Uciekał przed policją, uszkodził radiowóz. Za kierownicą pijany 20-latek bez prawa jazdy

Pościg w Radomiu
Pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli
Źródło: KMP w Radomiu
Radomscy policjanci zatrzymali po pościgu 20-letniego kierowcę, który nie zatrzymał się do kontroli. W trakcie ucieczki uszkodził radiowóz i zaparkowane auto. Był pod wpływem alkoholu i nie miał prawa jazdy.

Wszystko zaczęło się przy ulicy Andrzeja Dowkontta w Radomiu. kiedy patrol policyjnej drogówki zauważył volvo poruszające się bez świateł.

Jechał na czerwonym, uszkodził radiowóz i inne auto

- Funkcjonariusze chcieli zatrzymać auto do kontroli, jednak kierujący zignorował polecenia mundurowych i odjechał. Na reakcję policjantów nie musiał długo czekać, przy wykorzystaniu sygnałów świetlnych i dźwiękowych natychmiast ruszyli za nim w pościg - przekazała Justyna Jaśkiewicz z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.

Kierowca volvo, uciekając, popełniał kolejne wykroczenia. Przejeżdżał przez skrzyżowania na czerwonym świetle. Kierującego udało się zatrzymać przy ulicy Skórzanej. Jak zrelacjonowała Jaśkiewicz, mężczyzna jeszcze próbował odjechać, uszkodził radiowóz i zaparkowany w pobliżu inny pojazd.

Kierowca miał ponad promil, pasażerowie też po alkoholu

- Kierowcą okazał się 20-letni mieszkaniec Radomia. Mężczyzna był nietrzeźwy. Policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości i badanie alkomatem wykazało ponad promil alkoholu w organizmie. Natomiast po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania pojazdami. W aucie było jeszcze czworo pasażerów i wszyscy byli po alkoholu. Policjanci prowadzą postępowanie w tej sprawie i mężczyzna odpowie za swoje zachowanie przed sądem - wyjaśniła policjantka. Kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu zagrożone jest karą do trzech lat więzienia, natomiast za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli grozi kara do lat pięciu.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: