"Są ludzie, którzy chcą obrażać. Oni są poza Polską. Damy sobie z nimi radę"

Jarosław Kaczyński przemawiał na Krakowskim Przedmieściu
Źródło: TVN24
- Racja jest po naszej stronie. Jeśli będzie trzeba tę rację umocnić poprzez akty normatywne i ustawy, to z całą pewnością to uczynimy - powiedział w środę wieczorem przed Pałacem Prezydenckim Jarosław Kaczyński. Prezes PiS brał udział w uroczystościach związanych z 76. miesięcznicą smoleńską.

Prezes PiS mówił m.in. o rozpoczętej w środę publicznej zbiórce pieniędzy na dwa pomniki w stolicy: prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz ku czci wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej.

- Większych przeszkód (w ich powstaniu - red.) już nie będzie. Trzeba tylko cierpliwości i ofiarności - zapewniał.

Wspomniał przy tym o reakcji władz miasta Warszawy na tę inicjatywę, które nie widzą możliwości, by wspomniane monumenty pojawiły się przed Pałacem Prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu.

- Nie pozwolimy, by na to, co już zostało osiągnięte, podniesiono rękę, by zablokowano dalsze przedsięwzięcia, dalsze inicjatywy. Ale musimy być czujni - mówił Kaczyński.

- Oni chcą przeciwstawiać się temu, co jest naszym celem: prawdzie o Smoleńsku i uczczeniu pamięci ofiar Smoleńska. I ten cel będą realizowali wszelkimi metodami. Musimy z całą determinacją odrzucić te wszelkie żądania, te wszystkie działania pseudoadministracyjne, pseudoprawne - dodał.

- Całkowita racja jest po naszej stronie. Jeśli będzie trzeba tę rację umocnić poprzez akty normatywne i ustawy, to z całą pewnością to uczynimy - podkreślił Kaczyński. - Ale chcemy wiedzieć, my parlamentarzyści, że mamy wasze poparcie, że mamy poparcie wszystkich patriotycznych Polaków - zwrócił się do zebranych przed Pałacem.

"Ci ludzie ciągle chcą obrażać"

W pewnym momencie wskazał na osoby trzymające transparent, który zawierał - według prezesa PiS - obraźliwą treść pod adresem jednej z ofiar katastrofy smoleńskiej.

- Ci, którzy obrażali, ciągle chcą obrażać - powiedział Kaczyński. - Ci ludzie są poza Polską, poza polską kulturą. Ale damy sobie z nimi radę, tylko powtarzam: musimy być zdeterminowani. Musimy wiedzieć, że nasz cel jest możliwy do zrealizowania, musimy wiedzieć, że racja jest po naszej stronie - przekonywał.

- Musimy wiedzieć, że droga do sprawiedliwej, silnej, demokratycznej Polski, choć trudna, jest otwarta. Idziemy tą drogą i będziemy szli dalej - powiedział na zakończenie wystąpienia.

CZYTAJ RÓWNIEŻ NA TVN24.PL

Jarosław Kaczyński przemawia na Krakowskim Przedmieściu

ts/plw

Czytaj także: