Do rozboju doszło w czwartek przy ul. Targowej, na wysokości numeru 1. - Po godz. 20 otrzymaliśmy dwa zgłoszenia od świadków. Z ich relacji wynikało, że w tramwaju mężczyzna chciał ukraść kobiecie torebkę, a wobec broniących jej pasażerów użył gazu - tłumaczyła Monika Niżniak, rzeczniczka straży miejskiej. I dodała, że godna pochwały jest postawa pasażerów, którzy obronili kobietę.Na miejsce udali się strażnicy miejscy. Jak informują, mężczyzna był cały czas agresywny, nawet w ich obecności. Użyte zostały więc "środki przymusu bezpośredniego". - Zabezpieczyliśmy również gaz paraliżujący, który miał przy sobie - zaznaczyła Niżniak.
"Psiknął gazem"
Wezwano policję, która zatrzymała 29-latka. - Napastnikiem okazał się obywatel Bułgarii. Chciał ukraść torebkę kobiecie, która w tramwaju czytała książkę. Psiknął w jej kierunku gazem. Za poszkodowaną wstawili się pasażerowie, wobec których również został użyty gaz. Przestraszony napastnik zaczął uciekać, natomiast dogonili i złapali go świadkowie - relacjonowała Joanna Węgrzyniak z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VII.
Mężczyzna został zatrzymany. - Najprawdopodobniej jutro usłyszy zarzut usiłowania dokonania rozboju. Wystąpimy również do prokuratury z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie - dodaje policjantka.
W zeszłym roku pisaliśmy o brutalnej bójce, do jakiej doszło w jednym z tramwajów na Grochowie. Zobacz nagranie świadka.
Brutalna bójka w tramwaju
ło/r
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl