O spotkanie z urzędnikami poprosili rosyjscy fani. - Podczas spotkania zostały ustalone szczegóły dotyczące dotarcia rosyjskich kibiców na Stadion Narodowy w sposób bezpieczny i zorganizowany - wyjaśniła rzeczniczka.
Kłąb nie chciała powiedzieć, czy przejście grupy Rosjan będzie zabezpieczane przez policję. - Służby porządkowe będą zabezpieczać zarówno zorganizowane, jak i niezorganizowane grupy kibiców - powiedziała.
Tylko prośba o pomoc
Jeszcze w czwartek Wszechrosyjski Związek Kibiców zapowiedział, że zwróci się do władz miasta o zgodę na przejście 12 czerwca ulicami Warszawy w zorganizowanej grupie. Tego dnia ma odbyć się mecz Polska - Rosja, który zbiega się ze świętem Niepodległości - nazywanym Dniem Rosji.
Jednak jak podkreśliła Agnieszka Kłąb do dzisiaj taki wniosek nie wpłynął. Przejście na stadion nie będzie zarejestrowane jako oficjalne zgromadzenie publiczne.
W zamian kibice poprosili jedynie o zabezpieczenie ich przejścia na stadion. Czy to zatem próba obejścia przepisów ze strony rosyjskich kibiców? - Nie, po prostu poproszono nas o pomoc w zapewnieniu bezpiecznego i zorganizowanego przejścia. Na takie wsparcie może liczyć każda grupa kibiców - dodała Kłąb.
bf/par