Stołeczni policjanci poszukują mężczyzny, który jest podejrzewany o zgwałcenie kobiety w Lesie Kabackim. Opublikowali jego portret pamięciowy.
W piątek w godzinach wieczornych młoda biegaczka miała zostać sterroryzowana przedmiotem przypominającym broń i zgwałcona. Napastnik nie został schwytany. O gwałcie redakcję Kontaktu 24 poinformowała internautka.
W poniedziałek policja opublikowała portret pamięciowy mężczyzny, który miał napaść na kobietę. "Policjanci z Komendy Rejonowej Policji Warszawa II poszukują mężczyzny podejrzewanego o dokonanie gwałtu. Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 19.00 w pobliżu ulicy Moczydłowskiej na terenie Lasu Kabackiego. Sprawca zaatakował kobietę, która zeszła ze ścieżki w głąb lasu" – czytamy na stronie stołecznej policji.
Policja prosi o kontakt
Mężczyzna wygląda na ok. 35 lat, jego wzrost to co najmniej 190 centymetrów, ma muskularną budowę ciała , owalną twarz, opaloną cerę, włosy ciemne, proste, kilkucentymetrowe. Był ubrany w jasną koszulkę z krótkim rękawem, spodnie długie. Na rękach miał czarne rękawiczki.
Policja prosi osoby, które w piątek (30.08.2013 r.) przebywały na terenie oraz w pobliżu Lasu Kabackiego i mogły widzieć mężczyznę, którego rysopis i portret pamięciowy publikujemy, o kontakt. Należy się skontaktować z Komendą Rejonową Policji Warszawa II, Wydział do walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu tel. 22 603-14-54 lub całodobowo oficerem dyżurnym jednostki tel. 22 603-11-56. Informacje można przekazywać również na alarmowe numery policji 997 i 112.
Czy było więcej podobnych wypadków w ostatnim czasie? - Las Kabacki to jedno z tych miejsc, które pod względem rekreacji cieszą się dużą popularnością. Jeżeli chodzi o tego typu zdarzenia lub podobne, to na przestrzeni kilku ostatnich lat takich zgłoszeń nie mieliśmy – mówi Mariusz Mrozek, rzecznik stołecznej policji.
"Nie biegajcie samotnie"
Do sprawy gwałtu odniósł się także Piotr Guział, burmistrze Ursynowa, który apeluje o ostrożność. - Jeszcze dzisiaj na naszej stronie internetowej wystosujemy apel do mieszkańców, by nie biegali samotnie w miejscach odludnych. Na Ursynowie jest wiele alejek, z których można korzystać, po których ja sam biegam - dodaje.
ran//ec