Napaść na doktoranta z Nigerii. Gronkiewicz-Waltz apeluje o reakcję

Prezydent Warszawy o ataku na Nigeryjczykafacebook.com/hanna.gronkiewiczwaltz

Nigeryjczyk studiujący na Uniwersytecie Warszawskim miał zostać zaatakowany na warszawskim Służewiu. Sprawą zajmuje się już policja. W obronie studenta wystąpiła prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz i władze Wydziału Orientalistycznego UW.

Do napaści doszło w sobotę. Młody mężczyzna, doktorant Uniwersytetu Warszawskiego miał zostać uderzony przez nieznanego mu mężczyznę. - Zgłosił sprawę na policję, złożył zeznania. My natomiast przekazaliśmy akta sprawy do prokuratury - potwierdza Joanna Banaszewska z komendy na Mokotowie.

Według portalu OKO Press poszkodowany został też potraktowany gazem łzawiącym.

Władze UW potępiają akt

W obronie Nigeryjczyka stanęły władze uczelni. "Ten akt przemocy poruszył członków naszej społeczności akademickiej" – czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej UW.

Rada Wydziału Orientalistycznego UW, którego mężczyzna był doktorantem przyjęła też uchwałę w tej sprawie.

"Każda agresja, tak słowna, jak fizyczna, jest nie do zaakceptowania i zawsze powinna spotykać się z ostracyzmem społecznym oraz odpowiednią reakcją ze strony służb państwowych" – czytamy w dokumencie.

"Dlatego jako przedstawiciele środowiska akademickiego, które zawsze kieruje się siłą argumentów, a nigdy argumentem siły, apelujemy do wszystkich o jednoznaczne sprzeciwianie się temu i innym aktom agresji i nienawiści" – napisano na zakończenie.

Reakcja prezydent Warszawy

Głos w sprawie zabrała też Hanna Gronkiewicz-Waltz.

"Jako Prezydent Warszawy, jako pracownik naukowy UW, ale przede wszystkim jako warszawianka solidaryzuję się z pobitym doktorantem, stanowczo prosząc media i świadków takich zdarzeń o reakcję. Pamiętajmy, że ponosimy odpowiedzialność nie tylko za czyny, ale też za bierność i brak empatii" – napisała w mediach społecznościowych.

Podkreśliła, że chciałaby aby Warszawa nadal była postrzegana jako miasto otwarte i gościnne. "Nie pozwólmy, by takie wydarzenia niszczyły jej reputację, atmosferę i potencjał. Nie dawajmy na nie przyzwolenia!" – apelowała.

To nie pierwszy incydent mogący mieć rasistowskie podłoże w ostatnich miesiącach. We wrześniu informowaliśmy o pobiciu profesora UW Jerzego Kochanowskiego. Miał zostać zaatakowany, bo w tramwaju rozmawiał ze swoim znajomym po niemiecku.

"Pobity za kolor skóry"

Prezydent stolicy przypomina to wydarzenie w swoim komunikacie. "Kolejny raz został pobity członek społeczności naukowej UW – tym razem nie za rozmowę po niemiecku, tylko za kolor skóry. Kolejny raz więc wydarzenie miało ksenofobiczny i rasistowski charakter. Kolejny raz trudno też liczyć na reakcję władz państwowych, na czele z szefem MSWiA Mariuszem Błaszczakiem czy wicepremierem Jarosławem Gowinem" – podkreśliła.

Gronkiewicz-Waltz już raz apelowała do ministra Błaszczaka z prośbą o reakcje na rasistowskie ataki w stolicy. Polityk PiS przekonywał wówczas, że takie incydenty to "margines marginesów", a list wysłany z ratusza uznał za "kampanię wymierzoną w rząd". Nawiązując do pobicia prof. Kochanowskiego wspomniał jedynie, że gdyby "pani Gronkiewicz-Waltz zadbała, aby w tym tramwaju był monitoring, nie byłoby sprawy".

Mężczyznę podejrzanego o atak na naukowca zatrzymano. Na proces czeka w areszcie.

Zniszczona maska auta

W tym samym miesiącu w warszawskim metrze, dwie Azjatki usłyszały od pewnego mężczyzny, że "Polska jest dla Polaków". W obronie dziewcząt stanął pasażer, który przesadził je z dala od agresora i natychmiast wezwał policję.

Na tvnwarszawa.pl opisywaliśmy też przypadek pani Agnieszki. Na masce jej samochodu ktoś wyrył napis "Allah Akbar".

CZYTAJ WIĘCEJ O POBICIU PROFESORA UW:

Profesor UW pobity w tramwaju
Profesor UW pobity w tramwajuFakty TVN

kw/b

Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/hanna.gronkiewiczwaltz

Pozostałe wiadomości

Po trzech latach od zamknięcia plac zabaw w Parku Ujazdowskim został oddany do użytku. To wyjątkowo pechowa inwestycja. Została zamknięta ze względu na stan techniczny zabawek. Wykonawca odmówił naprawy w ramach gwarancji. Ogłaszano kolejne przetargi na remont, udało się dopiero za trzecim razem.

Pechowy plac zabaw wreszcie otwarty. Naprawa zajęła prawie trzy lata

Pechowy plac zabaw wreszcie otwarty. Naprawa zajęła prawie trzy lata

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wypadek w Jaktorowie w powiecie grodziskim (Mazowieckie). Kierująca autem osobowym uderzyła w samochodzik elektryczny, którym jechały dwie dziewczynki. Nikt nie ucierpiał.

Dziewczynki jechały dziecięcym samochodzikiem elektrycznym. Zostały potrącone

Dziewczynki jechały dziecięcym samochodzikiem elektrycznym. Zostały potrącone

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Wszedł na pomnik smoleński i zagroził detonacją ładunku wybuchowego. Postawił wówczas na nogi setki policjantów. Śledztwo w tej sprawie już się zakończyło. O skierowaniu do sądu aktu oskarżenia poinformował Szymon Banna, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Wszedł na pomnik smoleński, groził detonacją bomby. Koniec śledztwa

Wszedł na pomnik smoleński, groził detonacją bomby. Koniec śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pszczelarze z warszawskiego metra na Stacji Techniczno-Postojowej na Kabatach zebrali już pierwszy tegoroczny miód wielokwiatowy. Teraz te pracowite owady korzystają z kwitnienia akacji, a za chwilę też z lipy.

Zebrali pierwszy w tym roku miód z pasieki warszawskiego metra

Zebrali pierwszy w tym roku miód z pasieki warszawskiego metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zignorował znak stop na przejeździe kolejowym i ciągnikiem lamborghini wjechał wprost przed pociąg. Został zabrany do szpitala, ale nie odniósł poważniejszych obrażeń. Wśród pasażerów pociągu nie było rannych.

W ciągnik lamborghini uderzył pociąg

W ciągnik lamborghini uderzył pociąg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wsiadła za kierownicę po zażyciu kokainy i wypiciu alkoholu. Po zatrzymaniu była agresywna, co skutkowało kolejnymi zarzutami. 38-latce grozi nawet pięć lat więzienia.

"Może trochę piłam", o kokainie nie wspomniała

"Może trochę piłam", o kokainie nie wspomniała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

312 placówek czeka na zwiedzających w 20. Noc Muzeów. Jakie miejsca można odwiedzić? Przewidziano dużo wystaw i koncertów, również miłośnicy historii znajdą coś dla siebie. Dla pragnących nietypowych wrażeń jest wizyta w pszczelarium, spotkanie z robotem obdarzonym sztuczną inteligencją i zwiedzanie komory przelewu burzowego.

Jedyna taka noc. Otworzy się 312 placówek, nie tylko muzea

Jedyna taka noc. Otworzy się 312 placówek, nie tylko muzea

Źródło:
PAP

W jednym z boksów na terenie centrum handlowego w Wólce Kosowskiej pod Warszawą doszło do zwarcia instalacji elektrycznej. Z uwagi na duże zadymienie ewakuowano osoby przebywające w hali.

Pożar centrum handlowego w Wólce Kosowskiej

Pożar centrum handlowego w Wólce Kosowskiej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zarządzeniem prezydenta Warszawy z urzędów stolicy znikną symbole religijne. Ruch ten wywołał oburzenie polityków prawicy. Rafał Trzaskowski zapewnił, że chodzi wyłącznie o przestrzeń urzędu, w której obsługiwani są mieszkańcy. Podkreślił, że nie zmieni się przebieg uroczystości historycznych. - To, co jest częścią tradycji, nie podlega temu zarządzeniu - zapewnił.

"Nikt nie zamierza prowadzić żadnej krucjaty". Trzaskowski precyzuje zapisy zarządzenia

"Nikt nie zamierza prowadzić żadnej krucjaty". Trzaskowski precyzuje zapisy zarządzenia

Źródło:
TVN24, PAP

- Mamy deklarację wstępną ze strony kupców, że większość z nich byłaby gotowa do podjęcia znowu działalności i miejmy nadzieję, że właśnie w takiej hali tymczasowej taka działalność będzie mogła być prowadzona - mówił o rozwiązaniach dla poszkodowanych przedsiębiorców po pożarze hali przy Marywilskiej prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Trzaskowski: kupcy z Marywilskiej będą mogli handlować w hali tymczasowej

Trzaskowski: kupcy z Marywilskiej będą mogli handlować w hali tymczasowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Służby przestrzegają, że pogorzelisko po hali targowej przy Marywilskiej 44 nadal jest niebezpieczne. Straż miejska podała, że cztery dni po pożarze doszło samozapłonu zgliszczy. Funkcjonariusze pomagają w zabezpieczeniu terenu. To właśnie jeden ze strażników zauważył dym.

Pogorzelisko przy Marywilskiej nadal niebezpieczne. Doszło do samozapłonu

Pogorzelisko przy Marywilskiej nadal niebezpieczne. Doszło do samozapłonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzja warszawskiego Urzędu Miasta prowadząca do wyeliminowania symboli religijnych w urzędach i biurach miejskich budzi zdziwienie i smutek" - czytamy w oświadczeniu Archidiecezji Warszawskiej. To stanowisko do zarządzenia prezydenta Warszawy o nieeksponowaniu symboli religijnych w urzędach.

Urzędy bez krzyży, archidiecezja reaguje. "Zdziwienie i smutek"

Urzędy bez krzyży, archidiecezja reaguje. "Zdziwienie i smutek"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokurator generalny Adam Bodnar wystąpił do marszałka Sejmu Szymona Hołowni z wnioskiem o uchylenie immunitetu Anicie Czerwińskiej. To pokłosie wydarzeń ze stycznia, kiedy podczas miesięcznicy smoleńskiej, posłanka z PiS oderwała tabliczkę z jednego z wieńców.

Prokurator generalny chce uchylenia immunitetu posłance PiS. Chodzi o incydent przed pomnikiem smoleńskim

Prokurator generalny chce uchylenia immunitetu posłance PiS. Chodzi o incydent przed pomnikiem smoleńskim

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Makabryczne morderstwo seniorki na Mokotowie. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie poinformował w piątek, że zatrzymano syna zamordowanej 84-letniej kobiety.

Martwa 84-latka z workiem na głowie, policja zatrzymała jej syna

Martwa 84-latka z workiem na głowie, policja zatrzymała jej syna

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Amatorska nauka jazdy zakończyła się kolizją ze słupem. Zarówno ucząca się jeździć, jak i właściciel samochodu byli pijani. Obojgu grożą poważne konsekwencje.

Uczył koleżankę jeździć autem, kobieta wjechała w słup. Oboje byli pijani

Uczył koleżankę jeździć autem, kobieta wjechała w słup. Oboje byli pijani

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmiany czekają ulicę Saską na odcinku od alei Stanów Zjednoczonych do ulicy Zwycięzców. Wymienione zostanie ponad 1000 metrów kwadratowych chodnika, Zarząd Dróg Miejskich wyznaczy nowe miejsca parkingowe.

Mniej betonu, więcej zieleni i nowe miejsca parkingowe

Mniej betonu, więcej zieleni i nowe miejsca parkingowe

Źródło:
tvnwarszawa.pl