Jesteśmy jednym z poważniejszych partnerów Stanów Zjednoczonych, na pewno w Unii Europejskiej - mówił ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda, który w przyszłym tygodniu spotka się z prezydentem USA. Zdradził także pozostałe planowane tematy rozmów. - Będę chciał z panem prezydentem Donaldem Trumpem rozmawiać o kolejnych dużych amerykańskich inwestycjach w naszym kraju - przekonywał.
W czwartek odbyła się zwołana przez prezydenta Andrzeja Dudę narada w sprawie jego przyszłotygodniowej wizyty w USA i spotkania z prezydentem tego kraju Donaldem Trumpem. Ma się ono odbyć 24 czerwca. W naradzie wzięli udział między innymi minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch, minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński, szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski oraz szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund T. Andrzejczak.
Obronność i amerykańskie inwestycje wśród tematów rozmów Dudy z Trumpem
Po spotkaniu ubiegający się o reelekcję prezydent przekazał, że w trakcie ostatniej rozmowy telefonicznej z amerykańskim prezydentem ustalili, iż do spotkania dojdzie, gdy pandemia "będzie dobiegała końca". Jak przekonywał, przez ostatnie tygodnie trwały rozmowy w tej sprawie na poziomie dyplomatycznym.
Andrzej Duda mówił także o planowanych tematach rozmów na spotkaniu z Trumpem. Wśród nich wymienił między innymi obronność, w tym "współpracę militarną, sojuszniczą" między Polską i USA oraz współpracę ramach NATO, współpracę handlową, relacje dwustronne oraz współpracę w dziedzinie energetyki.
Przypomniał, że firma Microsoft ogłosiła zamiar zainwestowania miliarda dolarów w Polsce po to, żeby zainstalować nowoczesne centrum baz danych we współpracy z PKO. - To jest ogromna amerykańska inwestycja i będę chciał z panem prezydentem Donaldem Trumpem rozmawiać o kolejnych dużych amerykańskich inwestycjach w naszym kraju - powiedział Duda.
Przekonywał, że "także obecność armii amerykańskiej w Polsce jest dla amerykańskich inwestorów istotnym wzmocnieniem gwarancji bezpieczeństwa naszego kraju, a tym samym inwestowanych przez nich tutaj pieniędzy".
"Jesteśmy jednym z poważniejszych partnerów Stanów Zjednoczonych"
Jak mówił prezydent, czwartkowe spotkanie z ministrami i konsultacja z nimi było "absolutnie konieczne". - Omówiliśmy poszczególne tematy, ja poprosiłem o przedstawienie mi zwięzłego opisu bieżącej sytuacji, a następnie przedyskutowaliśmy kwestie tego, czego możemy się spodziewać i w jakim kierunku zmierzać w tych rozmowach [z prezydentem USA - przyp. red.] - przekazał. Ocenił, że "będziemy dobrze przygotowani do spotkania z Trumpem i przedstawicielami jego administracji".
Zdaniem ubiegającego się o reelekcję prezydenta "jesteśmy jednym z poważniejszych partnerów Stanów Zjednoczonych, na pewno w Unii Europejskiej". - W związku z tym będziemy omawiali ważne tematy, które - mam nadzieję - jeszcze rozwiną naszą współpracę, partnerstwo, które i tak w ostatnich latach jest bardzo żywotne - dodał.
Prezydent poinformował, że będzie rozmawiał z prezydentem USA "na temat planów związanych z dalszymi decyzjami amerykańskimi co do tego, w jakim kierunku zostaną przemieszczone jednostki, o których pan prezydent Donald Trump mówił dosłownie kilka dni temu, że będą one relokowane". - Na pewno rozmowa będzie dotyczyła także tego, natomiast jakie będą w tym zakresie propozycje amerykańskie, to pozwólcie państwo, że poczekamy do wizyty - dodał.
- Będziemy na pewno rozmawiali na temat współpracy pomiędzy polskimi firmami, polskimi władzami, a firmami ze Stanów Zjednoczonych i władzami Stanów Zjednoczonych w zakresie konwencjonalnej energii nuklearnej i jej wykorzystania - zaznaczył Andrzej Duda.
Źródło: PAP