Policja: złamał rękę 76-latce, bo zwróciła mu uwagę

Pił alkohol w sklepie, obrażał ekspedientkę, a gdy 76-letnia kobieta wzięła ją w obronę - została pchnięta na lodówkę i złamała rękę. Po incydencie na Ochocie policja zatrzymała 28-letniego Aleksandra M., postawiła mu zarzut uszkodzenia ciała.Policjanci zostali wezwani na interwencję do sklepu, w którym miało dojść do awantury. Jak ustalili mundurowi, ekspedientka zwróciła uwagę klientowi, aby nie pił alkoholu w sklepie.

"To zdenerwowało mężczyznę, który obrzucił ją wyzwiskami. Zachowanie 28-latka nie spodobało się starszej kobiecie stojącej w kolejce, która zwróciła mu uwagę. Wtedy to 76-latka została popchnięta przez niego na stojącą w pomieszczeniu lodówkę. Upadając doznała urazu ręki - okazało się, że ma złamaną kość przedramienia" - relacjonuje stołeczna policja.Policjanci zatrzymali uczestnika tego zajścia. Okazało się, że 1,5 promila alkoholu w organizmie. Aleksander M. spędził noc w policyjnym areszcie. Funkcjonariusze przedstawili 28-latkowi zarzut uszkodzenia ciała, za co może mu grozić do 5 lat więzienia.b

Czytaj także: