Jarosław Kaczyński na spotkaniu z mieszkańcami Buska-Zdroju zachęcał do udziału w referendum, które będzie odbywać się równolegle z wyborami parlamentarnymi 15 października. Prezes PiS przejęzyczył się jednak, nawołując, by głosować "cztery razy tak". - O, przepraszam. Jezus Maria, Panie Boże, wybacz mi - dodał po chwili.
- Przekonujmy ludzi, żeby szli, po pierwsze, na wybory, po drugie, żeby głosowali w referendum. I to jak głosowali? Cztery razy "tak" - apelował Jarosław Kaczyński na spotkaniu z mieszkańcami Buska-Zdroju. Tłum zwolenników skorygował prezesa PiS, wołając: - Cztery razy "nie"!
- A, cztery razy "nie". O, przepraszam. O Jezus Maria, Panie Boże, wybacz mi. Przepraszam bardzo - zreflektował się Kaczyński.
- Już człowiek jest stary i zmęczony. Ale oczywiście, cztery razy "nie" i czwórka. Czwórka w wyborach - mówił prezes PiS, nawiązując do numeru listy komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości.
- Jeszcze raz powtarzam. Bo już widzę, jak to będą wykorzystywali. Cztery razy "nie". Cztery razy "nie" i czwórka. I czwórka. Cztery razy "nie" i czwórka. No, powtarzam już po raz trzeci, przepraszam - powiedział Kaczyński. Dodał, że jego pomyłka to "wynik tego, że ta kampania nie jest łatwa". - Już człowiek jest nieco zmęczony - tłumaczył się lider Prawa i Sprawiedliwości.
Pytania referendalne
W referendum, które zaplanowano 15 października wraz z wyborami do Sejmu i Senatu, padną cztery pytania:
- Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?
- Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?
- Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?
- Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?
Źródło: TVN24