Po wypadku BMW na trasie WZ: kierowca przesłuchany i zwolniony

Wypadek na trasie W-Z
Źródło: Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl
Kierowca BMW, który w poniedziałek wjechał w ludzi czekających na tramwaj na przystanku przy Trasie WZ, został przesłuchany i zwolniony do domu. Na razie nie dostał mandatu.

Przypomnijmy: do wypadku doszło w poniedziałek, na trasie WZ. Kierowca BMW, który według świadków miał omijać korek torowiskiem, stracił panowanie nad autem i wbił się w wiatę przystankową. Cztery osoby zostały odwiezione do szpitala, a jednej pomocy udzielono na miejscu.

Kierowca BMW był trzeźwy. Póki co, nie dostał nawet mandatu. - Został przesłuchany i zwolniony do domu - powiedział w czwartek Robert Szumiata ze śródmiejskiej policji. I dodał, że postępowanie wciąż trwa. - Nie ma możliwości wystawienia mandatu, dopóki trwają czynności.

Jak się dowiedzieliśmy, policjanci będą przesłuchiwać poszkodowanych oraz świadków wypadku. - Następnie sprawa trafi do prokuratury, a później do sądu - zapowiedział Szumiata.

Chciał ominąć korek?

Do wypadku doszło w poniedziałek, w popołudniowym szczycie. Według świadków, z którymi na miejscu rozmawiał nasz reporter, samochód jechał od strony placu Bankowego. Nie stał w korku, jak inne auta, lecz miał omijać je torowiskiem. - Świadkowie mówią, że zahaczył o wysepkę i wtedy kierowca stracił panowanie nad autem - relacjonował Mateusz Szmelter.

Wypadek spowodował ogromne utrudnienia. Ruch tramwajów był wstrzymany w obu kierunkach.

Zobacz, jak pokazywaliśmy ten wypadek:

Wypadek na trasie W-Z

Źródło: Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl
Wypadek na trasie W-Z
Wypadek na trasie W-Z
Teraz oglądasz
"Kierowca BMW był trzeźwy"
"Kierowca BMW był trzeźwy"
Teraz oglądasz
"Liczymy na to że kierujący zwrócą uwagę, żeby nie jechać trasą WZ"
"Liczymy na to że kierujący zwrócą uwagę, żeby nie jechać trasą WZ"
Teraz oglądasz

Wypadek na trasie W-Z

ml/mś//r

Czytaj także: