Nocą na trasie S8 doszło do zderzenia dwóch pojazdów: dostawczego fiata i osobowego citroena. Jak przekazała policja, jedno z aut dachowało, a jego kierowca został zabrany do szpitala.
W niedzielę reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński poinformował o zderzeniu na trasie S8. - Na jezdni w kierunku Wisły doszło do dachowania - bus zderzył się z samochodem osobowym na wysokości słynnej przyczepki na wiadukcie trasy S8 - przekazał nasz reporter. Chodzi o tymczasowy znak, sygnalizujący zwężenie w rejonie mostu nad torami kolejowymi.
Jak zaznaczył Zieliński, na trasie utworzył się ogromny korek. Na miejscu pracowały wszystkie służby.
Do zdarzenia doszło w niedzielę o godzinie 20. Chodzi o trasę S8 na wysokości miejscowości Jawczyce w kierunku na Gdańsk - potwierdził rano Rafał Retmaniak z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Podana przez policjanta lokalizacja zgadza się z usytuowaniem przyczepki.
Jedna osoba ranna
- Dostawczy fiat zderzył się z osobowym citroenem, który dachował. Mężczyzna z citroena został ranny, pogotowie zabrało go do szpitala. Aby sprawdzić jego trzeźwość ratownicy musieli pobrać mu krew. Kierowca busa był trzeźwy - zaznaczył Retmaniak i wskazał, że trasa nie była zablokowana, jednak na miejscu były utrudnienia w ruchu.
- Ustalamy przyczyny tego zdarzenia - podsumował Retmaniak.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl