Uchylone przez sąd decyzje komisji były jednymi z pierwszych rozstrzygnięć tego organu wydanymi w lipcu 2017 r. i utrzymanymi w listopadzie tego samego roku. Komisja weryfikacyjna uchyliła wtedy decyzję prezydent Warszawy w sprawie reprywatyzacji słynnej działki przy Chmielnej 70. Według komisji, miasto nie mogło przekazać praw do niej trzem beneficjentom reprywatyzacji, bo ostatni właściciel 2/3 działki, jako obywatel Danii, został spłacony przez polski rząd.
Uchylając w całości decyzje miasta, komisja odmówiła przyznania praw do działki trzem osobom, które o nie wystąpiły i je uzyskały w 2012 r. Komisja uznała je za nieuprawnione do roszczeń po Janie Holgerze Martinie, obywatelu Danii. Według komisji, przyjęcie, że miał on uprawnienia roszczeniowe było rażącym naruszeniem prawa administracyjnego przez prezydent miasta.
Sąd zarzucił komisji błędy proceduralne
W środę Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił te decyzje komisji. Sąd zasądził też od komisji po blisko 700 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego ratuszowi i trzem beneficjentom tej reprywatyzacji. Jak wskazano w uzasadnieniu wyroku, powodem uchylenia decyzji komisji były nieprawidłowości procesowe dotyczące m.in. przesłanki posiadania gruntu.
Komisja weryfikacyjna odnosząc się do decyzji sądu, zauważyła, że w ustnych motywach sąd podzielił ustalenia komisji co do obywatelstwa duńskiego dawnego właściciela nieruchomości. "Zatem Komisja zasadnie ustaliła, że beneficjenci decyzji bezpodstawnie nabyli nieruchomość, zaś reprywatyzacja nieruchomości przy ul. Chmielnej 70 w zakresie 2/3 była niezgodna z prawem" - podkreślono.
Organ nie zgodził się przy tym ze wskazanymi przez sąd błędami proceduralnymi. Komisja nie wykluczyła skierowania w tej sprawie skargi kasacyjnej do NSA.
Reprywatyzacja Chmielnej 70
Ujawnienie w 2016 r. szczegółów sprawy działki przy Pałacu Kultury i Nauki (Chmielna 70) - wartej około 160 mln zł zapoczątkowało wyjaśnianie afery reprywatyzacyjnej w stolicy.
Na mocy decyzji ratusza z 2012 r., działkę przejęły osoby, które nabyły roszczenia: Janusz Piecyk, mec. Grzegorz Majewski i Marzena K. (siostra mec. Roberta N., jedna z oskarżonych w sprawach tzw. afery reprywatyzacyjnej). Miasto przyznało im prawo wieczystego użytkowania działki, mimo że w latach 50. odszkodowanie za nią, na mocy układu indemnizacyjnego, dostał Holger Martin. Po wybuchu afery zrzekli się oni praw do działki, a prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz uznała decyzję z 2012 r. za pochopną. Odpowiedzialnością obarczyła zwolnionych wtedy m.in. urzędników Biura Gospodarki Nieruchomościami. Twierdziła, że ukryli przed nią pismo Ministerstwa Finansów w sprawie spłacenia roszczeń Duńczyka.
NSA: teren powinien należeć do Skarbu Państwa
W sprawie dotyczącej tej działki w grudniu 2020 r. zapadł wyrok NSA dotyczący kwestii stwierdzenia przejścia nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa. W orzeczeniu tym sąd uznał, że teren powinien należeć do Skarbu Państwa, a układ o odszkodowaniach pomiędzy Polską i Danią został w tym przypadku zrealizowany. Oznacza to, że wszelkie roszczenia do tej nieruchomości zostały już zaspokojone.
Jak pisaliśmy, przed wojną przy Chmielnej 70 stała czynszówka, jakich wiele było wówczas w Warszawie. Wtedy minęlibyśmy ją pewnie obojętnie, ale kilka lat temu stała się najgorętszym adresem w Polsce, bo od działki, na której stała, zaczęła się tak zwana afera reprywatyzacyjna w Polsce.
WSA w Warszawie sukcesywnie rozpatruje kolejne odwołania od decyzji komisji weryfikacyjnej. W ubiegłym roku sąd ten uchylił decyzje komisji ws. nieruchomości przy m.in.: Dąbrowskiego 18, Mokotowskiej 63, Złotej 62, Emilii Plater 14, Noakowskiego 16. Kilkanaście innych decyzji sąd uchylił w poprzednich dwóch latach. WSA utrzymał też część decyzji komisji w sprawach m.in. Emilii Plater 15, Zielnej 32, Czerskiej 3, Pięknej 49, Borzymowskiej oraz Wałbrzyskiej.
Autorka/Autor: dg
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24