Relikwie św. Marii Magdaleny z monasteru na greckiej górze Athos zostały w sobotę przywiezione do Polski. Wieczorem przywitano je w prawosławnej katedrze na warszawskiej Pradze. Przez tydzień delegacja mnichów z relikwiami odwiedzi miejsca ważne dla prawosławia.
Ręka świętej i cząstka krzyża Jezusa zostały przywiezione do Polski z inicjatywy hierarchów polskiej Cerkwi oraz Bractwa Prawosławnego Świętych Cyryla i Metodego. Delegacja sześciu mnichów ze świętej góry Athos przyleciała z relikwiami do Modlina późnym popołudniem.
- To wyjątkowa sytuacja, bo relikwie bardzo rzadko opuszczają monaster Simonopetra na górze Athos. To, że akurat do Polski przylatują to znak, że możliwość naocznego obcowania ze świętymi jest dostępna dla każdego - mówił tvnwarszawa.pl ojciec Jerzy Szczur z Parafii Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy we Wrocławiu.
"Warszawa jest dla nas wyjątkowym miejscem"
W ceremonii powitania, która odbyła się w katedrze św. Marii Magdaleny, uczestniczyli nie tylko wyznawcy prawosławia, którzy szczelnie wypełnili świątynię. Byli także duchowni innych wyznań chrześcijańskich, m.in. katolicki ordynariusz warszawsko-praski abp Henryk Hoser, a także przedstawiciele władz Warszawy i korpusu dyplomatycznego, w tym ambasador Rosji w Warszawie Aleksandr Aleksiejew.
Po uroczystym powitaniu w katedrze rozpoczęło się nabożeństwo chwalebne, zwane akatystem. W sobotę świątynia będzie otwarta, póki będą przychodzić wierni. Natomiast od rana rozpoczną się nabożeństwa eucharystyczne, m.in. liturgię z użyciem ok. 15 języków narodowych. Po południu delegacja z relikwiami pojedzie do Bielska Podlaskiego.
- Warszawa jest dla nas wyjątkowym miejscem, jeżeli chodzi o kult św. Marii Magdaleny. Katedra Metropolitalna jest pod jej wezwaniem a order świętej to najważniejsze odznaczenie w kościele prawosławnym, przyznawane za pracę dla dobra cerkwi i bliźniego - mówi ojciec Szczur.
"Relikwie to wielka tajemnica"
Według duchownych prawosławnych, Maria Magdalena, określana też jako jest świętą pierwszych wieków chrześcijaństwa, czasów niepodzielonego Kościoła. Była świadkiem męki Chrystusa i jego ukrzyżowania.
- Modlitwa przy relikwiach to zbliżenie się do samego świętego, a przez to człowiek zbliża się jeszcze bardziej do Boga - wyjaśnia PAP dr Adam Misijuk z parafii prawosławnej św. Jana Klimaka w Warszawie.
Zgodnie z tradycją prawosławną, ręka św. Magdaleny utrzymuje temperaturę 36,6 stopni. Podczas uroczystości wierni będą mieli możliwość jej pocałowania. Bractwo zapewnia, że do udziału w wydarzeniu zachęca wszystkich.
"Cudowne właściwości ręki - temperatura i przyjemna woń mogą zainteresować nie tylko wiernych kościołów chrześcijańskich, ale i ateistów. Wszyscy są zaproszeni do wspólnej modlitwy i uczestnictwa w tym wyjątkowym wydarzeniu" - informuje na jednym z portali społecznościowych organizatorzy.
- Relikwie to wielka tajemnica, możliwa do poznania jedynie poprzez wiarę. Poprzez nie bóg w wyjątkowy sposób objawia swoją łaskę. Bóg jest bogiem ludzi żyjących, nie martwych - tłumaczy ojciec Jerzy.
156 tysięcy prawosławnych w Polsce
Główna część harmonogramu pobytu mnichów w Polsce przypada na województwo podlaskie, gdzie są największe w Polsce skupiska prawosławnych. 18-19 sierpnia delegacja będzie przebywała w sanktuarium na św. Górze Grabarce. To dni Święta Przemienienia Pańskiego, najważniejszych w tym prawosławnym sanktuarium, gdy rokrocznie przyjeżdżają tam i przychodzą w pielgrzymkach tysiące wiernych.
- Nasza społeczność prawosławna potrzebuje kontaktu ze świętymi. Nie dla fanaberii, tylko dlatego, że odczuwa, iż te spotkania pomagają jej w pokonywaniu różnych trudności i dziękowaniu Bogu za to, co dobre - uważa Jan Smyk, sekretarz zarządu głównego Bractwa Prawosławnego Świętych Cyryla i Metodego.
W ostatnich dniach pobytu w Polsce, który potrwa do 23 sierpnia, delegacja odwiedzi też Wrocław i Łódź. Wszędzie odprawiane będą uroczyste liturgie, a wierni będą mogli modlić się przy relikwiach Marii Magdaleny.
Przedstawiciele polskiej Cerkwi liczbę wiernych w kraju szacują na 450-500 tys. osób. Według danych GUS z ostatniego spisu powszechnego, ale uznawanych przez hierarchów za niemiarodajne, przynależność do Kościoła prawosławnego w Polsce zadeklarowało 156 tys. osób.
Zobacz też święto dziękczynienia w polskim kościele:
Święto dziękczynienia w Polskim kościele
PAP/ran/kś/b