Prokuratura odmówiła śledztwa w sprawie Ogrodu Krasińskich

Ogród Krasińskich
Ogród Krasińskich
Źródło: Lech Marcinczak /tvnwarszawa.pl
Stołeczna prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie wycinki drzew w Ogrodzie Krasińskich - poinformował we wtorek PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prok. Dariusz Ślepokura.

Powodem odmowy był "brak znamion czynu zabronionego".

- Ogólnie wszystkie prace były przeprowadzone lege artis i prokurator nie widział powodów do wszczęcia śledztwa - zaznaczył Ślepokura.

Decyzja nieprawomocna

Rzecznik prokuratury wyjaśnił, że w ramach postępowania sprawdzającego zwrócono się do Zarządu Terenów Publicznych i zarządu dzielnicy Śródmieście oraz stołecznego konserwatora zabytków o dokumentację dotyczącą prac prowadzonych w Ogrodzie. Prokurator zapoznał się z tą dokumentacją i uznał, iż nie ma podstaw do wszczęcia śledztwa.

- Należy stwierdzić, że wszelkie czynności związane z modernizacją i rewaloryzacją Ogrodu, w tym z inwentaryzacją zieleni i gospodarki drzewostanem, podejmowane były na podstawie decyzji uprawnionych podmiotów podjętych na mocy stosownych przepisów prawa oraz w granicach przyznanych im kompetencji - oceniła prokuratura.

Prok. Ślepokura zaznaczył, że m.in. Zarząd Terenów Publicznych dysponował wymaganymi zezwoleniami stołecznego konserwatora zabytków oraz decyzjami zezwalającymi na usunięcie zawnioskowanych drzew i krzewów.

Decyzja o odmowie wszczęcia śledztwa jest jeszcze nieprawomocna.

"Ciężkie przekroczenie prawa"

Zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście - Północ w sprawie podejrzenia przekroczenia uprawnień przez urzędników w związku z rewaloryzacją Ogrodu Krasińskich złożył w połowie stycznia Olgierd Łukaszewicz aktor, prezes Zarządu Artystów Scen Polskich, a prywatnie mieszkaniec Muranowa.

- Złożyłem doniesienie do prokuratury z podejrzeniem o ciężkie przekroczenie prawa – przepisów ochrony przyrody – mówił tvnwarszawa.pl.

W zawiadomieniu wskazano m.in., że w ogrodzie wycięto 141 drzew, a łącznie ponad 330 przeznaczono do wycinki.

OLGIERD ŁUKASZEWICZ O ZŁOŻENIU ZAWIADOMIENIA:

O złożeniu doniesienia do prokuratury

Protestujący przeciwko wycince drzew w Ogrodzie Krasińskich, złożyli wniosek do NIK. Chcą zbadania, czy konkurs, w wyniku którego wyłoniono projekt rewitalizacji ogrodu, oraz przetarg na prace zostały przeprowadzone transparentnie.

1300 podpisów

Wcześniej protestujący wysłali list do generalnego konserwatora zabytków, w którym domagali się utworzenia specjalnej komisji do oceny skutków wycinki drzew i zasadności prowadzonych tam prac. Pod listem podpisało się 1300 osób. Wówczas wydarzenie "Wyrażam sprzeciw wobec masakry drzew w Ogrodzie Krasińskich" na Facebooku poparło prawie 6 tys. osób.

W związku z protestami mieszkańców Warszawy, generalny konserwator zabytków Piotr Żuchowski zobowiązał Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków do przeprowadzenia kontroli w tej sprawie.

MIESZKAŃCY ZANIEŚLI PETYCJĘ DO GENERALNEGO KONSERWATORA ZABYTKÓW:

O co chodzi protestującym?

Remontu parku broni Renata Kaznowska, szefowa Zarządu Terenów Publicznych. W wywiadzie dla tvnwarszawa.pl mówiła, że Ogrodowi trzeba przywrócić historyczny charakter. Zapewniła też, że w Ogrodzie Krasińskich nie stanie apartamentowiec.

RENATA KAZNOWSKA O OGRODZIE:

mówi Renata Kaznowska, dyrektor ZTP

Głos zabrali też projektanci modernizacji.

TAK MA WYGLADĄĆ OGRÓD PO MODERNIZACJI:

Tak ma wyglądać nowy Ogród Krasińskich

Ogród Krasińskich

Zgodnie z wyłonionym w konkursie projektem architektonicznym w Ogrodzie Krasińskich mają zostać przywrócone m.in. historyczne osie widokowe, altana na wzniesieniu przy stawie oraz drzewostan zgodny z historycznymi założeniami. Ma powstać też duży plac zabaw dla dzieci.

Na realizację projektu przeznaczono prawie 16 mln zł.

Historia Ogrodu Krasińskich sięga XVII w., w 1895 r. przekształcono go zgodnie z założeniem warszawskiego ogrodnika i architekta Franciszka Szaniora.

PAP, wp //mz

Czytaj także: