Zarząd Bemowa bez pełnomocnictw. Decyzja prezydent

Hanna Gronkiewicz-Waltz zdecydowała o pełnomocnictwach
Hanna Gronkiewicz-Waltz zdecydowała o pełnomocnictwach
Źródło: TVN24
Zarząd Bemowa nie może podejmować żadnych decyzji kadrowych - zdecydowała prezydent Warszawy. W lokalnym urzędzie trwa kontrola, związana z tak zwaną aferą bemowską.

Hanna Gronkiewicz-Waltz odebrała pełnomocnictwa zarządowi dzielnicy w czwartek.

- Chodzi o to, żeby decyzje kadrowe nie były podejmowane w czasie kontroli w bemowskim urzędzie - tłumaczy powody decyzji Bartosz Milczarczyk, rzecznik stołecznego ratusza.

Odwołają burmistrza?

Kontrola ma wykazać, czy w dzielnicowym urzędzie dochodziło do nieprawidłowości. Na wtorek 29 kwietnia, na godzinę 15.00, została wyznaczona nadzwyczajna sesja rady dzielnicy. Wniosek o nadzwyczajną sesję miał tylko jeden punkt: odwołanie burmistrza Alberta Stomy. Naturalną konsekwencją ma być dymisja jego wszystkich zastępców.

Już w czwartek do dymisji podał się jeden z wiceburmistrzów – Krzysztof Zygrzak. Stwierdził jednak, że nie ma to związku z tak zwaną aferą bemowską.

Afera bemowska

Burzę na Bemowie rozpętał wiceburmistrz dzielnicy Paweł Bujski. Pod tym jak został odwołany, wydał oświadczenie, w którym oskarżył wiceprezydenta Jarosława Dąbrowskiego oraz władze i urzędników bemowskiego ratusza m.in. o nepotyzm, mobbing, nadużywanie władzy i niejasności przy inwestycjach.

Dąbrowski nazwał zarzuty Bujskiego "bredniami" i zapowiedział proces.

Hanna Gronkiewicz-Waltz zdecydowała o kontroli urzędu dzielnicy. Jeszcze przed ogłoszeniem jej wyników Dąbrowski podał się do dymisji.

Ostateczne wyniki kontroli mają być znane za kilka tygodni.

Wiceprezydent Dąbrowski odwołany

ran/mz

Czytaj także: