"Gdyby nie Hanna Gronkiewicz, walc na trzy czwarte by nie był"

Teledysk o uniwersytecie
Źródło: MTJ
W tle miłość, a w słowach oryginalne nawiązania do sławnych absolwentów. Z okazji dwusetnej rocznicy powstania Uniwersytetu Warszawskiego nakręcono niecodzienny teledysk. Przygotowały go Elektryczne Gitary.

"Gdyby każdy wykład tak wyglądał, sale pękałyby w szwach… Wyjątkowy wykład w jednej z auli Auditorium Maximum Uniwersytetu Warszawskiego prowadzi zespół Elektryczne Gitary" - reklamują teledysk "Uniwerek 200 lat" jego producenci.

"Niech się dowie cały świat"

Klip zaczyna się w bibliotece od spotkania studentki i studenta. Między nimi rodzi się uczucie."Niech się dowie cały świat, uniwerek 200 lat" - śpiewa w międzyczasie Kuba Sienkiewicz, lider Elektrycznych Gitar. A potem wymienia w sposób żartobliwy twórców i absolwentów UW, który w ubiegłym roku obchodził dwusetną rocznicę założenia."Gdyby nie Kostka-Potocki właściwie nie byłoby Polski" – śpiewa wokalista. Później wymienia też Witolda Gombrowicza, Jacka Kuronia, Kazika Staszewskiego czy Jarosława Kaczyńskiego."Gdyby nie Hanna Gronkiewicz walc na trzy czwarte by nie był" - śpiewa również Sienkiewicz.

"Czasowniki"

Lider wraz z zespołem wcielają się w rolę profesorów Uniwersytetu Warszawskiego i w tajemnicy organizuje próbę na jednej z auli uniwersyteckich. Przypadkowo do sali trafia para zakochanych studentów, którzy zachwyceni zapraszają swoich kolegów. Oprócz muzyków w teledysku występują aktorzy młodego pokolenia - Ilona Lewandowska i Paweł Rutkowski. Teledysk został wyprodukowany przez Wytwórnię Muzyczną MTJ we współpracy z Uniwersytetem Warszawskim i zamieszczony na kanale wytwórni.

Klip został nakręcony do utworu „Uniwerek 200 lat”, który pochodzi z płyty "Czasowniki".ran/pm

Czytaj także: