Pięć lat więzienia grozi 46-letniemu mężczyźnie, który - wedle ustaleń prokuratury - w sobotę wszedł do galerii handlowej w Radomiu z maczetą i groził pracownikom. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Został tymczasowo aresztowany.
W sobotę dyżurny radomskiej policji otrzymał informację, że w jednej z placówek handlowych na terenie miasta przebywa mężczyzna, który ma maczetę i grozi nią pracownikom galerii.
- Sprawca zamknął się z pracownikiem jednego z punktów usługowych. Po otrzymanym zgłoszeniu na miejsce natychmiast pojechali policjanci i obezwładnili mężczyznę - przekazała Justyna Jaśkiewicz z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Zarzuty i areszt
46-latek został przewieziony do szpitala. Pobrano od niego krew do badań na zawartość alkoholu oraz środków odurzających. Mężczyzna był trzeźwy, natomiast wyniki dotyczące narkotyków mają być znane wkrótce.
W poniedziałek prokurator przedstawił 46-letniemu mieszkańcowi Radomia zarzuty. Odpowie on za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, groźby karalne oraz pozbawienie wolności. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Decyzją sądu wobec mężczyzny zastosowano trzy miesiące aresztu.
Informowaliśmy również o rozbiciu grupy przestępczej okradającej podróżnych w pociągach:
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps