Trzy osoby zginęły w pożarze. Dwóm udało się uciec
Link skopiowany do schowka.
Tragiczny bilans nocnego pożaru domu jednorodzinnego w Komorowie k. Pruszkowa. Trzy osoby zginęły. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Kiedy wybuchł pożar, w drewnianym domu jednorodzinnym przy al. Marii Dąbrowskiej znajdowało się pięć osób. Ogień pojawił się około godziny 3 w nocy.
- W pożarze zginęły trzy osoby. Jedna z ofiar została znaleziona w zgliszczach - poinformował st. kpt. Karol Kroć, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Pruszkowie. - Był to dom typu jednorodzinnego, parter z poddaszem, nieduży obiekt. W momencie przyjazdu strażaków pożar był już zaawansowany - relacjonował oficer prasowy.
Strażacy sprawdzili każdy centymetr budynku. - Dwie osoby zdołały uciec z płonącego domu przed przybyciem straży. Trzy pozostałe osoby prawdopodobnie spały i zostały zaskoczone przez ogień - dodał st. kpt. Kopeć.
Jak sprecyzowała po południu rzeczniczka policji w Pruszkowie, w pożarze zginęło dwóch mężczyzn i kobieta. - Nie znamy ich tożsamości, nie wiemy czy byli mieszkańcami, przyczyny zdarzenia ustalą biegli - powiedziała Karolina Kańka.
W Komorowie, w środę rano był reporter tvnwarszawa.pl. - Spaleniu uległ cały dach drewnianego budynku. Widać jeszcze ekipy strażaków i policji, którzy przeszukują zgliszcza - relacjonował Mateusz Szmelter.