Budowa kanalizacji na ul. Głębockiej budzi wiele kontrowersji. Kierowcy denerwują się na utrudnienia, pasażerowie narzekają na opóźnienia w kursowaniu autobusów, a mieszkańcy zastanawiają się, dlaczego ma trwać aż pięć miesięcy.
Pierwszy etap prac rozpoczął się 17 stycznia. To wtedy ulica Głębocka zamknięta została na odcinku od ul. Podwójnej do ul. Kartograficznej i to właśnie na tych 200 metrach, przez pięć miesięcy, ma trwać budowa kanalizacji.
Czemu tak długo?
Mieszkańcy Białołęki dziwią się więc, czemu położenie rury na 200 metrach ma trwać aż tak długo.
- Umowa z wykonawcą obejmuje budowę prawie 200-metrowego odcinka kolektora ściekowego o średnicy 60 cm oraz czternastu odcinków sieci kanalizacyjnej pomiędzy kanałem ściekowym w ulicy, a granicami posesji - tłumaczy Marzena Wojewódzka, z biura prasowego Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
I przedstawia szczegóły prowadzonych prac. - Termin zakończenia inwestycji jest planowany na 31 maja br., ponieważ budowa kolektora o tak dużej średnicy wymaga wkopania w grunt studni o średnicach od 2 do 3,2 metrów, w których zamontowana będzie głowica mikrotunelingowa, drążąca tunel. Sam przewód układany będzie na głębokości około 6 metrów - informuje.
Wojewódzka przypomina też, że po zakończeniu prac, zgodnie z warunkami określonymi przez zarządcę drogi, wodociągowcy będą musieli odtworzyć nawierzchnię. - Wliczony jest też czas na odbiory techniczne, podczas których wykonywane będą próby szczelności - dodaje.
Podłączą tylko szkołę?
To tylko pierwszy etap inwestycji na ul. Głębockiej. W przyszłości wodociągowcy planują budowę kanalizacji do ul. Berensona. Mieszkańcy alarmują jednak, że na dalsze etapy wodociągowcy nie mają pieniędzy.
- Tak przynajmniej informuje osiedla, które nie raz prosiły aby inwestycja, o której mowa już od 2010 roku, była wreszcie zrealizowana- napisał na skrzynkę warszawa@tvn.pl internauta DJ. - Planują zrobić tylko ten 200 metrowy odcinek przy szkole, by szkoła mogła działać - dodaje.
MPWiK zaprzecza: - Spółka posiada wystarczające zasoby finansowe niezbędne do realizacji zaplanowanych inwestycji - odpowiada Wojewódzka.
I tłumaczy, czemu prace zaczęły się zimą: - Umowa na budowę kanalizacji została podpisana w listopadzie ubiegłego roku. Formalności niezbędne do zajęcia pasa drogowego i wprowadzenia tymczasowej organizacji ruchu, spowodowały, że roboty rozpoczęły się w połowie stycznia - tłumaczy.
Jak dodaje, szkoła podstawowa przy ul. Kartograficznej ma przyjąć pierwszych uczniów we wrześniu 2014 roku i musi do tego czasu być podłączona do miejskiej sieci kanalizacyjnej.
Pierwszego dnia utrudnień, kierowcy nic sobie nie robili ze znaków
Z opóźnieniami w kursowaniu autobusów muszą liczyć się pasażerowie
su/roody
Źródło zdjęcia głównego: Dawid Krysztofiński / tvnwarszawa.pl