Plan idzie do poprawki, a wieżowce do szuflady?

Burzliwe obrady ws
Burzliwe obrady ws
Piotr Guział / Facebook
Burzliwe obrady wsPiotr Guział / Facebook

Burzliwa dyskusja o projekcie miejscowego planu zagospodarowania południowego Śródmieścia zakończyła się odesłaniem dokumentu do poprawki. To oznacza, że przynajmniej na razie nie powstaną raczej wieżowce na miejscu liceum im. Hoffmanowej i planowany przez archidiecezję. Ale to jeszcze nie koniec sporu.

Chodzi o rejon skrzyżowania Nowogrodzkiej i Emilii Plater. To właśnie tam miałoby stanąć pięć wieżowców o wysokości od 160 do 230 metrów. Największe kontrowersje budzi ten o roboczej nazwie Roma Tower, o którego budowę zabiega archidiecezja warszawska wraz z firmą BBI Development oraz te, planowane przez ratusz na działce po liceum im. Hoffmanowej.

Poprawki dopuszczają wieżowce

By można było je budować, powinny zostać ujęte w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, który jest przez urzędników szykowany od wielu lat. Jego losy miały zostać rozstrzygnięte na czwartkowej sesji rady miasta. Nie zostały, a plan odesłano ponownie skierowano do wnioskodawcy, czyli do prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz.

- Teraz prezydent zdecyduje, co z nim dalej zrobić. Ze względu na dużą liczbą poprawek najprawdopodobniej będzie ponownie wykładany, o czym na sesji mówił dyrektor Marek Mikos – tłumaczy nam Paulina Piechna-Więckiewcz, radna SLD.

Czy to oznacza, że wieżowce w Śródmieściu uda się zatrzymać? Najprawdopodobniej nie. - Jeśli poprawek jest dużo i mają one istotny wpływ na charakter planu, powinno się skierować go do ponownego wyłożenia. Taka jest procedura – mówi niezależny radny Piotr Guział.

Ale zaproponowane poprawki nie wykluczają wieżowców. - Moim zdaniem ponowne wyłożenie to ucieczka przed ostatecznością, czyli uchwaleniem planu. Widać, że ta sprawa wywołuje bardzo duże emocje, więc radni chcą tylko zyskać na czasie - ocenił Guział.

Nie będzie zieleni za liceum

Swoje poprawki do planu mieszkańcy okolicy próbowali wnieść już kilka tygodni temu. Wtedy wszystkie zostały odrzucone. Jedyna, którą dzięki Piechnie-Więckiewicz (SLD) początkowo udało się przeforsować, dotyczyła zachowania zieleni na terenie dawnego liceum Hoffmanowej. Na czwartkowej sesji, radni odrzucili jednak tę zmianę. Co ciekawe, w kwestii planu prawie wszyscy radni są jednomyślni. - Jedyną osobą, która nie chce wieżowców, jest Paulina Piechna-Więckiewicz. Wszyscy pozostali radni mniej bądź bardziej zgadzają się z istotą tego planu – ocenił Guział. Sam przyznał, że budowę wysokościowców w centrum również popiera, z jednym tylko wyjątkiem. - Nie zgadzam się z zabudowaniem działki po Hoffmanowej. To jest teren oświatowy i nieobjęty roszczeniami. Nie powinno się go zabudować – dodaje.

Czy jest na sali KOD?

Czwartkowe obrady zakończyły się karczemną awanturą. Mieszkańcy apelowali, by nie przyjmować planu. Stwierdzili, że wieżowce zwiększą problem z zanieczyszczeniem powietrza, z hałasem i zniszczą zabytkową tkankę tego miejsca. - To nie jest tak, że wstrzymania planu chcą tylko nieliczni aktywiści z Miasto Jest Nasze czy Kolektywu Syrena. W tej kwestii wypowiedziało się kilkanaście organizacji pozarządowych – mówiła jedna z mieszkanek. Głos zabrali także przedstawiciele biologów, którzy przekonywali, że budowa biurowców zagrozi istniejącym tam gatunkom ptaków. - Będą się zabijać o te wysokie wieżowce – powiedział jeden z nich. Atmosfera zrobiła się dużo bardziej napięta, kiedy przewodnicząca rady zamknęła listę mówców zasiadających wśród publiczności. Mimo że chętnych do zabrania głosu było jeszcze dużo. - Wniosek o odebranie głosu mieszkańcom zgłosił radny PO Jarosław Szostakowski, który jest jednym z liderów Komitetów Obrony Demokracji w Warszawie. Chciałoby się zapytać gdzie jest KOD? - zastanawiali się aktywiści z MJN. - Dlaczego nie możemy zabrać głosu? To jest dyktatura, a nie demokracja? - krzyczał z sali Antoni Wiesztort z Kolektywu Syrena. Radni pozostali nieugięci, dyskusję przerwano.

Konserwator zablokuje wieżowiec?

W miejscu, gdzie miałby stanąć wieżowiec dziś znajduje się przedwojenna plebania św. Barbary i mury dawnego kościoła. Przed wojną istniał tu też przykościelny cmentarz. Jak pisaliśmy na tvnwarszawa.pl, Barbara Jezierska wszczęła postępowanie mające na celu wpisanie tego terenu do rejestru zabytków. To może pokrzyżować plany inwestorów. Wiceprezes firmy BBI Rafał Szczepański przyznał jednak, że decyzji wojewódzkiej konserwator się nie obawia. - Nawet jeśli budynek plebanii trzeba będzie zachować, nasz wieżowiec da się zbudować – zapewnił.

Tak wyglądały obrady jednej z komisji ładu przestrzennego ws. wieżowców:

Awantura na obradach komisji
Awantura na obradach komisjiArtur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

kw/r

Pozostałe wiadomości

Stołeczna policja poinformowała o zatrzymaniu obywatela Chin podejrzewanego o zabójstwo 42-letniego Litwina. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Strzał padł w barze w Wólce Kosowskiej, ofiara zmarła w Nadarzynie.

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Policjanci zatrzymali 52-latka, który, zjeżdżając z drogi ekspresowej S7, wjechał na węźle pod prąd i uderzył w bariery. Mężczyzna miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie.

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca po potrąceniu kobiety zatrzymał się, ale tylko na chwilę, by spojrzeć, co się stało i odjechał. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 18-latek. Grozi mu surowa kara. 

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP