- Jest projekt rozwiązania problemu warszawskiej obwodnicy- napisał na Twitterze premier Donald Tusk. W czwartek mamy poznać szczegóły.
O jaki problem chodzi? Trudno jednoznacznie stwierdzić, co premier miał na myśli, prawdopodobnie odniósł się do ostatnich doniesień medialnych ws. niepewnego finansowania budowy kolejnych odcinków trasy. Na liście projektów, które w pierwszej kolejności dostaną pieniądze z unijnego budżetu na lata 2014-20 zabrakło warszawskiej obwodnicy.
Kilka dni temu Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego i Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy napisali list do ministra transportu z apelem o zmianę decyzji. - Tylko pieniądze dedykowane kluczowym inwestycjom transportowym na terenie Warszawy i Mazowsza pozwolą nam skutecznie realizować te przedsięwzięcia – tłumaczyli.
20 kilometrów już jest
Chodzi o odcinek od węzła Puławska do węzła Lubelska, gdzie połączy się z trasą S17- trasa lubelska. Trasa przecinać będzie Ursynów, Wilanów i Wawer.
Na razie Południowa Obwodnica Warszawy ma 20 km. Można nią przejechać od węzła Konotopa (gdzie łączy się z trasami S8 i autostradą A2) do węzła Puławska.
Jak tłumaczyła w połowie września Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na razie drogowcy na dokończenie POW nie mają pieniędzy. Wtedy też jeszcze inwestycja widniała na liście projektów ministerstwa transportu, których realizację przewidziano lata 2014-2020.
18 września otworzono kolejny fragment POW
su//ec
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / Tvnwarszawa.pl