We wtorek policja znalazła szczątki dwóch ciał.
- Czynności były prowadzone w okresie kwiecień - maj - mówi w rozmowie z tvnwarszawa.pl Zbigniew Jaskólski, rzecznik prokuratury apelacyjnej. Ze względu na dobro śledztwa nie chce ujawniać żadnych szczegółów.
Następca Szkatuły?
Śledztwo w sprawie "Bukaciaka" i jego ludzi od września ubiegłego roku prowadzi CBŚ, pod nadzorem prokuratury.
Nieoficjalnie mówi się, gangster jest następcą Rafała Skatulskiego, ps. "Szkatuła".
Rafał B. i inne osoby podejrzani są o kierowanie i udział w zorganizowanej, zbrojnej grupie przestępczej, dokonywanie wymuszeń i rozbojów. Mieli też handlować dużymi ilościami narkotyków i być w nielegalnym posiadaniu broni i materiałów wybuchowych. Lista przestępstw, o które są podejrzane jest dłuższa.
Jak podaje Gazeta Stołeczna, na razie nikomu nie postawiono zarzutów morderstwa. Do tej pory zabezpieczono natomiast ponad 30 egzemplarzy broni palnej, granaty, narkotyki o łącznej wadze ponad 20 kilogramów.
Zarzuty przedstawiono do tej pory łącznie 25 osobom. 13 z nich zostało tymczasowo aresztowanych. Jak podaje tvp.info, to właśnie w Dębówce gangsterzy związani z "Bukaciakiem" mieli pozbywać się niewygodnych osób.
Dwa lata temu CBŚ zatrzymało 42 osoby powiązane z grupą "Szkatuły":
CBŚ zatrzymało 42 osoby
kś/roody
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl