Uważam, że w obecnej sytuacji przeprowadzenie wyborów prezydenckich jest niemożliwe. Nie wiem, jak można próbować organizować wybory w takiej sytuacji, narażając naszych seniorów, uczestników komisji wyborczych - argumentował w "Rozmowie Piaseckiego" prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Dodał, że "Warszawa nie wyobraża sobie organizacji wyborów prezydenckich".
Od 20 marca na terenie Polski obowiązuje stan epidemii w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Pojawiają się więc pytania, czy możliwe jest przeprowadzenie wyborów prezydenckich, które mają się odbyć 10 maja.
"Nie wiem, jak można próbować organizować wybory w takiej sytuacji"
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski pytany był we wtorkowej "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24, czy podejmie się organizacji wyborów w stolicy. - Uważam, że w obecnej sytuacji jest to niemożliwe. Zadajemy bardzo konkretne pytania - zarówno rządowi, jak i Państwowej Komisji Wyborczej. Nie wiem, jak można próbować organizować wybory w takiej sytuacji, narażając naszych seniorów, uczestników komisji wyborczych - mówił.
- W związku z tym uważam, że to jest po prostu niemożliwe. Pytamy rząd, w jaki sposób sobie to wyobraża - komisje wyborcze, seniorów, organizację wyborów za granicą? Ja sobie tego nie wyobrażam, tak jak zresztą większość włodarzy miast w Polsce - podkreślił Trzaskowski.
"Ja takiej decyzji nie jestem gotów podjąć"
Prezydent stolicy był pytany, czy do lokalnych komisji wyborczych zgłosiło się już wystarczająco dużo osób, które miałyby w nich zasiadać podczas zaplanowanych na maj wyborów. Termin na zgłaszanie się upływa 10 kwietnia. - Takich zgłoszeń jest zbyt mało, dlatego organizacja wyborów wydaje się nie tylko niemożliwa, ale także skrajnie nieodpowiedzialna - przyznał.
- Wszystkie decyzje, które podejmuję, mają na uwadze przede wszystkim bezpieczeństwo warszawianek i warszawiaków - czy mówimy o komunikacji [miejskiej - przyp. red.], czy o parkingach, czy również o wyborach. To jest dla mnie najważniejsze, nie ma ważniejszej kwestii. Kwestie budżetowe nie liczą się nawet tak bardzo, jak bezpieczeństwo. A tutaj - organizując wybory - narażalibyśmy bezpieczeństwo warszawianek i warszawiaków, Polek i Polaków. Ja takiej decyzji nie jestem gotów podjąć - zaznaczył Trzaskowski.
- Powiem wprost: miasto Warszawa nie wyobraża sobie organizacji wyborów prezydenckich. Decyzja jest po stronie rządu, (...) natomiast ja poczuwam się w swoim obowiązku, żeby mówić jasno i prosto do rządu, że organizacja wyborów narażałaby warszawiaków - w mojej ocenie - na niebezpieczeństwo - mówił gość TVN24.
Narodowy Fundusz Zdrowia prowadzi całodobową infolinię (tel. 800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24