Kilka godzin po ogłoszeniu przez najważniejsze amerykańskie media zwycięstwa Joe Bidena w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, kandydat demokratów na swoim profilu na Twitterze zaczął już oficjalnie używać określenia prezydent-elekt. Jego wnuczka zamieściła na portalu zdjęcie całej rodziny.
Największe amerykańskie media (CNN, Fox News, czy NBC) przekazały w sobotę, że kandydat Partii Demokratycznej Joe Biden wygrał wybory prezydenckie. Według ich projekcji wyborczych, demokrata za sprawą zwycięstwa w Pensylwanii zapewnił sobie 273 głosy elektorskie (CNN informuje także o sześciu kolejnych z Nevady). Do objęcia urzędu wymagane jest uzyskanie minimum 270 głosów. Nie są to jednak ostateczne wyniki wyborów. Sztab Donalda Trumpa zapowiedział już pozwy w kilku stanach.
Około godziny 17 czasu wschodniego Joe Biden zmienił opis swojego profilu na Twitterze. "Prezydent-elekt, mąż, dumny tata i dziadek. Gotowy do budowania lepszego jutra dla wszystkich Amerykanów" - napisał.
Wcześniej na portalu zdjęcie rodziny Bidenów zamieściła wnuczka kandydata demokratów, Naomi. Wpis opatrzyła dzisiejszą datą. Na zdjęciu widać uśmiechniętego Bidena, objętego przez członków rodziny.
>> Zobacz przemówienie Joe Bidena oraz Kamali Harris z Wilmington
Do Joe Bidena z rożnych części świata napływają gratulacje od przywódców państw. Na oficjalne wyniki amerykańskich wyborów będziemy musieli jednak poczekać. Ostatecznie wybór prezydenta USA potwierdzony powinien zostać w grudniu, kiedy to elektorzy oddadzą głosy na konkretnego kandydata. Zaprzysiężenie prezydenta-elekta ma się odbyć w Waszyngtonie 20 stycznia 2021 roku.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Naomi Biden/twitter