Jak poinformowała w piątek prokurator rejonowa w Płońsku Ewa Ambroziak, postępowanie na obecnym etapie dotyczy zabójstwa i usiłowania zabójstwa przy użyciu broni palnej oraz spowodowania zgonu w związku z użyciem broni palnej.
- Śledztwo toczy się w sprawie. Na podstawie zebranych materiałów dowodowych ustaliśmy na razie wstępnie przebieg zdarzeń. Konieczna jest teraz ich weryfikacja. Sekcja zwłok oraz badania balistyczne pozwolą odtworzyć nam szczegóły – przekazała prokurator Ambroziak.
Przyszła do męża w celu podziału majątku
Według niej, dotychczasowe ustalenia postępowania wskazują, że 32-letnia kobieta we wtorek późnym wieczorem przyszła do mieszkania swego 36-letniego męża w bloku na jednym z osiedli w Raciążu, aby ustalić podział wspólnej nieruchomości w związku z rozwodem. Towarzyszył jej 35-letni partner.
- Gdy kobieta weszła do mieszkania męża, jej partner, który pozostał na klatce schodowej, usłyszał strzał i krzyk. Po chwili kobieta wybiegła na korytarz. Wtedy jej mąż oddał do niej kolejny strzał, tym razem śmiertelny. Następnie strzelił w kierunku partnera kobiety, który próbował się zasłonić. Rannemu mężczyźnie, który silnie krwawił, udało się uciec. Wybiegł przed klatkę schodową i stracił przytomność – wyjaśniła prokurator Ambroziak, odnosząc się do aktualnych ustaleń w sprawie.
Zwłoki małżonków na klatce schodowej
Jak dodała, rannego mężczyznę odnalazł patrol policji, którą o strzałach w bloku powiadomili sąsiedzi. Funkcjonariusze, oprócz zwłok kobiety, znaleźli na klatce schodowej przed wejściem do mieszkania także ciało jej męża - jak wskazują dotychczasowe ustalenia, mężczyzna postrzelił się w głowę. Broń palną, którą zabezpieczyła policja, posiadał nielegalnie.
- Ustalona na obecnym etapie wersja zdarzeń wynika między innymi z przeprowadzonych oględzin oraz relacji konkubenta kobiety, który z raną postrzałową ręki i klatki piersiowej trafił do szpitala – zaznaczyła szefowa płońskiej prokuratury rejonowej. Przyznała jednocześnie, że stan 35-letniego mężczyzny nie jest ciężki.
Na tvnwarszawa.pl pisaliśmy też o zarzutach zabójstwa dla 16-letniego Emila B.:
Autorka/Autor: katke/b
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN