Dariusz, autor nagrania powiedział, że do zdarzenia doszło w piątek około godziny 15.40 przy skrzyżowaniu Lazurowej z Narwik. Na krótkim wideo widzimy, że do zdarzenia doszło na przejściu dla pieszych. To tam osoba jadąca autem osobowym potrąciła mężczyznę przechodzącego przez zebrę.
- Na szczęście był wysportowany, więc zrobił salto i stanął na nogi, a również prędkość nie była duża. Pani, która prowadziła samochód, mówiła, że pomyliła pedały, chciała nacisnąć hamulec, a wcisnęła gaz - opisywał w rozmowie z redakcją Kontaktu24 Dariusz.
Przyznał, że na miejsce nie była wzywana policja. - Załatwili sprawę polubownie, a że nic się nie stało, to nie było potrzeby wzywania policji - tłumaczył.
Komenda Stołeczna Policji potwierdza, że funkcjonariusze nie interweniowali w tej sprawie.
Autorka/Autor: kz/b
Źródło: Kontakt 24, tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Dariusz, Kontakt24