Policjanci z warszawskiej drogówki zatrzymali kierowcę, który pędził po obwodnicy ponad 200 km/h. Zanim to się stało, mężczyzna próbował jeszcze uciekać.
"Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji patrolując drogę S2 zauważyli mercedesa jadącego z ogromną prędkością. Zainstalowany w oznakowanym radiowozie videorejestrator w pewnym momencie wskazał niemal 240 km/h" – informuje policja.
- Nie przypominamy sobie, żeby jakikolwiek kierowca jechał z taką prędkością. Zatrzymywani byli motocykliści, ale nawet oni jechali wolniej - powiedziała Edyta Adamus ze stołecznej policji.
Funkcjonariusze chcieli zatrzymać kierowcę, ale ten przyspieszył lawirując pomiędzy innymi pojazdami. Do akcji wkroczył drugi patrol – dopiero wtedy udało zatrzymać się rajdowca. Okazało się, że to 23-latek, który ma już na swoim koncie inne wykroczenia.
Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy. Do sądu trafił też wniosek o karanie mężczyzny, niewykluczone, że straci on uprawnienia. Kierującemu grozi także grzywna w wysokości do 5 tysięcy złotych.
ran/roody