Ponad sto ognisk zjadliwej grypy ptaków na Mazowszu. "To oznacza naprawdę duży problem"

Problem wysoce zajadliwej grypy ptaków na Mazowszu (zdjęcie ilustracyjne)

Problem wysoce zajadliwej grypy ptaków na Mazowszu (zdjęcie ilustracyjne)
Ogniska ptasiej grypy. Kraje rezygnują z polskiego drobiu
Źródło: tvn24

W ciągu kilku tygodni potwierdzono 108 ognisk wysoce zjadliwej grypy ptaków na Mazowszu. Wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł przyznaje, że problem stał się poważny, a straty szacowane są już w setkach milionów złotych. Zakażenia wirusem wykryto dotychczas w ośmiu powiatach.

Problem wysoce zajadliwej grypy ptaków był omawiany w piątek podczas posiedzenia Mazowieckiego Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Ciechanowie. Wojewoda wyjaśnił, że dotychczas zakażenia pojawiały się sporadycznie, jednak ich skala nasiliła się w ciągu ostatnich kilku tygodni. - Mamy bardzo duży problem szczególnie na północnym Mazowszu, a najbardziej w rejonie powiatu żuromińskiego i mławskiego - wskazał Radziwiłł.

Poinformował, że jest to odpowiednio ponad 60 i ponad 30 ognisk choroby, często ogromnych - nawet powyżej stu tysięcy ptaków w jednym gospodarstwie. Pozostałe znajdują się w powiatach: płockim (2), sierpeckim (2), wyszkowskim (1), ostrowskim (2), ciechanowskim (1) oraz gostynińskim (1).

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

"Straty są ogromne, idą w setki milionów złotych"

- Już sama nazwa "wysoce zjadliwa grypa ptaków", oznacza, że mamy do czynienia z chorobą wirusową, która łatwo się przenosi. I rzeczywiście tak jest - zaznaczył wojewoda. Jak mówił, tylko na terenie powiatów żuromińskiego i mławskiego, w gospodarstwach jest obecnie blisko 75 milionów kur, indyków i innych ptaków. - To oznacza naprawdę duży problem - zaznaczył. - Straty są ogromne, idą już w setki milionów złotych - poinformował.

Radziwiłł zapewnił, że władze województwa i poszczególnych regionów, na tyle na ile jest to możliwe, zajmują się tym problemem. Poinformował, że całą procedurę identyfikacji ognisk, zabicia i utylizacji ptaków, a także ich wywiezienia - koordynuje mazowiecki wojewódzki lekarz weterynarii wraz z powiatowymi lekarzami weterynarii.

Zaznaczył jednak, że przy tej skali problemu jest to olbrzymie wyzwanie i przyznał, że w niektórych miejscach natrafiają na problemy. - Kłopoty pojawiają się w tej chwili głównie na etapie utylizacji zwłok ptaków, ponieważ zakłady utylizacyjne mają ograniczone moce przerobowe i nie są przygotowane na tak ogromną ilość materiału do zutylizowania - wyjaśnił wojewoda.

Poinformował o tworzeniu alternatywnych formach utylizacji, takich jak zagrzebywanie ptaków w ziemi. Przyznał jednak, że gminy napotykają na olbrzymie trudności ze znalezieniem takich miejsc. Zaznaczył, że jest to rozwiązanie ściśle określone przez różnego rodzaju przepisy, w tym między innymi związane z bezpieczeństwem i ochroną środowiska.

Problem wysoce zajadliwej grypy ptaków na Mazowszu (zdjęcie ilustracyjne)
Problem wysoce zajadliwej grypy ptaków na Mazowszu (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło: Shutterstock

Apel o tworzenie lokalnych grzebowisk

W tym kontekście ocenił, że niektóre gminy nie poradziły sobie z wyznaczeniem odpowiednich miejsc na grzebowiska ptaków. - Głównym postulatem z dzisiejszego posiedzenia zespołu zarządzania kryzysowego jest to, (…) żeby powstawały grzebowiska najbliżej tego miejsca, gdzie występuje problem - powiedział wojewoda. Jak wyjaśnił, chodzi to, by ptactwa nie przewozić, tylko grzebać najbliżej miejsca, gdzie pojawiło się ognisko. - Z takim apelem zwróciłem się do starostów powiatów, które są dotknięte zarazą - poinformował wojewoda.

Jak mówił, pozbycie się problemu i ułatwienie sprawnego przywrócenia funkcjonowanie tych miejsc do produkcji drobiu, jest to wspólny interes, zarówno hodowców drobiu, jak i wspólnot lokalnych.

Pod koniec kwietnia wojewoda mazowiecki wydał rozporządzenie w sprawie zwalczania wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) na terenie powiatu żuromińskiego, mławskiego, płockiego, płońskiego, sierpeckiego, węgrowskiego oraz ciechanowskiego. "Zgodnie z rozporządzeniem wojewody, aby zatrzymać rozprzestrzenianie grypy ptaków konieczny jest ubój prewencyjny w odległości do kilometra od granicy obszaru zapowietrzonego w powiecie mławskim, żuromińskim, sierpeckim i ciechanowskim" - podaje Mazowiecki Urząd Wojewódzki. Główny Inspektorat Weterynarii wydał także dla hodowców zalecenia dotyczące ochrony drobiu przed chorobą.

Czytaj też: Nowe przypadki wścieklizny lisów na Mazowszu. Wkrótce ruszy akcja szczepień

Czytaj także: