Poseł publikuje dane funkcjonariuszy, policja zawiadamia o przestępstwie

[object Object]
O działaniach policji w czasie protestówTVN24
wideo 2/3

- W związku z ujawnieniem danych personalnych policjantów Komendant Główny Policji nadinspektor Jarosław Szymczyk złoży zawiadomienie do prokuratury - zapowiedział w poniedziałek rzecznik KGP Mariusz Ciarka. Oddzielne zawiadomienie złożył także jeden z funkcjonariuszy.

Sprawa ma związek między innymi z wpisem posła Michała Szczerby (PO). Podał na Twitterze dane osobowe policjanta, który przez część posłów opozycji oraz demonstrantów oskarżany jest o przekroczenie uprawnień w czasie zatrzymania jednego z protestujących.

"Zawiadomienie o przestępstwie"

- Ujawnienie danych personalnych szeregowych policjantów, którzy dbają o porządek, a następnie wywołanie tym fali hejtu i gróźb kierowanych do dzieci, do bliskich, najbliższych policjantów jest niespotykane. Dlatego Komendant Główny Policji w tej sprawie polecił zebrać wszelkie materiały dowodowe związane z ujawnionymi na portalach społecznościowych wpisami, groźbami kierowanymi w stosunku do najbliższych policjantów i składa zawiadomienie o przestępstwie do prokuratury - powiedział Ciarka podczas konferencji prasowej.

Jak podkreślił, od osób publicznych, jakimi są posłowie wymaga się znacznie więcej niż od zwykłych obywateli, ponieważ ich świadomość prawna powinna być dużo większa. - Nie może być i nie ma przyzwolenia na to, aby nasi policjanci i ich rodziny były narażone na niebezpieczeństwo - dodał.

Zabezpieczają wpisy

Poinformował, że policja zabezpiecza wszystkie wpisy, które pojawiły się na portalach społecznościowych, łącznie ze "zdjęciami, jakie tam były zamieszczane, z danymi identyfikującymi osoby, które mogły dopuścić się popełnienia przestępstwa". - Są to różnego rodzaju wpisy, również wprost nawołujące do przemocy. I takie zawiadomienie zostanie skierowane przez Komendanta Głównego Policji, do prokuratury - podkreślił. Ciarka zwrócił się do protestujących z apelem, by zachowywali się spokojnie. - Jeżeli będzie spokojnie podczas protestów przed Sejmem, jeżeli protestujący będą korzystać z przysługującego im prawa do protestu, wyrażania swoich opinii - chociażby przez głośne okrzyki, przekazywane bardzo często przez megafon, transparenty, poprzez kierowanie żądań, haseł do decydentów - policjanci będą tak naprawdę stali tutaj, nie będą musieli reagować - zapewnił rzecznik KGP. Jednocześnie zaznaczył, że jeżeli protestujący będą "podchodzili do policjantów, znieważali ich, atakowali, szarpali, popychali i próbowali się dostać na teren parlamentu", wtedy policja będzie podejmować "zdecydowane działania".

Jeden z dziennikarzy spytał rzecznika, czy poseł Szczerba złamał prawo. - To jest nieodpowiedzialne zachowanie posła, który szczuje na policjantów, a jak się okazało, tak naprawdę, na ich rodziny. To jest sytuacja bezprecedensowa. Ta fala hejtu i gróźb została skierowana nie tyle do tych policjantów, ale właśnie do ich rodzin, do ich dzieci, do ich bliskich - stwierdził Ciarka.

Zawiadomienie funkcjonariusza

Po południu policja poinformowała, że oddzielne zawiadomienie złożył także funkcjonariusz, którego dotyczyły wpisy zamieszczane w internecie.

- W związku z falą hejtu, której doświadczył starszy aspirant Robert Sawera [wyraził zgodę na publikację nazwiska i stopnia, nie wyraził zaś zgody na publikację wizerunku – przyp. PAP], złożył on zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa - poinformował PAP Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji.

- Postępowanie w powyższej sprawie w kierunku gróźb karalnych, zniesławienia oraz nawoływania do popełnienia przestępstwa prowadzą policjanci z komendy śródmiejskiej w Warszawie - dodał.

Czy zrobiłby to raz jeszcze?

- Zdjęcia, które opublikowałem, czyli tak zwany wizerunek policjanta w trakcie służby, który nie podlega ochronie, były już wcześniej zamieszczone na portalu społecznościowym. Ja te zdjęcia po prostu wykorzystałem opisując osoby, które się tam znajdują. Nic nie zrobiłem takiego, co by powodowało, że naruszyłem jakiekolwiek dane osobowe tego człowieka – odpowiedział w poniedziałek Szczerba. Zapytany, czy zrobiłby to jeszcze raz, stwierdził: "być może nie". - Biorąc pod uwagę to, że ta fala hejtu rzeczywiście mogła, jak twierdzi policja, się rozlać. Natomiast mam wrażenie, że każdy policjant w Polsce powinien mieć świadomość tego, że nie może pozostać anonimowy w swoich działaniach, w wykonywaniu obowiązków, które mogą budzić pewne znaki zapytania, co do celowości i tego, w jaki sposób były wykonywane - przekonywał Szczerba.

Michał Szczerba o sprawie
Michał Szczerba o sprawieTVN24

Reakcja ministra

Na wpis Szczerby zareagował w niedzielę na Twitterze minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński. "Zleciłem w trybie pilnym Departamentowi Prawnemu @MSWiA_GOV_PL ocenę prawną zachowań oraz możliwych do przewidzenia sankcji w związku z bulwersującym i skrajnie nieodpowiedzialnym wpisem Posła na Sejm RP" - napisał. W drugim niedzielnym wpisie szefa MSWiA czytamy: "Jest dla mnie oczywistym, że na każdy atak na policję w związku z wykonywaniem obowiązków i czynności służbowych, bez względu czy przeprowadzony przez groźnego przestępcę, chuligana czy przez nieodpowiedzialnego posła na Sejm RP to państwo polskie ma obowiązek reagować".

Szef PO Grzegorz Schetyna zapytany na konferencji prasowej w Krakowie, czy zamierza wyciągnąć konsekwencję wobec posła Szczerby odpowiedział krótko: Nie.

PAP/ran/kw/pm

Pozostałe wiadomości

Stołeczna policja poinformowała o zatrzymaniu obywatela Chin podejrzewanego o zabójstwo 42-letniego Litwina. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Strzał padł w barze w Wólce Kosowskiej, ofiara zmarła w Nadarzynie.

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Policjanci zatrzymali 52-latka, który, zjeżdżając z drogi ekspresowej S7, wjechał na węźle pod prąd i uderzył w bariery. Mężczyzna miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie.

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca po potrąceniu kobiety zatrzymał się, ale tylko na chwilę, by spojrzeć, co się stało i odjechał. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 18-latek. Grozi mu surowa kara. 

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP