Konar spadł na latarnię
Źródło: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

Na ulicy Agrykola konar oderwał się od drzewa i spadł na zabytkową latarnię gazową. Straż pożarna zabezpiecza miejsce zdarzenia, pracują tam także gazownicy. Droga jest zamknięta dla pieszych i rowerzystów.

- Konar, który się oderwał, jest w środku bardzo spróchniały - opisuje reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz, który jest na miejscu.

Jak dodaje, wszystko wydarzyło się na ulicy Agrykola, która oddziela park o tej samej nazwie od Łazienek Królewskich.

Straż zapewnia, że całe zajście "nie powoduje dużego zagrożenia". - Zabezpieczamy to miejsce. Gaz wydobywa się pod małym ciśnieniem, na miejsce udaje się zespół pogotowia gazowego - poinformował nas starszy aspirant Łukasz Płaskociński z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej.

Kilka minut później Węgrzynowicz dodał, że gazownicy dojechali na miejsce. Pracuje tam też policja, straż miejska i pogotowie energetyczne.

Konar spadł na latarnię

kw/b

Podziel się: