"Nie da się" - twierdzili urzędnicy, kiedy na Kabatach rozpoczął się protest przeciwko przebudowie ulicy Relaksowej. Po kilku żywiołowych spotkaniach z mieszkańcami burmistrz zmienił zdanie i przedstawił ursynowianom nowy projekt. Jak twierdzi - dostaną więcej niż chcieli.
"Zmiany na Relaksowej. Zostaną zrealizowane wszystkie wnioski zgłoszone przez urząd dzielnicy Ursynów! A nawet kilka więcej" - pochwalił się w poniedziałek wieczorem na Facebooku burmistrz Ursynowa Robert Kempa (PO). Decyzja jest efektem trwającego na Starych Kabatach konfliktu o łącznik Ursynowa z Wilanowem. Przypomnijmy: mieszkańcy protestują, bo gdyby pierwotny projekt został zrealizowany, mimo że ulicę mieliby pod nosem, trudno im byłoby z niej skorzystać.
Będą zawrotki
Po zakończeniu prac wyjazd z dawnej wsi Kabaty miał odbywać się wyłącznie poprzez skręt w prawo w Relaksową w stronę centrum. Wracając z centrum dojazd wymusiłby wizytę w Powsinie, zawrócenie na rondzie i powrót na Ursynów. Oznaczało to, że mieszkańcy musieliby nadkładać ponad kilometr i - co niepokoiło ich najbardziej - utknęliby w korku na rondzie w Powsinie.
Jednak, jak poinformował burmistrz, będą zawrotki przy Wąwozowej i Rosnowskiego, co oznacza, że ludzie nie będą musieli nadkładać drogi.
Kempa obiecuje też, że na pasie zjazdowym z Relaksowej (na wysokości numeru 45) w drogę odbarczeniową po zachodniej stronie zostaną zamontowane pasy akustyczne oraz powstanie wyniesiony przejazd przez drogę rowerową.
- Mieszkańcy ulic z dawnej wsi Kabaty będą mieli wyjazd i powrót do domów koło Lidla i placówek oświatowych plus oczywiście możliwość zawrotki przy Jeżewskiego - podaje Kempa.
Przy Dembego mniej zmian
Problem mieli też lokatorzy bloków przy Dembego, gdzie w gęsto stojących blokach mieszka kilka tysięcy osób. Aktualnie korzystają z wyjazdów z osiedla ulicami Chodorowskiego oraz Iwanowa-Szajnowicza na Relaksową w obu kierunkach.
Po zakończeniu budowy, według wcześniejszych planów, mieszkańcy tego obszaru zostaliby odcięci od Relaksowej, ponieważ wychodzące na nią ulice miały być zamknięte. Proponowana organizacja ruchu zakładała przeniesienie całego ruchu na wąską uliczkę Dembego, a następnie wyjazd bez świateł na jednopasmową Wąwozową, na którą dodatkowo zostaną skierowane autobusy z Konstancina i okolic.
Tutaj jednak przełomu nie ma, choć będą drobne zmiany. Drogowcy zgodzili się na dwukierunkowy ruch na drodze odbarczeniowej. Mieszkańcy skręcą w lewo w Iwanowa-Szajnowicza, pomiędzy Dembego 10, a Relaksową 37 oraz w Chodorowskiego.
Wyjazd z osiedla zostanie zlokalizowany przy Relaksowej 33 skąd mieszkańcy będą mogli ruszyć w kierunku centrum. "Po zakończeniu inwestycji istnieje możliwość montażu ekranów na wysokości Relaksowej 37 - potrzebna zgoda właścicielska spółdzielni" - deklaruje Kempa. We wtorek o godzinie 18.30 w ursynowskim urzędzie dzielnicy odbędzie się posiedzenie komisji inwestycji komunalnych i transportu, podczas którego burmistrz szczegółowo opowie o zmianach.
kz
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl, urząd dzielnicy Ursynów