"To był ostatni moment na remont drewniaka Burkego przy ul. Kawęczyńskiej 26. Zniszczenia części drewnianych elementów przez owady i wilgoć są ogromne, dlatego specjalna komisja konserwatorska dokonuje ich selekcji, tak aby zachować jak najwięcej fragmentów oryginalnych" - napisał na Facebooku konserwator.
Drewniana oficyna jest z 1890 roku. Mały budżet jaki przeznaczono na zbudowanie tego czynszowego budynku dla klasy robotniczej, powodował, że stosowano często materiały z odzysku. Obecny remont konserwatorski odkrywa jego sekrety.
Kolory powrócą
Konserwator zaznaczył: "a teraz ciekawostka. Drewniak był kolorowy – to znaczy brązowy z zieloną stolarką okienną i drzwiową. Te kolory powrócą! Z budynku zdjęta jest już szalówka oraz skute tynki. Dzięki temu odkryto konstrukcję drewniaka i oceniono jej stan. W chwili obecnej, etapami wymieniane są zdegradowane elementy konstrukcji sumikowo-łątkowej, więźby dachowej i belek stropowych".
Na niektórych wewnętrznych ścianach budynku zachowała się barwna polichromia. Przed skuciem tynków konserwatorzy ostrożnie wykonali transfery najcenniejszych wymalowań. Po remoncie wrócą na swoje miejsce, pozostałe zostaną zrekonstruowane.
Prace nadzoruje Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków, inwestorem jest Zakład Gospodarowania Nieruchomościami w Dzielnicy Praga-Północ a wykonawcą Maxbud Tomasz Wójcik.
Autorka/Autor: katke
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Stołeczny Konserwator Zabytków