Zmarła z wycieńczenia. Niższy wyrok dla ojca oskarżonego o spowodowanie śmierci córki

Ojciec zmarłej został prawomocnie skazany (zdjęcie ilustracyjne)
"Bez asystencji osobistej nie jest w stanie w ogóle funkcjonować". Czekają na ustawę
Źródło: TVN24

Prokuratura Rejonowa w Przasnyszu oskarżyła Mieczysława D. o fizyczne znęcanie się nad chorą na porażenie mózgowe córką Katarzyną oraz nieumyślne spowodowanie jej śmierci. 31-latka była niedożywiona i odwodniona, miała też rozległe odparzenia i odleżyny. Po apelacji sąd wymierzył mężczyźnie niższą karę. Wyrok jest prawomocny.

Jak ustaliła w toku śledztwa prokuratura, Katarzyna D. mieszkała razem z ojcem Mieczysławem D. w miejscowości Olszewka (gmina Jednorożec). Kobieta chorowała na porażenie mózgowe. Opiekę nad córką sprawował jej ojciec.

"Nie zrobił nic, aby żyła w godnych warunkach"

- Córka z ojcem zamieszkiwali sami. Dom usytuowany jest w znacznej odległości od innych sąsiedzkich zabudowań. Czasami na sobotę i niedzielę do Olszewki przyjeżdżał brat pokrzywdzonej Paweł D. W okresie od sierpnia do 23 października 2021 roku ojciec dopuścił się wobec nieporadnej córki rażących zaniedbań. Nie wywiązywał się z obowiązku opieki, nie dostarczał jej odpowiedniej ilości pożywienia, nie zapewniał opieki medycznej. Nie zrobił nic, aby żyła w godnych warunkach - opisała prokurator Elżbieta Edyta Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.

Mężczyzna dopuścił się wobec córki zaniedbań higienicznych. Jak wymieniła prok. Łukasiewicz, 31-latka miała rozległe odparzenia i odleżyny na całym ciele. Ojciec doprowadził też jej organizm do stanu wycieńczenia. Kobieta była stale niedożywiona i odwodniona.

Zmarła z powodu niewydolności wielonarządowej

- 23 października 2021 roku doszło do zgonu kobiety. Przyczyną śmierci pokrzywdzonej była niewydolność wielonarządowa w przebiegu długotrwałych niedoborów żywieniowych - przekazała rzeczniczka.

Sąd Rejonowy w Przasnyszu po rozpoznaniu sprawy Mieczysława D. uznał go winnym znęcania się nad córką Katarzyną D. i rażących zaniedbań, skutkiem których była śmierć kobiety i wymierzył mu karę dwóch lat pozbawienia wolności. - Na skutek apelacji obrońcy oskarżonego Sąd Okręgowy w Ostrołęce zmienił wyrok wobec Mieczysława D., wymierzając mu karę jednego roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności. Wyrok jest prawomocny i wykonalny - poinformowała prokurator Łukasiewicz.

Czytaj także: