Właściciel ratował psa, straż musiała ratować jego

Mężczyzna próbował uratować psa ze stawu w parku Moczydło
Mężczyzna próbował uratować psa ze stawu w parku Moczydło
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
W parku Moczydło właściciel próbował wyciągnąć z wody psa, który wpadł do stawu. Konieczna była interwencja straży pożarnej, bo mężczyzna sam zaczął potrzebować pomocy.

- Na miejscu były dwa zastępy straży pożarnej. Mężczyznę udało się uratować. Zajęło się nim pogotowie ratunkowe - informuje Wojciech Kapczyński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. I dodaje, że pies również został odnaleziony.

Do parku została też wezwana policja. - Najpierw otrzymaliśmy zgłoszenie, że topi się pies. Po chwili przyjęliśmy kolejne, o tym, że pomocy potrzebuje również człowiek - informuje Marta Sulowska z wolskiej komendy rejonowej. - Gdy dojechaliśmy na miejsce, straż pożarna udzielała już pomocy mężczyźnie - dodaje.

Z informacji przekazanych nam przez policję wynika, że psem zaopiekowała się znajoma mężczyzny.

Na tvnwarszawa.pl informowaliśmy też o akcji ratowania psa na Jeziorze Gocławskim:

Akcja poszukiwawcza na Jeziorze Gocławskim

kk/pm

Czytaj także: