Efektowna serpentyna znów zaświeci na Cedecie

Neon na Cedecie
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
Na odbudowanym Smyku (będzie funkcjonował pod historyczną nazwą Cedet) zawisł neon, identyczny jak ten, który zdobił budynek w czasach Polski Ludowej. To charakterystyczna serpentyna, której oryginał został wyprodukowany w NRD.

Zawijany neon pojawił się na nowej fasadzie budynku od strony Alej Jerozolimskich."Zawieszenie oryginalnego neonu to zwieńczenie działań związanych z rewitalizacją obiektu. Pierwotnie został on zaprojektowany i wykonany w NRD i był wyrazem podziękowania za udostępnienie pierwszej kondygnacji ówczesnego CDT na potrzeby reklamowe dotyczące NRD-owskich artykułów użytkowych" - informuje na swojej stronie internetowej inwestor, firma Immobel.I przypomina, że serpentyna neonu, podobnie jak owalne kominy, od 1956 roku stały się charakterystycznym elementem frontowej fasady budynku.Neon w czasach Polski Ludowej wyglądał tak:

Widok budynku w nocy w latach 60.
Widok budynku w nocy w latach 60.
Źródło: Siemaszko Zbyszko / NAC

Na razie nie wiadomo, kiedy neon rozbłyśnie. Sam budynek na zostać oddany do użytku w pierwszej połowie tego roku.

Neon zawieszony
Neon zawieszony
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Kontrowersyjna rozbiórka

Prace przy Smyku budziły sporo kontrowersji. W 2015 roku pisaliśmy, że skala rozbiórki była ogromna – został tylko szkielet od strony Alej Jerozolimskich. Firma Immobel tłumaczyła, że było to konieczne ze względu na zły stan techniczny. Według właściciela budynku wszystkiemu winny jest pożar, który strawił wnętrze obiektu w 1975 roku i mocno nadszarpnął jego konstrukcję CZYTAJ WIĘCEJ.

Po pracach to miejsce będzie miało przede wszystkim funkcje handlowo-usługowe. Budynek wróci też do nazwy pierwotnej nazwy - CEDET. Całość prac ma pochłonąć ponad 400 milionów złotych. Budynek ma mieć 22 tysiące metrów kwadratowych powierzchni, z czego 15 tys. zajmą biura a 7 tys. handel.

ran/b

Czytaj także: