Nie jedź na "ciemnopomarańczowym". Mocny film warszawskich drogowców

Kampania "Trzy Kolory"
Źródło: ZDM

Zielone, żółte, czerwone i kierowca, któremu wydaje się, że zdąży. Gaz, przyspieszenie i volkswagen wbija się na skrzyżowanie tuż przed miejskim autobusem. Ostre hamowanie, na podłogę i na szyby lecą... pluszowe misie. To na szczęście nie był prawdziwy wypadek, tylko mocny spot warszawskiego Zarządu Dróg Miejskich.

To początek kampanii warszawskiego ZDM, która ma ostrzec przed przejeżdżaniem przez skrzyżowania na tzw. "ciemnopomarańczowym" świetle. - Są tylko trzy kolory. Czerwony, żółty i zielony - przypomina w filmie dziennikarz Jarosław Gugała.

To nawiązanie do tłumaczeń kierowców złapanych na przejeżdżaniu na czerwonym świetle. Policjanci bardzo często słyszą, że było jeszcze "późne żółte", "jasnoczerwone" czy właśnie "ciemnopomarańczowe".

- Chodzi o to, by poprawa bezpieczeństwa na drogach, to nie było machanie szabelką od wypadku do wypadku, ale konsekwentne działanie władz publicznych, które za to bezpieczeństwo odpowiadają. A zasada trzech kolorów jest nagminnie łamana w naszym mieście - mówi na łamach "gazety Stołecznej" Adam Sobieraj, rzecznik ZDM.

Światła na 6 skrzyżowaniach

I dodaje, że w tym roku na 6 skrzyżowaniach mają stanąć nowe światła: u zbiegu Saskiej z Brazylijską, Ciszewskiego z Dereniową, na Kondratowicza przy Szpitalu Bródnowskim, Wawelskiej przy Centrum Onkologii, na Trakcie Brzeskim przy Fabrycznej, w Starej Miłośnie i koło szkoły podstawowej przy ul. Patriotów 347 pomiędzy Aninem a Międzylesiem.

Są to, zdaniem ZDM, punkty najbardziej narażone na wypadki.

ep/r

Czytaj także: