Znów przesuwa się remont torowiska tramwajowego w al. Jana Pawła II od al. Solidarności do ronda ONZ. Tymczasem gotowa jest już ścieżka rowerowa na tym odcinku. Niestety, w świetle przepisów, ścieżka jest... chodnikiem, a jazda nim może skończyć się mandatem. Urzędnicy przyznają, że nie ma szans, aby w najbliższych miesiącach droga została zalegalizowana.
O tym remoncie mówi się od kilku lat. Już w 2012 roku pisaliśmy, że zmodernizowany odcinek torowiska w al. Jana Pawła II od al. Solidarności do ronda ONZ będzie gotowy najpóźniej w 2015 roku. Jeszcze jesienią tego roku urzędnicy deklarowali, że prace rusza jesienią. Nic z tego.
Zgoda cofnięta, remont przełożony
– Nasze prace zostały przełożone na przyszły rok. Zarząd Transportu Miejskiego cofnął nam zgodę na remont – mówi Michał Powałka, rzecznik Tramwajów Warszawskich.
Dwa miesiące bez tramwajów na Bródnie. Remont po wakacjach
Dlaczego ZTM nie pozwolił na rozpoczęcie prac? – Nie mogliśmy wyrazić na to zgody ze względu na zbyt dużą liczbę remontów zaplanowaną na ten okres – tłumaczy nam Magdalena Potocka, rzeczniczka ZTM. Chodzi głównie o planowany na jesień remont torowiska na Bródnie.
– To bardzo duża inwestycja. Co więcej, po wakacjach wracamy do "normalnego" rozkładu jazdy – wyjaśnia rzeczniczka. Jak tłumaczy, stolica nie ma wystarczającego taboru autobusowego by zorganizować sprawną komunikację zastępczą. – Sama obsługa Bródna zaangażuje 40 brygad autobusów. Nie chcieliśmy paraliżować Warszawy kolejnym remontem – przyznaje Potocka.
Posypią się mandaty?
Na przełożeniu remontu najwięcej mogą stracić… rowerzyści. Nadal nie mogą oni swobodnie korzystać z praktycznie gotowej ścieżki rowerowej wzdłuż Jana Pawła II od al. Solidarności do ronda ONZ. Sama droga jest gotowa, ale brakuje sygnalizacji świetlnej i przejazdów przez skrzyżowania z al. Solidarności, Elektoralną i Grzybowską. Za tę część inwestycji miały odpowiadać Tramwaje Warszawskie.
Zygzakiem po ścieżce rowerowej. "Musi być przeprojektowana"
- Niestety, remont odbędzie się dopiero w przyszłym roku. W związku z tym, do tego czasu wybudowane przez Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych odcinki drogi dla rowerów pomiędzy skrzyżowaniami nie będą oznakowane – poinformował na Facebooku Łukasz Puchalski, pełnomocnik prezydenta do spraw polityki rowerowej, jednocześnie dyrektor Zarządu Dróg Miejskich.
I przyznał, że droga dla rowerów pozbawiona znaków w świetle przepisów prawa nadal jest chodnikiem. A po nim można jeździć rowerem tylko w określonych przypadkach, np.: gdy obok na jezdni jest dopuszczona prędkość powyżej 50 km/h, a chodnik ma co najmniej dwa metry szerokości. Al. Jana Pawła II takich warunków nie spełnia, więc jazda po ścieżce wzdłuż arterii może się skończyć mandatem w wysokości 50 zł.
Mieszkańcy zasypali pełnomocnika pytaniami dlaczego w al. Jana Pawła II nie można wytyczyć nawet tymczasowych przejazdów przez skrzyżowania, poprzez np.: zastosowanie wspólnej blendy, czyli wspólnego sygnalizatora zarówno dla pieszych, jak i rowerów.
"Wspólną blendę można rozważać tam, gdzie lokalizacja sygnalizatorów pozwala na wydzielenie przejazdu z przejścia dla pieszych - niestety na żadnym z tych skrzyżowań takich możliwości nie ma. Poza tym, zaprojektowanie takiego tymczasowego przejazdu to też ok. kilku miesięcy pracy" – przyznał pełnomocnik.
Urwana ścieżka przy Grzybowskiej i al
Są pieniądze na inwestycje
Rowerzystom pozostaje zatem korzystanie na tym odcinku z jezdni i cierpliwe czekanie. Drogowcy zapowiadają, że docelowo chcieliby ścieżek dla rowerów na całej długości Jana Pawła II i po obu jej stronach. - Rada Warszawy przyznała nam środki na realizację tej inwestycji na lata 2016-2017 – zapewnia Mikołaj Pieńkos z Zarządu Dróg Miejskich.
Co uda się zrealizować za te pieniądze? - Planujemy budowę odcinka od ronda ONZ do Nowogrodzkiej (drogi rowerowe po obu stronach, dzięki zawężeniu jezdni, a także przejścia naziemne na rondzie Czterdziestolatka), a także prawdopodobnie remont i uzupełnienie odcinków od al. Solidarności do ronda Radosława – podsumowuje Pieńkos.
Nieoznakowana ścieżka na Jana Pawła II
jb/b