Mieszkańcy Inowrocławia protestowali przeciwko decyzji o przesunięciu budowy obwodnicy miasta na rok 2013 lub nawet później. Demonstracja była spokojna i zakończyła się około godz. 14.
- Pojawił się barwny orszak przebierańców tworzący tzw. kozę Szymborską. Był też sympatyczny "Miś" z komedii Stanisława Barei.
Bryczki w gotowości
Wcześniej protesty w stolicy zapowiedziały cztery inne miasta: Olsztyn, Kraków, Kielce i Radom. Olsztyn walczy o obwodnicę miasta. - Mamy zamówione bryczki i chcemy nimi jechać do Warszawy. Pokazać, że Warmia i Mazury to nie powinien być zacofany rejon - ostrzega Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna.
Ale na razie bryczki zostały odstawione, bo obwodnica wróciła do planu budowy dróg w latach 2011-2015. - Efekt przyniosły nasze działania na terenie Olsztyna - przekonuje Monika Stankiewicz z bura prasowego urzędu miasta Olsztyn.
Optymistyczne nastroje są też w Krakowie, który walczy o fragment południowej części trasy S7. - Mamy zapewnienie, że pieniądze na budowę będą - powiedziała Monika Chylaszek, rzeczniczka prasowa prezydenta Krakowa.
Dodatkowe pieniądze mają znaleźć się dzięki oszczędnościom na przetargach kolejowych. To reakcja premiera, który skorygował plan budowy dróg w kolejnych latach pod naciskiem opinii publicznej.
W Warszawie wylotówka
Skutek odniosły też protesty warszawiaków. Rząd znalazł pieniądze na remont łącznika między modernizowaną Trasą Toruńską, a odcinkiem trasy S8 wraz z mostem Grota-Roweckiego. Jak informuje "Gazeta Stołeczna", rząd wciągnął też na listę rezerwową nową wylotówkę ze stolicy na południe Polski, a dokładnie na odcinek od obwodnicy (węzeł Opacz) do tras krakowskiej i katowickiej. Budowa zacznie się przed 2013 r., jeśli na innych inwestycjach uda się zaoszczędzić 1 mld 804 mln zł.
Na liście znalazł się też kolejny odcinek trasy S8 w kierunku Katowic i Wrocławia, między Paszkowem a Radziejowicami. Potrzeba na to 612 mln złotych.
Lublin też wywalczył
Dowodem na to, że demonstracje pomagają, są działania mieszkańców Lublina. Wykupili w Warszawie bilbordy, na których pojawiły się jaskrawo żółte plakaty z hasłem "Nie odcinaj Lubelszczyzny od stolicy". Ponad tydzień temu setka mieszkańców tego miasta protestowała właśnie przed Kancelarią Premiera.
Według pierwotnych planów rządu wylotówka na Warszawę miała być zbudowana dopiero po 2015 roku. Donald Tusk zapowiedział, że znajdą się pieniądze na natychmiastowe rozpoczęcie budowy na odcinku pomiędzy Lublinem, a Kurowem.
bf/roody/ec