Lewica przedstawiła w sobotę w Dąbrowie Górniczej program dotyczący polityki senioralnej w ramach "Wakacyjnej Trasy Lewicy". Z kolei w Sejmie odbyła się konferencja programowa "Polska Gospodarna" z udziałem liderów koalicji Trzeciej Drogi - prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza i szefa Polski 2050 Szymona Hołowni. Politycy mówili o rozwiązaniach gwarantujących stabilność dla przedsiębiorców.
Liderzy i liderki Lewicy w sobotę zaprezentowali program dotyczący polityki senioralnej pod nazwą "Wyzwania współczesnej Socjaldemokracji: Aktywny Senior i godna starość" w ramach "Wakacyjnej Trasy Lewicy".
Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu, współprzewodniczący Nowej podkreślił w swoim wystąpieniu, że Lewica chce budować nowoczesne państwo opiekuńcze, które "będzie bezpieczne". - Chcemy rozbudowywać usługi publiczne. Będziecie słyszeli od nas non stop, non stop do wyborów i po wyborach, o usługach publicznych - zapowiedział.
Wyjaśnił, że chodzi mu o dobre szpitale, w których zapewniona jest dobra opieka medyczna, w których można bezpiecznie urodzić dziecko i które nie zostały sprywatyzowane.
- (Usługi publiczne) to żłobek dla każdej rodziny, to przedszkole dostępne dla każdej rodziny. Bezpieczne państwo to jest mieszkanie dla każdego - tanie mieszkanie na tani wynajem, o dobrym standardzie. Bezpieczne państwo to dobry transport - wymienił Czarzasty.
"Nie możemy emerytów, nie możemy rencistów zostawić bez pomocy"
Dodał, że bezpieczne państwo oznacza również "dobrą starość, godną drugą część życia i godne przeżycie tego wszystkiego, co każdego z nas czeka". - Nie możemy emerytów, nie możemy rencistów zostawić bez pomocy. To są szpitale, to jest prawo do korzystania z dóbr kultury. To jest naprawdę ważne. Dlatego Lewica różni się i będzie się różniła od wszystkich sił politycznych w Polsce, bo zawsze będziemy podkreślali ważność usług publicznych. Jest to dla nas jeden z najważniejszych priorytetów naszej polityki - stwierdził polityk Lewicy.
Kotula: polityka senioralna będzie jednym z priorytetów polityki społecznej,
Posłanka Katarzyna Kotula wskazywała, że bezpieczeństwo dla najstarszych to przyzwoite emerytury, dziedziczenie części świadczeń po bliskim, dostęp do lekarzy geriatrów, przychodnia blisko domu, leki za 5 złotych, pieniądze od państwa na wczasy, usługi opiekuńcze i szybkie terminy w ochronie zdrowie.
- Lewica chce, żeby bezpieczna Polska to był bezpieczny senior - mówiła posłanka. - Dzisiaj składamy państwu obietnicę, że polityka senioralna będzie jednym z priorytetów polityki społecznej, którą będzie na jesieni współtworzyła Lewica - zapowiedziała Kotula.
Łatwiejszy dostęp do lekarza, leki za 5 złotych
Adrian Zandberg, współprzewodniczący Partii Razem ocenił, należy zwiększyć publiczny budżet na zdrowie do 8 procent PKB. - Ale też te pieniądze trzeba wydawać rozważnie - podkreślił. - Tak, żeby lekarz na dyżurze był naprawdę, a nie tylko na papierze - dodał.
Polityk podkreślał rolę wykształcenia większej liczby rehabilitantów i zainwestowania w specjalistyczny sprzęt. - Jeśli ktoś potrzebuje sprzętu, dostaje go do domu - mówił poseł. Według niego, powinien również otrzymać wszelką inną pomoc, która jest mu potrzebna np. przy umyciu okna czy zakupach. - Dzięki temu ludzie mogą dłużej żyć samodzielnie - nie muszą przeprowadzać się do rodziny, nie muszą myśleć o DPS-ie, a córka nie musi rzucać roboty, żeby zająć się schorowanym ojcem - zauważył.
Mówiąc o lekach Zandberg ocenił, że zdrowie jest dziś kwestią klasową, a jeśli ktoś nie ma pieniędzy - żyje krócej. Przypomniał projekt ustawy dotyczącej leków za 5 złotych - wszystkich, a nie tylko wybranych.
Zandberg mówił także, że "najwyższy czas, aby bezpłatny dentysta na NFZ obejmował pełną opiekę stomatologiczną, a także nowoczesną opiekę protetyczną". - Rehabilitacja, nowy system refundacji leków, bezpłatny dentysta i protetyk - to nie są luksusy, to powinien być standard - podkreślił.
Osiedla wspomagane, renta wdowia
Posłanka Anna-Maria Żukowska mówiła o polityce mieszkaniowej. Podkreśliła, że każdy budynek - na wsi i w mieście, powinien być dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami i seniorów, aby nie stać się "więźniami czwartego piętra", czyli nie być zmuszonym na izolację przez na przykład brak udogodnień. Mówiła także o "osiedlach wspomaganych", które byłyby dedykowane osobom starszym, a gdzie można przez całą dobę korzystać z pomocy pielęgniarki czy pracownika socjalnego.
Żukowska zwróciła też uwagę na nieuczciwy telemarketing i akwizycję, których ofiarami padają dzisiaj osoby starsze. Zapowiedziała, że Lewica chciałaby wzmocnić Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, aby nakładał na nieuczciwe firmy wysokie kary.
Poseł Arkadiusz Iwaniak mówił o jednym z flagowych projektów Lewicy - rencie wdowiej, który został złożony w Sejmie jako projekt obywatelski. Jak przypomniał, obecnie w małżeństwie emerytów, gdy umiera mąż, kobieta ma prawo do wyboru: albo zachowuje swoją emeryturę, albo z niej rezygnuje i bierze rentę rodzinną. Podkreślił, że Lewica proponuje, aby wdowa mogła albo zachować swoją emeryturę, a do tego uzyskać dodatek 50 procent renty po mężu, albo wybrać rentę po mężu i dodać 50 procent swojej emerytury. Iwaniak poinformował też, że projektem dotyczącym renty wdowiej ma zająć się Sejm na przyszłotygodniowym posiedzeniu.
Trzecia Droga o "Polsce gospodarnej"
Przed południem w Sejmie politycy Trzeciej Drogi - prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz i szef Polski 2050 Szymon Hołownia wzięli udział w konferencji programowej "Polska Gospodarna" na której poruszone zostały kwestie związane z przedsiębiorcami i propozycjami koalicji dla nich.
Jak mówił Kosiniak-Kamysz, przedsiębiorcy "budują niezwykle silny fundament polskiej gospodarki", co, jak wskazał, rozpoczęło się wraz z przemianami ustrojowymi na przełomie lat 80. i 90. Polityk nawiązał do tzw. ustawy Wilczka, która weszła w życie z początkiem 1989 roku i znacząco zliberalizowała reguły prowadzenia działalności gospodarczej w PRL. - Do niej będziemy się odwoływać w naszym programie Trzeciej Drogi. Do prostoty i jasności rozwiązań, prostego przekazu i systemu, który nie karze za rozwijanie skrzydeł, ale pomaga, by te skrzydła mogły być jak najszerzej rozpostarte - wskazał Kosiniak-Kamysz.
- Jako Trzecia Droga odwołujemy się do ludzi, pracy, ludzi aktywnych, przedsiębiorców. Chcemy być waszym reprezentantem w parlamencie. Chcemy być formacją, dla której Polska gospodarna stanowi główny cel działania - oświadczył lider ludowców. Podkreślił, że jak najlepszy wynik wyborczy Trzeciej Drogi to gwarancja "odsunięcia PiS-u od władzy" i początku "Polski gospodarnej".
Kosiniak-Kamysz o uproszczeniu podatków, dobrowolnej składce ZUS dla jednoosobowych działalności
Polityk wskazał na potrzebę "przywrócenia praworządności" w obszarach takich, jak prawo gospodarcze, pracownicze czy prawo ubezpieczeń społecznych. Jak ocenił, państwo musi "docenić tych, którzy tworzą miejsca pracy".
Kosiniak-Kamysz wskazał, że kluczowe jest przywrócenie stabilności i brak zmian przepisów istotnych dla przedsiębiorców "co dwa, trzy tygodnie". Przypomniał, że PSL postuluje program wprowadzenia dobrowolnych składek ZUS dla jednoosobowych działalności gospodarczych czy "wakacji od ZUSu" w trudnych dla działalności momentach. Zwrócił również uwagę na kwestię "uproszczenia podatków".
- Chcę powiedzieć o jednym pomyśle - to bardziej pomysł PSL - który dzisiaj rozpoczyna swoje konsultacje społeczne dla firm. (...) Chodzi o system podatkowy, który zastępuje CIT i PIT, a wprowadza jeden podatek, liniowy - 10 proc. do obrotów do 10 milionów złotych, i 15 procent dla tych, którzy mają większy obrót - wskazał lider PSL. Zapowiedział również "przywrócenie dialogu społecznego" i zwiększenie roli konsultacji między środowiskami przedsiębiorców i pracowników.
- Chcielibyśmy powołać reprezentację samorządu zawodowego - powiedział Kosiniak-Kamysz. Ocenił, że potrzebne jest powstanie "powszechnego samorządu gospodarczego", który spowodowałby, że "wiele sporów mogłoby być rozstrzyganych przez środowisko, a nie przez sądy".
Hołownia: polskie państwo pasożytuje na przedsiębiorcach
Hołownia mówił, że "dzisiaj państwo, zwłaszcza w stosunku do osób prowadzących działalność gospodarczą, do przedsiębiorców, przyjęło strategię nie szacunku, a strategię pasożyta". - Dzisiaj, trzeba to powiedzieć wprost, polskie państwo pasożytuje na przedsiębiorcach zamiast ich wspierać, zamiast chcieć, żeby to stado się powiększało - ocenił polityk.
Według Hołowni "wyprowadzenie z kieszeni przedsiębiorców 7 miliardów złotych składki zdrowotnej więcej rok do roku przez Polski Ład i nie zapewnienie za to ani dnia krótszej kolejki, kiedy ich bliscy potrzebują dostać się do ortopedy, endokrynologa czy kardiologa" jest "pogardą". - W sumie tych składek na ZUS, na NFZ przedsiębiorcy zapłacili rok do roku więcej o 53 miliardy złotych. Wyobraźcie sobie skalę tej pogardy. Po co te pieniądze? Wszyscy dobrze wiemy: trzeba odbudować Pałac Saski - zaznaczył Hołownia.
Hołownia o dziewięciu gwarancjach Trzeciej Drogi
Lider Polski 2050 przedstawił dziewięć gwarancji Trzeciej Drogi, które Polska 2050 i PSL zobowiązały się zrealizować, jeśli znajdą się w rządzie.
- Pierwsza rzecz: naprawimy i uprościmy podatki (...). Trzeba skończyć z praktyką, w której teoretycznie mamy powiedziane, że nie wolno zmieniać prawa podatkowego na miesiąc przed początkiem roku podatkowego, a oni nowelizują rozporządzenia już w przyszłym roku. I trzeba mieć habilitację, żeby wiedzieć, o co im chodzi - zapowiedział.
Dodał, że w programie Polski 2050 jest zawarta jednolita danina. - Rozmawiamy o tym z naszymi partnerami. Natomiast już dzisiaj zgadzamy się co do tego, że powinniśmy dać państwu gwarancję stabilności, uspokojenia systemu, poprzez niepodwyższanie kluczowych podatków do 2026 roku. PIT, CIT, VAT - do 2026 roku moratorium - zadeklarował.
Hołownia zapowiedział również wprowadzenie rodzinnego PIT-u upraszczającego rzecz m.in. dla kobiet prowadzących działalność gospodarczą. Według lidera Polski 2050, "jeżeli mamy w Polsce mieć więcej dzieci, to musimy dać taki system podatkowy, jak mają Francja i Belgia". - Im więcej dzieci, tym niższy podatek - wyjaśnił.
Kolejnym postulatem wymienionym przez Hołownię jest składka zdrowotna. - Chodzi o przywrócenie tych zasad, które obowiązywały wcześniej, tak aby składka zdrowotna była składką zdrowotną, żebyśmy mogli wziąć się później za remont ochrony zdrowia, a podatki żeby to były podatki - dodał.
Hołownia zapowiedział również "oddech dla przedsiębiorców". - Nie może być tak, że na przedsiębiorcę przerzuca się odpowiedzialność za nieuczciwość kontrahenta. Kwestia VAT-u od niezapłaconych faktur to jest elementarna uczciwość - podkreślił.
Innym zapowiedzianym rozwiązaniem są "wakacje od składek ZUS dla przedsiębiorców przeżywających trudne chwile". - To się dużo bardziej opłaca - zawiesić opłaty i składki - niż później płacić koszty tego, że iluś ludzi wylądowało na bruku - zauważył Hołownia.
Dodał, że zgodnie z gwarancjami Trzeciej Drogi, ZUS będzie płacił zwolnienie chorobowe od pierwszego dnia zwolnienia. - Ten pierwszy miesiąc, którym był obarczony przedsiębiorca, jest absurdalny - ocenił.
Hołownia podkreślił, że jedną z jego propozycji jest "odbudowanie zaufania państwa do obywateli". - Domniemanie niewinności obowiązuje wobec każdego, oprócz przedsiębiorcy. Przedsiębiorca z domysłu jest kimś, kto pewnie coś kręci. A więc trzeba go śledzić, trzeba go tropić, trzeba mu wchodzić na konto, trzeba go osaczać. A przedsiębiorca ma być kimś, przed kim urząd skarbowy rozwija czerwony dywan, bo on przyniesie podatki. Chcemy kompletnie odwrócić system - zaznaczył.
Dodał, że Polska 2050 "przywróci zasadę domniemania niewinności w sprawach gospodarczych i zwiększy odpowiedzialność urzędników za interpretacje, które wydają i uprości system wydawania wiążących interpretacji podatkowych".
Źródło: PAP