- W ostatnią niedzielę jechaliśmy z rodziną do teściów, a wcześniej udaliśmy się na mszę do kościoła przy ulicy Borkowskiej – relacjonuje tvnwarszawa.pl pan Maciej.
Zaczipowany Figo
Samochód został przed świątynią, w środku auta pies sznaucer miniaturowy. - Ma swoje miejsce z tyłu auta, do którego jest przyzwyczajony – zaznacza pan Maciej. – Poszliśmy do kościoła, a po mszy nie było samochodu tylko zostały ślady, że odjechał – dodaje.Auto skradziono między godz. 11 a 12. To honda CR-V, kolor czarny. Pies wabi się Figo ma około 5 lat i jest zaczipowany. "Jeśli ktokolwiek widział psa lub samochód prosimy o kontakt. Za każdą informację będziemy wdzięczni" – apelują właściciele na popularnym portalu społecznościowym.
Informacje można przesyłać na adres figoszary@wp.pl.
Pod koniec listopada pisaliśmy, że ze schroniska "Na Paluchu" uprowadzono psa. Odnalazł się na początku grudnia. Zobacz nagranie z kradzieży:
Zdarzenie nagrała kamera monitoringu
ran
Źródło zdjęcia głównego: Maciej