczestniczy w cynicznej polityce partii rządzącej, która chce samorządom zabierać władzę i pieniądze.

Kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski pojawił się w Łagiewnikach Kościelnych.

Duda: Chcę doprowadzić do tego, żeby Polska była wszędzie jednakowo rozwinięta, (...) żeby szerokopasmowy internet dotarł do każdego domu, nawet w najmniejszej miejscowości. Chcę doprowadzić do tego, żeby polska rodzina żyła na takim poziomie jak rodzina na zachodzie Europy. Żeby nie było potrzeby wyjeżdżania na zachód za pracą. Jak ktoś chce, to niech próbuje, ale nie dlatego, że musi i w Polsce nie ma warunków życia.

Prezydent Andrzej Duda po południu spotkał się z mieszkańcami w Szeligach (woj. warmińsko-mazurskie).

Duda: Chcę przede wszystkim prowadzić politykę, którą nazwałbym polityką sensytywną, polityką wyczuloną. Chcę, aby realizowane były przede wszystkim potrzeby Polaków.

Prezydent Andrzej Duda odwiedził we wtorek jednostkę ratownictwa wodnego OSP w Szeligach koło Ełku (woj. warmińsko-mazurskie).

Wskazywał, że służba w ochotniczej straży pożarnej jest często tradycją przekazywaną z pokolenia na pokolenie. - To jest uczenie naszych dzieci, naszej młodzieży tego, że drugi człowiek jest ważny, że należy na bliźniego i na jego sprawy zwracać uwagę. Że niesienie pomocy i zwracanie uwagi na drugiego człowieka jest czymś niezwykle szlachetnym, czymś, co jest w życiu ważne, czymś, co czyni człowieka lepszym, czymś, co warto realizować - mówił, dziękując ochotnikom.

- Są takie dwa elementy życia obywatelskiego na terenach mniejszych miast i terenach wiejskich, które mają swoją niezwykłą wartość. One były kiedyś typowo męskie albo typowo kobiece, dzisiaj to się pozmieniało. Chyba dobrze, że w kołach gospodyń wiejskich są dzisiaj panowie, którzy pomagają, a w ochotniczej straży pożarnej jest też coraz więcej dziewcząt, coraz więcej pań - podkreślił prezydent.

Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski biskup Artur Miziński wystosował we wtorek apel w sprawie wyborów prezydenckich.

"Udział w głosowaniu będzie przejawem naszej odpowiedzialności i dojrzałości w kształtowaniu demokratycznego ładu społecznego w Polsce" - podkreślił.

"Mimo trudności związanych z pandemią, w duchu odpowiedzialności za losy Polski i w trosce o dobro wspólne zwracam się z apelem do wszystkich uprawnionych, w tym także do tych, którzy z różnych powodów nie mogli uczestniczyć w pierwszej turze wyborów prezydenckich, o udział w głosowaniu w drugiej turze" - napisał Sekretarz Generalny Episkopatu.

Cieński: Kiedy opisywaliśmy wczorajsze debaty, używaliśmy po prostu angielskiego słowa "show", czyli przedstawienie. To nie są prawdziwe debaty. Dziwaczność tego zdarzenia szeroko się rozeszła.

Cieński: Wczorajsze debaty były bardzo szeroko komentowane. To się nie dzieje w normalnych państwach, że są debaty bez kandydata drugiej strony. Bardzo szerokim echem rozeszły się po Europie wypowiedzi Andrzeja Dudy dotyczące mediów i jego ataki na osoby LGBT.

Gościem TVN24 był Jan Cieński, dziennikarz "Politico". Mówił o tym, jakie wątki kampanii wyborczej w Polsce przebijają się do światowych mediów.

Cieński: Całe wybory to dosyć unikatowy fenomen w Europie.

Wtorek to ostatni dzień na dopisanie się do spisu wyborców w dowolnej gminie w Polsce, by zagłosować tam w drugiej turze wyborów prezydenckich.

Trzaskowski: To, co działo się wczoraj w Końskich, to nie była żadna debata. To był wiec pana prezydenta. Co to za debata, na której partyjni notable zadają partyjnemu prezydentowi pytania? Wczoraj tutaj do Leszna zaprosiliśmy 20 redakcji, od lewa do prawa. Można było zadać pytania na każdy temat i tak się dokładnie stało. Tak powinna wyglądać debata. Szkoda, że pana prezydenta na niej nie było.

Trzaskowski o słowach Dudy na temat szczepionek: Nie mogę się nadziwić. Ja oczywiście mówię głośno, że szczepionki są dla dzieci konieczne, eksperci się z tym zgadzają. Nie wiem, skąd te słowa, przedziwne.

Trzaskowski: Nie będzie na to mojej zgody. Gdyby nie samorząd, gdyby nie samorząd powiatowy, Polska by się tak szybko nie zmieniała. To jest ta władza, która jest najbliżej obywatela i jest przez obywatela najbardziej ceniona.

Trzaskowski: Ostatnio pojawiły się niepokojące doniesienia. Poważne tytuły prasowe podają, że ponoć rządzący szykują się do likwidacji powiatów. Dla mnie jako samorządowca to bardzo niepokojąca wieść. Niestety, jeżeli to prawda, to by się wpisywało w filozofię PiS-u niszczenia samorządów. Rządzący chcą wypowiedzieć wojnę samorządom. Jednym z kroków ma być likwidacja powiatów.

Rafał Trzaskowski we wtorek rano zabrał głos na briefingu w Lesznie.