Na stacji metra Centrum doszło do śmiertelnego wypadku. Przez kilka godzin nie kursowały pociągi między Politechniką i Dworcem Gdańskim.
Do zdarzenia doszło po godz. 19:00. Około 40-letni mężczyzna wpadł pod pociąg metra i zginął. Na miejscu była straż pożarna, policja i prokurator.
Utrudnienia w ruchu
- Ze stacji Centrum ewakuowano około 100 osób – relacjonował Piotr Świstak z komendy stołecznej policji.
Stacja metra Centrum była zamknięta do godz. 23:30. Całkowicie wstrzymany był ruch pociagów między Dworcem Gdańskim a Politechniką w obu kierunkach.
Między stacjami Młociny - Dworzec Gdański oraz Politechnika - Kabaty metro kursowało normalnie.
Według pierwszych informacji, utrudnienia w ruchu miały potrwać do 22:00. Jednak czynności prokuratorskie przeciągnęły się do 23:30.
Zastępcza linia autobusowa
Po godz. 20.00 Zarząd Transportu Miejskiego poinformował o uruchomioniu zastępczej linii autobusowej Z. Autobusy kursowały w obu kierunkach na trasie:
PLAC WILSONA - Mickiewicza - Andersa - Marszałkowska - Waryńskiego - METRO POLITECHNIKA.
lata/b
Źródło zdjęcia głównego: Arty /Kontakt 24