Nie jest właścicielką kamienicy, ale domaga się 9 mln zł

Na wokandzie sprawa kamienicy przy Brackiej
Na wokandzie sprawa kamienicy przy Brackiej
Tomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl
Na wokandzie sprawa kamienicy przy BrackiejTomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl

Za niespełna dwa tygodnie warszawski sąd ogłosi wyrok w sprawie, w której Marzena K., była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości domaga się od ratusza odszkodowania za "bezumowne korzystanie" z kamienicy, której nigdy nie była właścicielką.

Chodzi o budynek przy ul. Brackiej 23. Miasto zwróciło kamienicę Warszawskiemu Towarzystwu Handlu Herbatą, przedwojennej spółce reaktywowanej przed ponad dekadą. Prezesem spółki została spadkobierczyni przedwojennych właścicieli, Zofia Bimali Horska-Zborowska. Sprawę zwrotową prowadził mec. Robert Nowaczyk, o którym głośno było ostatnio w związku z ujawnioną przez "Gazetę Wyborczą" aferą reprywatyzacyjną. Marzena K., była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości, to jego siostra.

To było korzystne dla spółki

Skąd w tej sprawie Marzena K.? Siostra mec. Nowaczyka nigdy nie była właścicielką nieruchomości przy Brackiej. Ale za 30 tys. zł odkupiła od WTHH roszczenia do nieopłaconego czynszu. Chodzi utracone korzyści za tzw. bezumowne korzystanie z budynku. Od miasta żąda ponad 9 mln zł odszkodowania za utracony zarobek. "Taką ścieżką idą dawni właściciele – gdyby nie pozbawiono ich własności mogliby zarabiać na kamienicach" – opisywała mechanizm "Wyborcza".

Umowa między Marzeną K. a WTHH zakłada, że w przypadku wygranej przed sądem, K. dostanie milion złotych, a cała reszta przypadnie spółce.

Proces w tej sprawie zakończył się w czwartek przed stołecznym sądem. Ale zanim się to stało, sąd przesłuchał w charakterze świadka mec. Roberta Nowaczyka. Bo to Nowaczyk zawarł w imieniu WTHH, jako jej pełnomocnik, umowę z Marzeną K., czyli własną siostrą.

Nowaczyk tłumaczył, że sprzedaż roszczeń było jedynym sposobem, by wystąpić do sądu z pozwem przeciwko miastu za bezumowne korzystanie z kamienicy. Spółka (czyli WTHH) nie miała żadnego majątku, nie było jej stać na wpis sądowy. Jednocześnie, jak podkreślał świadek, nie miała szans na zwolnienie z wpisu, bo - jak to ujął - posiadała kamienicę tylko "księgowo". Tymczasem wszelkie koszty z tytułu umowy wzięła na siebie Marzena K. – To było najbardziej korzystne rozwiązanie dla spółki – stwierdził Nowaczyk.

Umowa sprzeczna z zasadami

- To nie jest kwestia naprawienia kwestii dziejowych – mówił w swojej mowie końcowej mec. Adam Starczewski, pełnomocnik Marzeny K. - To jest po prostu normalne rozliczenie pomiędzy właścicielem, który nie posiada danej nieruchomości, a posiadaczem, który tę nieruchomość posiada. Warto zwrócić uwagę, że nie ma tutaj wyzyskania. Spółka nie została wyzyskana przez powódkę, panią K. Gdyby nawet dojść do przekonania, że kwota 30 tys. zł [za odkupienie roszczenia – red.] była zbyt niska, to mamy swobodę umów. Poza tym chodzi o roszczenia przyszłe i niepewne – dodał.

Wniósł o uwzględnienie powództwa, choć ubolewał, że sąd odrzucił wniosek o powołanie biegłego rewidenta, który mógłby zweryfikować zasadność żądanej przez Marzenę K. kwoty.

- Umowę [o sprzedaży roszczeń – red.] należy zważyć pod kątem celu jej zawarcia – mówiła mec. Aneta Kalisz, pełnomocniczka stołecznego ratusza. - W ocenie pozwanego [czyli ratusza – red.] umowa była sprzeczna z zasadami etycznego i uczciwego postępowania, a więc z zasadami powszechnie akceptowanych w społeczeństwie wartości i zasad moralnych. Cel tej umowy był zatem sprzeczny z zasadami współżycia społecznego – podkreśliła. Wniosła o oddalenie pozwu i obciążenie Marzenę K. kosztami procesu.

Wyrok w tej sprawie sąd ogłosi za niespełna dwa tygodnie, 7 lutego.

Marzena K. domaga się 34 mln odszkodowań
Marzena K. domaga się 34 mln odszkodowańTVN24

Piotr Machajski

Pozostałe wiadomości

Kuria Warszawsko-Praska zawiesiła w wykonywaniu obowiązków proboszcza parafii św. Faustyny na warszawskim Bródnie. Duchowny jest podejrzany o oszustwa podatkowe i przywłaszczenie datków od wiernych. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Źródło:
PAP

32 pieszych zostało ukranych mandatami, bo "swoim zachowaniem stwarzali ogromne niebezpieczeństwo nie tylko dla samych siebie, ale też kierujących, przed maską których nagle się pojawiali". O karach dla 14 zdecyduje sąd. To efekt dwudniowej akcji policji w Piasecznie.

Użyli drona, posypały się kary dla pieszych

Użyli drona, posypały się kary dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na Ursynowie. Kierująca, która śmiertelnie potrąciła pieszego na zebrze, chce dobrowolnie poddać się karze. Jej wniosek jest już w sądzie.

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Targówku kierowca auta osobowego wjechał w rząd zaparkowanych pojazdów. Uszkodzonych zostało kilka samochodów.

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkają tuż obok największej oczyszczalni ścieków, ale sami muszą korzystać z przydomowych szamb i nie wiadomo, kiedy doczekają się podłączenia do sieci kanalizacyjnej. Skarżą się na dziurawe drogi, na które wylewają się ścieki z wozów asenizacyjnych i fetor z oczyszczalni, którą nazywają "pogodynką", bo uciążliwości są największe, gdy zanosi się na deszcz.

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Żyrardowa (Mazowsze) eskortowali samochód z czteroletnią dziewczynką, która jechała do Warszawy na przeszczep nerki. Pomogli, bo jej mama utknęła w korku.

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku ze zbliżającą się majówką, a potem sezonem urlopowym, pojawiają się próby "oszustw na kwaterę". O co chodzi? O wpłacenie zaliczki i "zarezerwowanie" lokali, które w rzeczywistości nie istnieje. Policjanci przestrzegają oraz podpowiadają na co zwrócić uwagę, by nie dać się oszukać i nie stracić pieniędzy.

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Część chodnika wzdłuż ulicy Mokotowskiej do niedawna zajmowały samochody. Teraz piesi odzyskali całość tej przestrzeni, a kierowcy mają do dyspozycji miejsca parkingowe na jezdni. Mimo zmian ulica wciąż pozostaje dwukierunkowa.

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tramwaje nie będą jeździły fragmentem Alej Jerozolimskich. Konieczna jest naprawa torowiska w jednym z najbardziej uczęszczanych skrzyżowań tramwajowych - na rondzie Czterdziestolatka - poinformowały Tramwaje Warszawskie. Prace będą się toczyły w sobotę i niedzielę, 27-28 kwietnia.

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Źródło:
PAP

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ogłosiła, że wybory rektora odbędą się 6 maja, a jedyną kandydatką jest prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska. Urzędujący rektor prof. Zbigniew Gaciong wyraził niepokój w związku z tą decyzją.

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Źródło:
PAP

Zatrzymali do kontroli kierowcę tira, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. To był początek jego kłopotów. Jak się okazało, złamał zakaz prowadzenia, a ponadto nie posiadał karty zalogowanej w tachografie cyfrowym i - jak oświadczył - nigdy takiej nie miał.

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pokazy w Multimedialnym Parku Fontann, Festiwal Europejski na Trakcie Królewskim Bieg Konstytucji 3 maja, otwarcie sezonu plenerowego na Bulwarach nad Wisłą i powrót Warszawskich Linii Turystycznych. Majówkowych atrakcji w stolicy nie zabraknie.

Majówkowe atrakcje w stolicy

Majówkowe atrakcje w stolicy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 1 maja, na ulice stolicy powrócą zabytkowe autobusy i tramwaje. Dwa brzegi Wisły połączą promy, a nad Zegrze popłynie statek Zefir.

Wyjadą zabytkowe autobusy i tramwaje. Brzegi Wisły połączą promy i wypłynie Zefir

Wyjadą zabytkowe autobusy i tramwaje. Brzegi Wisły połączą promy i wypłynie Zefir

Źródło:
PAP